eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › z życia ziobrotury (i kulsonerii)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2022-10-20 13:06:53
    Temat: z życia ziobrotury (i kulsonerii)
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Julka wciągała amfetaminę i została złapana przez matkę. Żeby zarobić na
    narkotyki sama zaczęła dilować. Zeznała, że dostawała towar m.in. od
    Patryka Orła, przy czym Orzeł to ksywa, czego milicjant nie zaznaczył w
    protokole.
    Potem poszło jak po maśle, bo mł. asp. Marcin Kaźmierczak z zespołu
    kryminalnego znalazł młodzieńca o nazwisku Patryk Orzeł w sąsiednim
    powiecie.
    Nie pomogły wyjaśnienia dziewczyny, że Orzeł to pseudonim, a prawdziwy
    diler to kto inny. Przyniosła nawet na komendę wydruk jego profilu z fejsa.
    Rzeczywisty diler nie interesuje ani młodszego aspiranta, ani ziobroturę.

    Happy end jest, bo sąd oczywiście uniewinnił Patryka, zaś Patrykiem O., ps.
    ,,Orzeł" śledczy do tej pory się nie zajęli.


    Prenumeratorzy mogą się rozkoszować szczegółami:
    https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,29045710,j
    est-dilerem-bo-ma-tatuaz-jak-prokuratorka-ignorowala
    -dowody.html

    Na zachętę fragment zeznań mł. asp. Marcina Kaźmierczaka, czyli
    kwintesencja kulsoństwa:

    "Obrońca pyta też o logowania telefonu, które potwierdzały, że Patryk Orzeł
    nie jeździł do Wilczyny z narkotykami: - Nie pomyślał pan, że należy
    jeszcze raz przyjrzeć się sprawie?

    - Nie, bo te logowania nie są tak dokładne i miarodajne.

    - To po co się je sprawdza, skoro nie są miarodajne?

    - Tak bardziej dla rozeznania.

    Młodszy aspirant potwierdza natomiast, że Patryk Orzeł nie utrudniał
    przeszukania, i nie wie, dlaczego trzeba było go zatrzymać, zamiast wezwać
    na przesłuchanie."

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
    Niestety, jest to rząd."
    Woody Allen

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 2. Data: 2022-10-20 15:40:26
    Temat: Re: z życia ziobrotury (i kulsonerii)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 20 Oct 2022 13:06:53 +0200, Olin wrote:
    > Julka wciągała amfetaminę i została złapana przez matkę. Żeby zarobić na
    > narkotyki sama zaczęła dilować. Zeznała, że dostawała towar m.in. od
    > Patryka Orła, przy czym Orzeł to ksywa, czego milicjant nie zaznaczył w
    > protokole.
    > Potem poszło jak po maśle, bo mł. asp. Marcin Kaźmierczak z zespołu
    > kryminalnego znalazł młodzieńca o nazwisku Patryk Orzeł w sąsiednim
    > powiecie.
    > Nie pomogły wyjaśnienia dziewczyny, że Orzeł to pseudonim, a prawdziwy
    > diler to kto inny. Przyniosła nawet na komendę wydruk jego profilu z fejsa.
    > Rzeczywisty diler nie interesuje ani młodszego aspiranta, ani ziobroturę.
    >
    > Happy end jest, bo sąd oczywiście uniewinnił Patryka, zaś Patrykiem O., ps.
    > ,,Orzeł" śledczy do tej pory się nie zajęli.
    >
    >
    > Prenumeratorzy mogą się rozkoszować szczegółami:
    > https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,29045710,j
    est-dilerem-bo-ma-tatuaz-jak-prokuratorka-ignorowala
    -dowody.html
    >
    > Na zachętę fragment zeznań mł. asp. Marcina Kaźmierczaka, czyli
    > kwintesencja kulsoństwa:
    >
    > "Obrońca pyta też o logowania telefonu, które potwierdzały, że Patryk Orzeł
    > nie jeździł do Wilczyny z narkotykami: - Nie pomyślał pan, że należy
    > jeszcze raz przyjrzeć się sprawie?
    >
    > - Nie, bo te logowania nie są tak dokładne i miarodajne.
    >
    > - To po co się je sprawdza, skoro nie są miarodajne?
    >
    > - Tak bardziej dla rozeznania.
    >
    > Młodszy aspirant potwierdza natomiast, że Patryk Orzeł nie utrudniał
    > przeszukania, i nie wie, dlaczego trzeba było go zatrzymać, zamiast wezwać
    > na przesłuchanie."

    Jak jest podejrzany o handel narkotykami, to wydaje sie, ze
    przeszukanie bez uprzedzenia jest bardzo zasadne.

    I co dalej - jak nic nie znajdą, to wreczyc wezwanie na postawienie
    zarzutow, bo to moze pomyłka/falszywy donos ?

    J.




