eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › znalazlem swoja rzecz na allegro
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 1. Data: 2010-06-15 09:04:01
    Temat: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: "neoniusz" <n...@j...org>

    W nocy z niedzieli na poniedziek ukradziono mi znaczek z tylu auta. Auto to
    lexus. Znaczki te dosc rzadko sa sprzedawane, wiec zaprenumerowalem sobie
    aukcje z allegro. Salon zyczy sobie za niego 150zl. I co? Wczoraj pojawila
    sie aukcja jakiegos gowniarza z Krakowa, ktory sprzedaje kilka znaczkow w
    tym prawdopodobnie moj. Domyslam sie, ze to moj, poniewaz juz od kilku
    miesiecy nie bylo na allegro takiego znaczka z Krakowa (a tu pierwszy dzien
    po kradziezy od razu). Co z tym zrobic? Nie ma opcji odbioru osobistego, ale
    gosc podaje numer telefonu, email i gadu.



  • 2. Data: 2010-06-15 09:08:12
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    neoniusz pisze:
    > W nocy z niedzieli na poniedziek ukradziono mi znaczek z tylu auta. Auto to
    > lexus. Znaczki te dosc rzadko sa sprzedawane, wiec zaprenumerowalem sobie
    > aukcje z allegro. Salon zyczy sobie za niego 150zl. I co? Wczoraj pojawila
    > sie aukcja jakiegos gowniarza z Krakowa, ktory sprzedaje kilka znaczkow w
    > tym prawdopodobnie moj. Domyslam sie, ze to moj, poniewaz juz od kilku
    > miesiecy nie bylo na allegro takiego znaczka z Krakowa (a tu pierwszy dzien
    > po kradziezy od razu). Co z tym zrobic? Nie ma opcji odbioru osobistego, ale
    > gosc podaje numer telefonu, email i gadu.

    Te kilka pozostałych też Twoje?

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2010-06-15 09:08:26
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    neoniusz wrote:

    > Co z tym zrobic? Nie ma opcji
    > odbioru osobistego, ale gosc podaje numer telefonu, email i gadu.


    Zamów wysyłkowo.

    --
    Jego Ponura Bladoszarość
    mgr inż. inż. Przemysław Adam Śmiejek


  • 4. Data: 2010-06-15 09:12:14
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: "neoniusz" <n...@j...org>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hv7fu2$1gj$1@news.onet.pl...
    > Te kilka pozostałych też Twoje?

    19 latek, sprzedajacy znaczki z urwanymi zatrzaskami, rame rowerowa, bluzy
    dresiarskie - wielbiciel hip-hopu z tego co znalazlem. Fakt. Malo
    podejrzane.
    Ide zobaczyc po sasiadach czy ktores z tych znaczkow to ich.



  • 5. Data: 2010-06-15 09:15:42
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: "neoniusz" <n...@j...org>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hv7fu2$1gj$1@news.onet.pl...
    > Te kilka pozostałych też Twoje?

    I jeszcze mieszka (nasza klasa to potega) obok miejsca, gdzie mi to ukradli.
    Fakt, przypadek.



  • 6. Data: 2010-06-15 09:18:15
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: CUT <C...@C...pl>

    W dniu 2010-06-15 11:04, neoniusz pisze:
    > W nocy z niedzieli na poniedziek ukradziono mi znaczek z tylu auta. Auto to
    > lexus. Znaczki te dosc rzadko sa sprzedawane, wiec zaprenumerowalem sobie
    > aukcje z allegro. Salon zyczy sobie za niego 150zl. I co? Wczoraj pojawila
    > sie aukcja jakiegos gowniarza z Krakowa, ktory sprzedaje kilka znaczkow w
    > tym prawdopodobnie moj. Domyslam sie, ze to moj, poniewaz juz od kilku
    > miesiecy nie bylo na allegro takiego znaczka z Krakowa (a tu pierwszy dzien
    > po kradziezy od razu). Co z tym zrobic? Nie ma opcji odbioru osobistego, ale
    > gosc podaje numer telefonu, email i gadu.
    >
    >

    Zgłoś na policje. Też uważam, że ten koleś jest podejrzany.
    http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=159
    72899


  • 7. Data: 2010-06-15 09:22:01
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    neoniusz pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:hv7fu2$1gj$1@news.onet.pl...
    >> Te kilka pozostałych też Twoje?
    >
    > I jeszcze mieszka (nasza klasa to potega) obok miejsca, gdzie mi to ukradli.
    > Fakt, przypadek.


    Jak tak dozujesz informacje, to nic dziwnego. To, że ktoś sprzedaje
    "znaczki" dzień po tym, jak Ci ukradziono, niczego nie dowodzi. Ale
    jeśli mieszka niedaleko Ciebie, z rozwalonymi zatrzaskami, to już daje
    do myślenia. Ale do niczego więcej, na policji powie że znalazł i się
    skończy.

    --
    Liwiusz


  • 8. Data: 2010-06-15 09:36:08
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: "neoniusz" <n...@j...org>

    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hv7gnu$2p4$1@news.onet.pl...
    >> I jeszcze mieszka (nasza klasa to potega) obok miejsca, gdzie mi to
    >> ukradli. Fakt, przypadek.
    >
    > Jak tak dozujesz informacje, to nic dziwnego. To, że ktoś sprzedaje
    > "znaczki" dzień po tym, jak Ci ukradziono, niczego nie dowodzi. Ale jeśli
    > mieszka niedaleko Ciebie, z rozwalonymi zatrzaskami, to już daje do
    > myślenia. Ale do niczego więcej, na policji powie że znalazł i się
    > skończy.

    A jesli porowna sie rysy na karoserii i rysy na znaczku?



  • 9. Data: 2010-06-15 09:57:31
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: spp <s...@o...pl>

    W dniu 2010-06-15 11:36, neoniusz pisze:

    >> Jak tak dozujesz informacje, to nic dziwnego. To, ?e kto? sprzedaje
    >> "znaczki" dzie? po tym, jak Ci ukradziono, niczego nie dowodzi. Ale je?li
    >> mieszka niedaleko Ciebie, z rozwalonymi zatrzaskami, to ju? daje do
    >> my?lenia. Ale do niczego wi?cej, na policji powie ?e znalaz? i si?
    >> sko?czy.
    >
    > A jesli porowna sie rysy na karoserii i rysy na znaczku?

    To wyklucza znalezienie?

    --
    spp


  • 10. Data: 2010-06-15 09:58:32
    Temat: Re: znalazlem swoja rzecz na allegro
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "neoniusz" <n...@j...org> napisał w wiadomości
    news:hv7fnd$13k$1@news.onet.pl...
    >W nocy z niedzieli na poniedziek ukradziono mi znaczek z tylu auta. Auto
    >to lexus. Znaczki te dosc rzadko sa sprzedawane, wiec zaprenumerowalem
    >sobie aukcje z allegro. Salon zyczy sobie za niego 150zl. I co? Wczoraj
    >pojawila sie aukcja jakiegos gowniarza z Krakowa, ktory sprzedaje kilka
    >znaczkow w tym prawdopodobnie moj. Domyslam sie, ze to moj, poniewaz juz
    >od kilku miesiecy nie bylo na allegro takiego znaczka z Krakowa (a tu
    >pierwszy dzien po kradziezy od razu). Co z tym zrobic? Nie ma opcji
    >odbioru osobistego, ale gosc podaje numer telefonu, email i gadu.

    Zamiast tu pisać i być może go ostrzec, to powinieneś iść na Policję. Tylko
    oni są w stanie tu pomóc.

strony : [ 1 ] . 2 ... 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1