eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zniesławienie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 19

  • 1. Data: 2003-10-05 21:18:18
    Temat: zniesławienie
    Od: "Piotr" <b...@p...onet.pl>

    Witam,
    mój sąsiad notorycznie wysyła rózne pisma do najrózniejszych urzędów
    zarzucając mi czyny zupełnie wyssane z palca naruszając jednocześnie mój
    dobry wizerunek. Nie wiem dokładnie o co mu właściwie chodzi, chyba oto
    żebym najlepiej się wyprowadził. Jestem notorycznie wzywany przez urzędy (i
    to różne) w celu wyjaśniania swojego postępowania. Chciałbym złozyć pozew o
    zniesławienie, ale tak naprawdę nie znam treści zarzutów, wymysłów
    wysyłanych przez mojego sąsiada. Pracownicy urzędu powiedzieli, że nie mogą
    mi ich przedstawić. Czy mają prawo? A jeśli nie, to na jaką podstawę prawną
    mam się powołać?
    pzdr.



  • 2. Data: 2003-10-05 21:30:58
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "ZEMAT_PL" <z...@r...pl>

    Daj LUZ
    jak przedstawią Ci oficjalne i na piśmie oskarżeń to mogą Ci skoczyć ;)
    a takie wezwania jak nie są poleconym lub inną formą potwierdzoną twoim
    podpisem to sobie olej




    Użytkownik "Piotr" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:blq1qe$qio$1@news.onet.pl...
    > Witam,
    > mój sąsiad notorycznie wysyła rózne pisma do najrózniejszych urzędów
    > zarzucając mi czyny zupełnie wyssane z palca naruszając jednocześnie mój
    > dobry wizerunek. Nie wiem dokładnie o co mu właściwie chodzi, chyba oto
    > żebym najlepiej się wyprowadził. Jestem notorycznie wzywany przez urzędy
    (i
    > to różne) w celu wyjaśniania swojego postępowania. Chciałbym złozyć pozew
    o
    > zniesławienie, ale tak naprawdę nie znam treści zarzutów, wymysłów
    > wysyłanych przez mojego sąsiada. Pracownicy urzędu powiedzieli, że nie
    mogą
    > mi ich przedstawić. Czy mają prawo? A jeśli nie, to na jaką podstawę
    prawną
    > mam się powołać?
    > pzdr.
    >
    >



  • 3. Data: 2003-10-05 21:55:53
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Piotr" <b...@p...onet.pl>

    Ale ja dostaję oficjalne wezwania. Wchodząc do urzędu wszyscy patrzą na mnie
    jak na bandytę. Przedstawiają zarzuty mojego sąsiada, ale tylko ustnie, nie
    chcą okazać dokładnej treści. W przyszłym tygodniu mam wyznaczone wezwanie
    do prezydenta miasta, ponoć zarzucił mi korupcję wśród urzędników, bo do tej
    pory nie zostałem za nic ukarany. A ja znowu będę musiał udowadniać, że nie
    jestem wielbłądem, ja poprostu nie mam czasu na takie rzeczy i chcę raz na
    zawsze ukrócic ten proceder. Jak chcę zobaczyć dokładną treść pisma, aby
    mieć podstawę do złozenia wniosku o zniesławienie, to wszyscy zasłaniają
    się, że nie mogą bo to tajemnica.

    Użytkownik "ZEMAT_PL" <z...@r...pl> napisał w wiadomości
    news:blq2mh$qnv$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > Daj LUZ
    > jak przedstawią Ci oficjalne i na piśmie oskarżeń to mogą Ci skoczyć ;)
    > a takie wezwania jak nie są poleconym lub inną formą potwierdzoną twoim
    > podpisem to sobie olej
    >
    >
    >
    >
    > Użytkownik "Piotr" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:blq1qe$qio$1@news.onet.pl...
    > > Witam,
    > > mój sąsiad notorycznie wysyła rózne pisma do najrózniejszych urzędów
    > > zarzucając mi czyny zupełnie wyssane z palca naruszając jednocześnie mój
    > > dobry wizerunek. Nie wiem dokładnie o co mu właściwie chodzi, chyba oto
    > > żebym najlepiej się wyprowadził. Jestem notorycznie wzywany przez urzędy
    > (i
    > > to różne) w celu wyjaśniania swojego postępowania. Chciałbym złozyć
    pozew
    > o
    > > zniesławienie, ale tak naprawdę nie znam treści zarzutów, wymysłów
    > > wysyłanych przez mojego sąsiada. Pracownicy urzędu powiedzieli, że nie
    > mogą
    > > mi ich przedstawić. Czy mają prawo? A jeśli nie, to na jaką podstawę
    > prawną
    > > mam się powołać?
    > > pzdr.
    > >
    > >
    >
    >



  • 4. Data: 2003-10-06 07:46:47
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Piotr" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:blq40t$2gb$1@news.onet.pl...
    > Ale ja dostaję oficjalne wezwania. Wchodząc do urzędu wszyscy patrzą na
    mnie
    > jak na bandytę. Przedstawiają zarzuty mojego sąsiada, ale tylko ustnie,
    nie
    > chcą okazać dokładnej treści. W przyszłym tygodniu mam wyznaczone wezwanie
    > do prezydenta miasta, ponoć zarzucił mi korupcję wśród urzędników, bo do
    tej
    > pory nie zostałem za nic ukarany. A ja znowu będę musiał udowadniać,

    Nic nie musisz udowadniać. Odmów wyjaśnień i poproś o postawienie
    zarzutów.To powinno wystarczyć.
    (jeśli jesteś czysty?)

