witam,
wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz wnoszenia telefonów
komórkowych (sądy, prokuratury itd) a ja zupełnie nie rozumiem o co chodzi,
a zapytany pan ochroniarz tłumaczy że takie przepisy wewnętrzne, ale nie ma
pojęcia jakie i dlaczego, może ktoś wie o co chodzi i jakie to przepisy?
mnie się wydaje że taki telefon komórkowy jest zupełnie nie groźny, a
telefony stacjonarne pewnie można wnosić, dobrze że jeszcze nie każą
zegarków zdejmować, więc się zastanawiam w czym taka komórka jest taka
niebezpieczna, przecież żeby takim telefonikiem trafić kogoś w głowę z
odległości paru metrów to już trzeba być specjalnie wyszkolonym komandosem,
a nawet trafienie raczej zgonu nie spowoduje, ktoś ma jakiś pomysł?

do góry

Dnia 2010-12-17 22:45, Użytkownik news napisał:

> wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz wnoszenia telefonów
> komórkowych (sądy, prokuratury itd) a ja zupełnie nie rozumiem o co chodzi,
> a zapytany pan ochroniarz tłumaczy że takie przepisy wewnętrzne, ale nie ma
> pojęcia jakie i dlaczego, może ktoś wie o co chodzi i jakie to przepisy?
> mnie się wydaje że taki telefon komórkowy jest zupełnie nie groźny, a
> telefony stacjonarne pewnie można wnosić, dobrze że jeszcze nie każą
> zegarków zdejmować, więc się zastanawiam w czym taka komórka jest taka
> niebezpieczna, przecież żeby takim telefonikiem trafić kogoś w głowę z
> odległości paru metrów to już trzeba być specjalnie wyszkolonym komandosem,
> a nawet trafienie raczej zgonu nie spowoduje, ktoś ma jakiś pomysł?

Nagrać możesz takiego urzędnika czy sędziego a oni czasem totalne
głupoty wygadują.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 10-12-17 23:04, news pisze:
> ale ja nie mam wszystkomającej komórki!
> a dyktafonów nie zabraniają wnosić,
> to musi być coś albo powaznego, albo tak głupiego jak to że ślimak to ryba.

Taka sama glupota jak to, ze w niektorych sklepach (np. ten po%#$%%@
decathlon) wolno wnosic damskie torebki, a nie wolno plecakow.

do góry

Użytkownik "RadoslawF" napisał:
>> wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz wnoszenia telefonów
>> komórkowych (sądy, prokuratury itd) a ja zupełnie nie rozumiem o co
>> chodzi, a zapytany pan ochroniarz tłumaczy że takie przepisy wewnętrzne,
>> ale nie ma pojęcia jakie i dlaczego, może ktoś wie o co chodzi i jakie to
>> przepisy? mnie się wydaje że taki telefon komórkowy jest zupełnie nie
>> groźny, a telefony stacjonarne pewnie można wnosić, dobrze że jeszcze
>> nie każą zegarków zdejmować, więc się zastanawiam w czym taka
>> komórka jest taka niebezpieczna, przecież żeby takim telefonikiem trafić
>> kogoś w głowę z odległości paru metrów to już trzeba być specjalnie
>> wyszkolonym komandosem, a nawet trafienie raczej zgonu nie spowoduje,
>> ktoś ma jakiś pomysł?
>
> Nagrać możesz takiego urzędnika czy sędziego a oni czasem totalne
> głupoty wygadują.

ale ja nie mam wszystkomającej komórki!
a dyktafonów nie zabraniają wnosić,
to musi być coś albo powaznego, albo tak głupiego jak to że ślimak to ryba.

do góry

Użytkownik <news> napisał

> wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz wnoszenia telefonów
> komórkowych (sądy, prokuratury itd)

Wnoszenia czy używania? Bo to różnica.

> a zapytany pan ochroniarz tłumaczy że takie przepisy wewnętrzne,

I co - zabiera te komórki do depozytu? ;-)

> ktoś ma jakiś pomysł?

Żaden. W każdym razie nigdzie się z takim przypadkiem nie spotkałem, a w
urzędach, sądach i innych instytucjach użyteczności publicznej bywam
często. Za to w wielu miejscach widzę zakaz używania komórek i to jest
akurat zrozumiałe.

K.

do góry

Użytkownik "Krzysztof" napisał:
>> wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz wnoszenia
>> telefonów komórkowych (sądy, prokuratury itd)
> Wnoszenia czy używania? Bo to różnica.

wnoszenia, a nie wniesionego nie da się używać.


>> a zapytany pan ochroniarz tłumaczy że takie przepisy wewnętrzne,
> I co - zabiera te komórki do depozytu? ;-)

do depozytu, a jak nie dasz to nie wpuszczą

do góry

news napisał(a):
> witam, wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz wnoszenia
> telefonów komórkowych (sądy, prokuratury itd)
Jakie miasto? Jak można wiedzieć.
Bo widzę że to jakiś regionalny pomysł, w stylu prawybory.
A jak poinformujesz że nie posiadasz, to co, rewizja?
> a zapytany pan ochroniarz tłumaczy że takie przepisy wewnętrzne,
> ale nie ma pojęcia jakie i dlaczego, może ktoś wie o co chodzi i
> jakie to przepisy?
I tak Ci za dużo powiedział, że nie ma pojęcia i dla czego.
Ten imbecyl który wprowadził ten zakaz też nie ma pojęcia dla czego.
Wprowadził bo ma wytyczne od najjaśniejszych nam panujących.
Teraz nadeszły czasy na zakazy. Naród testują w jakim stopniu jest
zbaraniały. Jak by nie mogli tego stwierdzić po wyborach.
--
Krzysiek

do góry

Dnia Fri, 17 Dec 2010 22:45:05 +0100, news napisał(a):

> wszędzie w rozmaitych urzędach wprowadzono zakaz wnoszenia telefonów
> komórkowych (sądy, prokuratury itd) a ja zupełnie nie rozumiem o co chodzi

Ja też nie wiem o co chodzi. Byłem ostatnio w sądzie i normalnie
wniosłem telefon - na bramce poszedł do szufladki, przeszedłem przez
bramkę, zabrałem telefon i poszedłem dalej.
Nieco inaczej parę lat temu w WKU miałem - kazali wyłączyć przed
wejściem i tyle, zapewne jakieś względy bezpieczeństwa (teren wojskowy
itp.).

--
Pozdrawiam,
Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
Tlen: madman1985, GG: 2283138

do góry

Użytkownik "Krzysztof" <k...@a...pl> napisał
>
> Za to w wielu miejscach widzę zakaz używania komórek i to jest
> akurat zrozumiałe.

Zrozumiałe czy nie - to kwestia do dyskusji.
Pytanie jest o podstawę prawną.

do góry

W dniu Sat, 18 Dec 2010 00:11:10 +0100, news napisał, a ja na to:

>>> a zapytany pan ochroniarz tłumaczy że takie przepisy wewnętrzne,

>> I co - zabiera te komórki do depozytu? ;-)

> do depozytu, a jak nie dasz to nie wpuszczą

Pierwszy słyszę, a w życiu w paru sądach byłem.

--
:) Olgierd ||
http://olgierd.rudak.org

do góry