d852 napisał(a):

>> Nie wiem za co dostales.

> Jak mówili policjanci : za picie piwa w miejscu publicznym.

Może jakieś lokalne przepisy?

j.

--
*** Dzien Czerwonego Guzika * Red Button Day ***
znamy date (konca swiata?): http://tnij.org/redbuttonday

do góry

Gotfryd Smolik news wrote:
> On Wed, 27 Aug 2008, Artur M. Piwko wrote:
>
>> Wojciech "Wojtazz" Nowotniak <wojtazzUSUN_TO@I_TOop.pl> screamed:
>>> To samo piwo, dla mnie to jeden czyn. No ale kłócić się nie będę...
>>
>> To były dwa różne łyki... ;-)
>
> :)
>
> Tak w sumie się zastanawiam: dość częste są przypadki, szczególnie
> przy różnych remontach, że napotyka się parę (znaczy dwa) ograniczenia
> następujące niemal bezpośrednio po sobie - np. do 60 i do 40 kmph.

Bo nie można jednorazowo zmniejszać predkości o więcej niż ....
Stąd to zmniejszanie stopniowe.

> Z dyskusji wynika, że kierowca złapany za drugim znakiem "80/40"
> powinien dostać dwa mandaty i podwójne pkty karne.

Nie, bo złapany tylko raz.
Te wszystkie punkty i mandaty idące w tysiące to suma, ale różnych
wykroczeń, z czego każde jest unikalne. Nie ma dwóch przekroczeń
prędkości, ale może być przekroczenie prędkości i np. wyprzedzanie w
niedozwolonym miejscu.
Gydby go zatrzymali miedzy znakami, wowczas dostałby dwa mandaty

do góry

januszek wrote:
> Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>> Z dyskusji wynika, że kierowca złapany za drugim znakiem "80/40"
>> powinien dostać dwa mandaty i podwójne pkty karne.
>> Jak rozumiem - w wyniku posłania sprawy do sądu (bo pomiar jeden
>> a drugi przez wnioskowanie, więc powinien zająć tym się sąd).
>> Dobrze wychodzi?
>
> Nie wiem czy mozna ukarac na podstawie wnioskowania ale jezeli beda dwa
> fotoradary za kazdym ze znakow to jak najbardziej moga byc i dwa mandaty
> :)
>
tak się może zdażyć.

Znajomy dostał w niemczech trzy mandaty za niezapiete pasy, bo za
cholere nie mogl zrozumiec za co go fotografują, wiec dwa razy zawrócił
z ciekawości.

do góry

d852 wrote:
> castrol wrote:
>> Wojciech "Wojtazz" Nowotniak pisze:
>>
>>> To chyba podpada pod miejsce publiczne :)
>>
>> No i co z tego? Nie ma zakazu spozywania w miejscu publicznym.
>
> Nie mówię, że nie masz racji. Tylko za co ja w takim razie dostałem te
> wszystkie mandaty ? ;) Zawsze mi się wydawało, że właśnie za picie w
> miejscu publicznym. Wydaje mi się również, że policjanci mówili to samo.

Nie w miejscu publicznym, bo np. restauracja też jest miejsce publiczym
i to by oznaczało, że po za własną chatą i zamkniętymi imprezami w ogóle
nie można pić alkoholu.
Dostałeś mnadat, za picie w parku, lesie, obiektach uzytecznosci
publicznej i nie wiem co tam jest jeszcze jawnie wymienione

do góry

d852 wrote:
> castrol wrote:
>> d852 pisze:
>
>> Nie wiem za co dostales.
>
> Jak mówili policjanci : za picie piwa w miejscu publicznym.

masz tak na madancie? przeczytaj paragrafy, ktore tam pewnie są.

do góry

In the darkest hour on 28 Aug 2008 16:59:26 +0200,
januszek <j...@p...irc.pl> screamed:
>>> Nie wiem czy mozna ukarac na podstawie wnioskowania ale jezeli beda dwa
>>> fotoradary za kazdym ze znakow to jak najbardziej moga byc i dwa mandaty
>
>> A jak będą 4 wszystkie za jednym znakiem?
>
> To moze od razu jeden czteroobiektywowy? ;P Plus piaty malutki do
> punktow karnych ;PPP
>

To już prościej i taniej robić jednym cztery odbitki... ;)

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:225B ]
[ 20:16:43 user up 11813 days, 8:11, 1 user, load average: 0.18, 0.18, 0.40 ]

Electricians are qualified to remove your shorts.

do góry

In the darkest hour on Thu, 28 Aug 2008 16:14:51 +0200,
Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> screamed:
> Tak w sumie się zastanawiam: dość częste są przypadki, szczególnie
> przy różnych remontach, że napotyka się parę (znaczy dwa) ograniczenia
> następujące niemal bezpośrednio po sobie - np. do 60 i do 40 kmph.
> Z dyskusji wynika, że kierowca złapany za drugim znakiem "80/40"
> powinien dostać dwa mandaty i podwójne pkty karne.
> Jak rozumiem - w wyniku posłania sprawy do sądu (bo pomiar jeden
> a drugi przez wnioskowanie, więc powinien zająć tym się sąd).
> Dobrze wychodzi?
>

Trzeba by udowodnić, że nie mógł się rozpędzić na tym krótkim odcinku.
Inna sprawa, że takie stopniowe ograniczenia przy remontach nie są
znów tak blisko siebie.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:240B ]
[ 20:17:29 user up 11813 days, 8:12, 1 user, load average: 0.18, 0.18, 0.40 ]

To err is human, to really foul things up you need a computer. -- Paul Ehrlich

do góry

witek wrote:
> d852 wrote:

> masz tak na madancie? przeczytaj paragrafy, ktore tam pewnie są.

pewnie były ;)

do góry

witek wrote:

> Nie w miejscu publicznym, bo np. restauracja też jest miejsce
> publiczym i to by oznaczało, że po za własną chatą i zamkniętymi
> imprezami w ogóle nie można pić alkoholu.



> Dostałeś mnadat, za picie w parku, lesie, obiektach uzytecznosci
> publicznej i nie wiem co tam jest jeszcze jawnie wymienione

Dla mnie to był właśnie typowy nieużytek, tyle, że w mieście.
Ale czort go tam wie. A czy to nie jest czasem w ogóle tak, że każde
miasto ma inne przepisy właśnie ?

do góry

januszek wrote:

>> Jak mówili policjanci : za picie piwa w miejscu publicznym.
>
> Może jakieś lokalne przepisy?

Chyba, że lokalne w sensie ogólnowarszawskie.
Ale pamiętam, że jak wprowadzali te zakazy to w Warszawie już nie można
było pić na ulicy a w innych miastach jeszcze owszem tak.

do góry