gogo wrote:
>
> Moim zdaniem właściciel, albo osoba przez niego upowżniona , ma prawo do
> niewpuszczenia klienta do lokalu .

I to jest tylko twoje zdanie ;)

> Wcześniejsze dyskusje na grupie to
> wykazały.

MesgID mozna prosic?

> Nikt nie podał "paragrafu" tego zabraniającego. Jak znasz
> podstawę prawną to podaj, bo inaczej Twoje twierdzenie , że to jest
> wykroczenie trzeba będzie uznać za nieprawdę.

A jak mozna zatrzymac klienta, ktory chce wejsc bo ma prawo? Stanac mu
na drodze czyli uzyc sily fizycznej. A to juz naruszneie nietykalnosci
osobistej klienta.

> Wszyscy właściciele
> modnych kilkudziesięciu lokali w Warszawie to wiedzą i robią selekcję
> wg.własnego uznania.

Wiesz, Warszawa, to dziwne miasto "ponad prawem". A ze wszyscy sraja, to
nie znaczy, ze gowno pachnie. Insza sprawa, ze ludzie jak te potulne
baranki jeszcze sie ciesza z selekcji, bo nwet niewpuszczenie do
jakiegos kluibu to powod do chwalewnia sie przed znajomymi, ze sie
probowalo... A jak juz wpuszcza, o hohoho, majtki mokre!

;)

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

mariposa doux wyskrobał(a):
>> Moim zdaniem właściciel, albo osoba przez niego upowżniona , ma prawo do
>> niewpuszczenia klienta do lokalu .
>
> I to jest tylko twoje zdanie ;)

Nie, jeszcze moje na przykład.

>> Wcześniejsze dyskusje na grupie to
>> wykazały.
>
> MesgID mozna prosic?

Wątek rozpoczęty 01.10.2005 r. pt. "klub od 18 lat - jak z wejściami
nieletnich". Wątek długi, ale się nie przerażaj. Przedstawiłem tam pewien
tok rozumowania, którego nikt IMHO nie obalił w oparciu o jakies sensowne
podstawy prawne.

>> Nikt nie podał "paragrafu" tego zabraniającego. Jak znasz
>> podstawę prawną to podaj, bo inaczej Twoje twierdzenie , że to jest
>> wykroczenie trzeba będzie uznać za nieprawdę.
>
> A jak mozna zatrzymac klienta, ktory chce wejsc bo ma prawo? Stanac mu
> na drodze czyli uzyc sily fizycznej. A to juz naruszneie nietykalnosci
> osobistej klienta.

Ale z czego to prawo wynika? Konkretnie. Bo prawo niewpuszczenia do lokalu
przez właściciela wynika z prawa własności (ewentualnie innego prawa do
władania lokalem) oraz z zasady swobody umów - podmioty mogą sobie wybrać
dowolnie kontrahentów (o ile przyjmiemy, że wejście do lokalu stanowi
zawarcie umowy).

--
Bartek Gliniecki
[ Na kłopoty z Outlook Express... --> http://republika.pl/gliniecki ]
[ email: jak potrzebujesz, to spytaj .:::::::::::::. GG: tak samo ]

do góry

Użytkownik "mariposa doux" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:436F0976.31CCDB5D@gazeta.pl...

> A jak mozna zatrzymac klienta, ktory chce wejsc bo ma prawo?

W moim pubie JA stanowię prawo. I np. pedałków nie wpuszczam.

>Stanac mu na drodze czyli uzyc sily fizycznej. A to juz naruszneie
>nietykalnosci
> osobistej klienta.

Nie, nie. To ty chłoptasiu spróbuj wejść na siłę do MOJEGO pubu. Wcześniej
zapewnij sobie pomoc medyczną;))


--
Pozdr
Leszek
GG 1631219
Masz prawo do odmowy odpowiedzi na ten post. Jeśli z prawa tego nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko Tobie.

do góry

Renata Gołębiowska wrote:
>

> Stanięcie na drodze jest użyciem siły fizycznej? To już raczej klient,
> który zacznie się przepychać jej użyje.

Zerknij do archiwum grupy, prosze. Tam to jest objasnione, dlaczego tak
a nie inaczej.

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

Bartek Gliniecki wrote:
>

> prawo niewpuszczenia do lokalu
> przez właściciela wynika z prawa własności

No i nie masz racji. Lokal / pub / restauracja to nie jest teren
prywatny tylko placowka gospodarczo-uslugowa i dzialaja tu odpowiednie
przepisy, ktore mowia, ze jak otwierasz, to dla wszystkich, kazdy moze
wejsc bez problemu.

Pozdr
W

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

Leszek wrote:
>

> Nie, nie. To ty chłoptasiu spróbuj wejść na siłę do MOJEGO pubu. Wcześniej
> zapewnij sobie pomoc medyczną;))

OK, gdzie jest? To ide. Zapewnie sobie pomoc medyczna. A potem bede
patrzyl jak ci odbieraja koncesje, bramkarzom licencje i zamykaja ci
TWOJ klub ;)

A widzialem, jak jeden tak zamkneli, wiec wiem jak to zrobic :]

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

"mariposa doux" <m...@g...pl> wrote in message
news:436F20A5.2A86D991@gazeta.pl...

> OK, gdzie jest? To ide. Zapewnie sobie pomoc medyczna. A potem bede
> patrzyl jak ci odbieraja koncesje, bramkarzom licencje i zamykaja ci
> TWOJ klub ;)
>
> A widzialem, jak jeden tak zamkneli, wiec wiem jak to zrobic :]

Opisz więc jak to zrobić. :-)

Stach

do góry

Krzysztof Stachlewski wrote:
>

> Opisz więc jak to zrobić. :-)

A po co? :>

--
W kraju rzadzonym przez duzych zlodziei mali złodzieje tylko
dostosowują się do reguł ....................... http://tiny.pl/xxfl
____________________________________________________
________________
Deszcze Niespokojne - sf, opowiadania .......... http://tiny.pl/xxr1

do góry

"mariposa doux" <m...@g...pl> wrote in message
news:436F2D75.D6B74CFF@gazeta.pl...

>> Opisz więc jak to zrobić. :-)
>
> A po co? :>

Żeby inni dowiedzieli się, co można zrobić
w takiej sytuacji. :-P

Stach

do góry

gogo napisał(a):
> Moim zdaniem właściciel, albo osoba przez niego upowżniona , ma prawo do
> niewpuszczenia klienta do lokalu .

Skoro otwiera swój lokal, to jest on dla wszystkich. Jeśli ma być tylko
dla wybranych, niech wprowadzi karty klubowe i wtedy wolna wola, niech
wpuszcza kogo chce.

> Wcześniejsze dyskusje na grupie to
> wykazały. Nikt nie podał "paragrafu" tego zabraniającego. Jak znasz
> podstawę prawną to podaj, bo inaczej Twoje twierdzenie , że to jest
> wykroczenie trzeba będzie uznać za nieprawdę.

Art. 138. Kto, zajmując się zawodowo świadczeniem usług, żąda i pobiera
za świadczenie zapłatę wyższą od obowiązującej albo umyślnie bez
uzasadnionej przyczyny odmawia świadczenia, do którego jest obowiązany,
podlega karze grzywny.

Jedyne co mi przychodzi do głowy, a dzięki czemu możnaby było odmówić
wpuszczenia do lokalu to "brak wolnych miejsc".

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry