eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › zamowiony towar-prosze o POMOC
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2006-07-01 06:17:30
    Temat: zamowiony towar-prosze o POMOC
    Od: "Hurtownik" <m...@p...onet.pl>

    Jestem przedsiebiorca dzialajacym w ramach spolki z o.o. Prowadze hurtownie
    farb i lakierow. Konsument zamowil u mnie 100l farby wartej ok. 3 tys zl.
    faba miala byc sporzadzona przez inna firme. Zaliczki nie wzialem. Po
    realizacji zamowienia w umowionym terminie oswiadczyl, iz farby nie zakupi,
    natomiast uczynil to u konkurnecji. Obecnie farba stoi bez szans na jej
    sprzedaz komukolwiek. Jak moge sadownie dochodzic swych praw? Czy wobec
    miernych srodkow dowodowych, ktore posiadam (zeznania pracownikow, zamowienie
    przeslane do innej firmy, zamowiona i sporzadzona farba), jest szansa na
    wygranie procesu? Moze jakies zapadle orzeczenia w zblizonych stanem
    faktycznym sprawach? Z gory dziekuje za wszelka rade.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-07-01 06:23:27
    Temat: Re: zamowiony towar-prosze o POMOC
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Hurtownik wrote:
    > Jestem przedsiebiorca dzialajacym w ramach spolki z o.o. Prowadze hurtownie
    > farb i lakierow. Konsument zamowil u mnie 100l farby wartej ok. 3 tys zl.
    > faba miala byc sporzadzona przez inna firme.

    Gdzie jest zamówienie?


  • 3. Data: 2006-07-01 09:28:57
    Temat: Re: zamowiony towar-prosze o POMOC
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Hurtownik [###m...@p...onet.pl.###] napisał:


    Sprawa wygląda na tyle cienko, że dałbym sobie na Twoim miejscu
    spokój. Na przyszłość przyjmować pisemne zamówienie. Oczywiście
    zamówienie ustne jest ważne jak każde inne, ale przed sądem bardzo
    cienko to wygląda. Pomijając fakt, że w niektórych wypadkach konieczna
    jest pisemna forma zawarcia umowy i zastąpić jej świadkiem nie sposób,
    to nawet zastąpienie świadkiem sprawy wiele na Twoją korzyść nie
    zmieni. Bo będzie kłopot z ustaleniem dokładnych warunków tej umowy.
    Klient powie, że obiecano mu farbę na "jutro", nie było więc kupił
    gdzie indziej. Nie jest sprawą klienta dociekanie, czy ta farba będzie
    robiona, czy jest gotowa - co ma akurat moim zdaniem znaczenie, bowiem
    w zależności od tego mieli byśmy umowę sprzedaży albo o dzieło.


  • 4. Data: 2006-07-01 14:56:50
    Temat: Re: zamowiony towar-prosze o POMOC
    Od: "Lesio5" <l...@w...pI>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:e85f9q$55p$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Hurtownik [###m...@p...onet.pl.###] napisał:
    >
    >
    > Sprawa wygląda na tyle cienko, że dałbym sobie na Twoim miejscu
    > spokój. Na przyszłość przyjmować pisemne zamówienie.

    Ja natomiast radziłbym w przypadku nietypowych transakcji (sprowadzenie
    towaru pod zamówienie) stosować zaliczkę. Kontrahent się już tak chętnie nie
    wycofa.
    A farbę radziłbym próbowac zwrócić do dostawcy (producenta). Może się zgodzi
    ?

    --
    Leszek Grelak - Lesio5
    I thought I was someone else, someone good.
    Lou Reed - Perfect Day


  • 5. Data: 2006-07-01 22:29:00
    Temat: Re: zamowiony towar-prosze o POMOC
    Od: "WojtekPL" <logo[USUN_TO]@op.pl>


    Użytkownik "Hurtownik" <m...@p...onet.pl> napisał w
    wiadomości news:3396.0000000a.44a61379@newsgate.onet.pl...
    > Jestem przedsiebiorca dzialajacym w ramach spolki z o.o. Prowadze
    > hurtownie
    > farb i lakierow. Konsument zamowil u mnie 100l farby wartej ok. 3 tys zl.
    > faba miala byc sporzadzona przez inna firme.

    a co to za farba i kto jej nie chce przyjąć spowrotem??

    WojtekPL


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1