10 lis 06 (piątek), 19:14 (GMT +1), pl.soc.prawo
Marx napisał:

> Googluje, ale malo mi wypada, prosze o jakas podpowiedz. Nasuwa mi sie od
> razu haslo blokada drogi przeciwpozarowej / ucieczki w razie pozaru /
> zagrozenia... Dobrze mysle?

Nie ma co guglać. Pierwszym krokiem jest w takiej sytuacji przeczytanie
obowiązujących w budynku aktów prawnych (regulaminów, uchwał ew. wspólnoty
mieszkaniowej, zarządzeń spółdzielni etc.). Przy okazji określisz formę
prawną, pod jaką funkcjonuje budynek, i zdefiniujesz jego
opiekuna/zarządcę. A potem - jeśli coś się nie podoba - będzie już
wiadomo, do kogo się zwrócić.

A przy okazji - nie lepiej pogadać z nadgorliwym sąsiadem? I czy aż tak
uciążliwy jest ów klucz?

Niedawno był podobny wątek - o "przymusie" posiadania domofonu. Poszukaj.
--
Andrzej Orłowski-Skoczyk

do góry

Witam,

mam pytanie dot. dosc uciazliwego zjawiska. W klatce gdzie mieszka sporo
emerytow, ktorys z nich wpadl na pomysl zamykania klatki schodowej po godz
21 na klucz i otwierania rano o godz 6, co skutkuje tym, ze kazdy musi nosic
ze soba klucz. Czy to wraca czy wychodzi do pracy, nie mowiac juz o jakis
wyjsciach na kolacje czy impreze.
Klatka ma domofon na kod, tak, ze nikt z ulicy nie wejdzie sobie do srodka
bez poproszenia wlasciciela mieszkania lub znajomosci kodu.
Czy, aby takie zamykanie na klucz klatki nie jest NIEzgodne z prawem?
Googluje, ale malo mi wypada, prosze o jakas podpowiedz. Nasuwa mi sie od
razu haslo blokada drogi przeciwpozarowej / ucieczki w razie pozaru /
zagrozenia... Dobrze mysle?

Z gory dziekuje
pozdrawiam
M.

do góry

Użytkownik "Marx" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:ej2fos$fk3$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> mam pytanie dot. dosc uciazliwego zjawiska. W klatce gdzie mieszka sporo
> emerytow, ktorys z nich wpadl na pomysl zamykania klatki schodowej po godz
> 21 na klucz i otwierania rano o godz 6, co skutkuje tym, ze kazdy musi
> nosic ze soba klucz. Czy to wraca czy wychodzi do pracy, nie mowiac juz o
> jakis wyjsciach na kolacje czy impreze.
> Klatka ma domofon na kod, tak, ze nikt z ulicy nie wejdzie sobie do srodka
> bez poproszenia wlasciciela mieszkania lub znajomosci kodu.
> Czy, aby takie zamykanie na klucz klatki nie jest NIEzgodne z prawem?
> Googluje, ale malo mi wypada, prosze o jakas podpowiedz. Nasuwa mi sie od
> razu haslo blokada drogi przeciwpozarowej / ucieczki w razie pozaru /
> zagrozenia... Dobrze mysle?

Kto jest zarządcą klatki ? Wspólnota? Spółdzielnia ? Zgłosić tam problem.
Widzimisię jakichś emerytów nie jest obowiązującym prawem.
W momencie jak okaże się że to zamykanie jest usankcjonowane (jakims cudem)
przez zarządcę budynku - zgłosić sprawę do Straży Pożarnej. Masz dobry
kierunek myślenia - blokada drogi przeciwpożarowej i mandat dla zarządcy
terenu skutecznie rozwiąze problem.

--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day

do góry

Użytkownik "Andrzej Orłowski-Skoczyk"
<a...@i...edu-youknowwhat
.pl> napisał w
wiadomości news:op.titbmonag9gkh2@arabkadarab...
>
> A przy okazji - nie lepiej pogadać z nadgorliwym sąsiadem? I czy aż tak
> uciążliwy jest ów klucz?