    Pozdr
    Leszek



  • 5. Data: 2003-10-06 13:48:35
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Obejrzyj sobie art. 234 kk i zastanów się, czy któreś z jego zawiadomień
    nie dotyczyło rzekomego przestępstwa, które miałeś ewentualnie popełnić.


  • 6. Data: 2003-10-07 05:09:39
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Św. Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bls50v$ena$11@inews.gazeta.pl...
    > Obejrzyj sobie art. 234 kk i zastanów się, czy któreś z jego zawiadomień
    > nie dotyczyło rzekomego przestępstwa, które miałeś ewentualnie popełnić.

    Ale najpierw organ właściwy musi wszcząć postępowanie.

    Pozdr
    Leszek



  • 7. Data: 2003-10-07 16:59:31
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    > Ale najpierw organ właściwy musi wszcząć postępowanie.

    A z czego to wynika? Tam jest napisane "kto ... fałszywie oskarża". O
    wszczęciu nic nie napisali.


  • 8. Data: 2003-10-07 21:17:08
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bluts8$d7s$10@inews.gazeta.pl...
    > > Ale najpierw organ właściwy musi wszcząć postępowanie.
    >
    > A z czego to wynika? Tam jest napisane "kto ... fałszywie oskarża". O
    > wszczęciu nic nie napisali.

    Na pewno nie napisali??
    Jak zacząłeś to trzeba było skończyć.
    Art. 234. Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w sprawach
    o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie
    skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o
    popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego,
    podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do
    lat 2.

    A więc w kolejności musi być:
    1.oskarżenie
    2.postępowanie przez powołany organ zmierzające do ujawnienia fałszywości
    oskarżenia
    3.zgłoszenie przestępstwa z art.234 w prokuraturze

    Osobiście to przechodziłem. Z wynikiem pozytywnym-facet przez najbliższe 4
    lata już nic na nikogo nie napisze bo pójdzie siedzieć;))
    Gdyby nie postępowanie o którym napisałem a z którym się nie zgadzasz to na
    każde oskarżenie reagowano by ...oskarżeniem z art.234 K.K
    Przecież każdy jest niewinny i fałszywie oskarżany;)


    Pozdr
    Leszek



  • 9. Data: 2003-10-08 17:24:24
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    > Na pewno nie napisali??
    > Jak zacząłeś to trzeba było skończyć.
    > Art. 234. Kto, przed organem powołanym do ścigania lub orzekania w
    sprawach
    > o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie
    > skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, fałszywie oskarża inną osobę o
    > popełnienie tych czynów zabronionych lub przewinienia dyscyplinarnego,
    > podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
    do
    > lat 2.
    >
    > A więc w kolejności musi być:
    > 1.oskarżenie
    > 2.postępowanie przez powołany organ zmierzające do ujawnienia
    fałszywości
    > oskarżenia

    A to z czego wynika? A jak prokurator to zawiadomienie zignoruje, choć mu
    tego czynić nie wolno, to niby czemu sparwca nei popełnił czynu
    zabronionego?

    > 3.zgłoszenie przestępstwa z art.234 w prokuraturze
    >
    > Osobiście to przechodziłem. Z wynikiem pozytywnym-facet przez najbliższe
    4
    > lata już nic na nikogo nie napisze bo pójdzie siedzieć;))
    > Gdyby nie postępowanie o którym napisałem a z którym się nie zgadzasz to
    na
    > każde oskarżenie reagowano by ...oskarżeniem z art.234 K.K
    > Przecież każdy jest niewinny i fałszywie oskarżany;)

    Oczywiście, jeśli wszczęto w tej sprawie postępowanie, to lepiej. Ale brak
    wszczęcia niczego tu nie zmienia.


  • 10. Data: 2003-10-09 07:29:30
    Temat: Re: zniesławienie
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:bm1jcf$48b$1@inews.gazeta.pl...

    > Oczywiście, jeśli wszczęto w tej sprawie postępowanie, to lepiej. Ale brak
    > wszczęcia niczego tu nie zmienia.

    Bez udowodnienia że oskarżenie jest fałszywe nie ma przestępstwa z art.234.
    A od udowodnienia tego (czyli np. że nie jechałeś "po pijaku") jest właśnie
    ten "organ upoważniony". Czyli najpierw udowodnić trzeba że oskarżenie byo
    fałszywe a dopiero potem wszczynać z art.234.
    Takie wyjaśnienie miałem z prokuratury okręgowej w Poznaniu.


    Pozdr
    Leszek


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1