Klucz nie jest uciążliwy. Jest ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNY w razie pożaru.
Domofon blokuje tylko wejście, nie blokuje drogi ucieczki. Subtelna róznica.

--
Leszek Grelak - Lesio5
I thought I was someone else, someone good.
Lou Reed - Perfect Day

do góry

> Masz dobry
> kierunek myślenia - blokada drogi przeciwpożarowej i mandat dla zarządcy
> terenu skutecznie rozwiąze problem.

To w takim razie wszystkie drzwi powinny stać otworem!
Na pewno to nie ta droga, bo wszystkie nowe bloki mają drzwi zamykane na
klucz i gdyby to był jakiś problem dla straży, to nie przeszłyby jakiejś tam
inspekcji SP przed oddaniem do użytku.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

Lukasz wrote:

> To w takim razie wszystkie drzwi powinny stać otworem!
> Na pewno to nie ta droga, bo wszystkie nowe bloki mają drzwi zamykane na
> klucz i gdyby to był jakiś problem dla straży, to nie przeszłyby jakiejś tam
> inspekcji SP przed oddaniem do użytku.

Chyba z możliwością zamknięcia na klucz, a nie zamykane na klucz? Bo
jeśli to drugie, to w przypadku pożaru będzie wesoło...

do góry

Marx wrote:

> mam pytanie dot. dosc uciazliwego zjawiska. W klatce gdzie mieszka sporo
> emerytow, ktorys z nich wpadl na pomysl zamykania klatki schodowej po godz
> 21 na klucz i otwierania rano o godz 6, co skutkuje tym, ze kazdy musi nosic
> ze soba klucz. Czy to wraca czy wychodzi do pracy, nie mowiac juz o jakis
> wyjsciach na kolacje czy impreze.

To akurat słaby argument, bo tak czy inaczej musisz mieć klucz do
własnych drzwi ;)

> Klatka ma domofon na kod, tak, ze nikt z ulicy nie wejdzie sobie do srodka
> bez poproszenia wlasciciela mieszkania lub znajomosci kodu.
> Czy, aby takie zamykanie na klucz klatki nie jest NIEzgodne z prawem?

Przy istnieniu domofonu jest to nieuzasadniona, bezsensowna redundancja.

> Googluje, ale malo mi wypada, prosze o jakas podpowiedz. Nasuwa mi sie od
> razu haslo blokada drogi przeciwpozarowej / ucieczki w razie pozaru /
> zagrozenia... Dobrze mysle?

IMHO tak.

do góry

Użytkownik "Marx" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:ej2fos$fk3$1@nemesis.news.tpi.pl...

Zaczął bym od przepisów przeciwpożarowych. podejrzewam, że drzwi od klatki są
drogą ewakuacji.

do góry

Marx napisał(a):

> Googluje, ale malo mi wypada, prosze o jakas podpowiedz. Nasuwa mi sie od
> razu haslo blokada drogi przeciwpozarowej / ucieczki w razie pozaru /
> zagrozenia... Dobrze mysle?

Bardzo dobrze myslisz. Drzwi musza miec mozliwosc otwarcia sie w razie
awarii. Stad w przypadku wszystkich domofonow, w drzwiach wyjsciowych
jest klamka ktora da sie je otworzyc.



--
Pozdrawiam
Jacek

do góry

Lukasz napisał(a):

> To w takim razie wszystkie drzwi powinny stać otworem!

Chyba czegos nie rozumiesz :)

> Na pewno to nie ta droga, bo wszystkie nowe bloki mają drzwi zamykane na
> klucz i gdyby to był jakiś problem dla straży, to nie przeszłyby jakiejś tam
> inspekcji SP przed oddaniem do użytku.

Gdzie masz takie bloki ktore maja drzwi zamykane na klucz? Myslisz o
domofonie chyba, i tak sie sklada ze kazde takie drzwi da sie otworzyc
chcac wyjsc bez koniecznosci uzywania klucza.



--
Pozdrawiam
Jacek

do góry