  • 3. Data: 2022-10-20 18:03:18
    Temat: Re: z życia ziobrotury (i kulsonerii)
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 20.10.2022 o 13:06, Olin pisze:

    > Nie pomogły wyjaśnienia dziewczyny, że Orzeł to pseudonim, a prawdziwy
    > diler to kto inny. Przyniosła nawet na komendę wydruk jego profilu z fejsa.
    > Rzeczywisty diler nie interesuje ani młodszego aspiranta, ani ziobroturę.

    No ale w czym problem. Przecież stawianie zarzutów to przywilej a nie
    kara. Najwyżej się umorzy no w ostateczności sąd uniewinni i nie ma sprawy!


    > Happy end jest, bo sąd oczywiście uniewinnił Patryka,

    No widzisz. W sumie same zalety - przynajmniej przez chwilę miał
    zarzuty, więc choć przez chwilę zyskał i miał lepiej niż postronny obywatel!

    > zaś Patrykiem O., ps.
    > ,,Orzeł" śledczy do tej pory się nie zajęli.

    A po chuj? Przecież sąd orzekł, ze orzeł jest niewinny - wyrok sądu ci
    nie pasuje? Sąd się wypowiedział i podważanie tego to byłoby
    przekroczenie uprawnień:P

    > "Obrońca pyta też o logowania telefonu, które potwierdzały, że Patryk Orzeł
    > nie jeździł do Wilczyny z narkotykami: - Nie pomyślał pan, że należy
    > jeszcze raz przyjrzeć się sprawie?
    >
    > - Nie, bo te logowania nie są tak dokładne i miarodajne.
    >
    > - To po co się je sprawdza, skoro nie są miarodajne?
    >
    > - Tak bardziej dla rozeznania.

    Tak czasem myślę, że jakby do jednego z 10 wystawić przeciętnego idotę,
    kulsona i dresiarza to dersiarz by wygrał - tak samo tępy jak kulson,
    ale przynajmniej trochę zdrowego rozsądku mu zostało. A zdrowego
    rozsądku to nawety bystrzejszym kulsonom brakuje, co z jedenej strony
    dostarcza rozrywki a z drugiej strony... z drugiej strony to potem
    stajesz naprzeciwko kulsona z pałą, inteligencją dresa ale rozsądkiem
    goryla...

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 4. Data: 2022-10-20 18:29:22
    Temat: Re: z życia ziobrotury (i kulsonerii)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 20 Oct 2022 13:06:53 +0200, Olin wrote:
    > Julka wciągała amfetaminę i została złapana przez matkę. Żeby zarobić na
    > narkotyki sama zaczęła dilować. Zeznała, że dostawała towar m.in. od

    12 lat ... niezłe...

    > Patryka Orła, przy czym Orzeł to ksywa, czego milicjant nie zaznaczył w
    > protokole.
    > Potem poszło jak po maśle, bo mł. asp. Marcin Kaźmierczak z zespołu
    > kryminalnego znalazł młodzieńca o nazwisku Patryk Orzeł w sąsiednim
    > powiecie.
    > Nie pomogły wyjaśnienia dziewczyny, że Orzeł to pseudonim, a prawdziwy

    Nie prenumeruje - kiedy te wyjasnienia zlozyla?

    > diler to kto inny. Przyniosła nawet na komendę wydruk jego profilu z fejsa.
    > Rzeczywisty diler nie interesuje ani młodszego aspiranta, ani ziobroturę.
    >
    > Happy end jest, bo sąd oczywiście uniewinnił Patryka, zaś Patrykiem O., ps.
    > ,,Orzeł" śledczy do tej pory się nie zajęli.
    >
    > Prenumeratorzy mogą się rozkoszować szczegółami:
    > https://poznan.wyborcza.pl/poznan/7,36001,29045710,j
    est-dilerem-bo-ma-tatuaz-jak-prokuratorka-ignorowala
    -dowody.html

    Dobra - ale spytajmy teraz od kogo ma sie Patryk dopominac
    odszkodowania za bezpodstawne zatrzymanie i moze oskarzenie.
    Tudziez ukarania winnych.

    Od dziewczynki chyba nie, chociaz ... w protokole nie zapisano, ze
    pseudonim.

    Tylko moment - Robercie, jak to z tym protokolem przesluchania - kto
    podpisuje. Dziewczynka lat 12 ...
    >
    > Na zachętę fragment zeznań mł. asp. Marcina Kaźmierczaka, czyli
    > kwintesencja kulsoństwa:
    >
    > "Obrońca pyta też o logowania telefonu, które potwierdzały, że Patryk Orzeł
    > nie jeździł do Wilczyny z narkotykami: - Nie pomyślał pan, że należy
    > jeszcze raz przyjrzeć się sprawie?
    >
    > - Nie, bo te logowania nie są tak dokładne i miarodajne.
    >
    > - To po co się je sprawdza, skoro nie są miarodajne?
    >
    > - Tak bardziej dla rozeznania.
    >
    > Młodszy aspirant potwierdza natomiast, że Patryk Orzeł nie utrudniał
    > przeszukania, i nie wie, dlaczego trzeba było go zatrzymać, zamiast wezwać
    > na przesłuchanie."

    Ale tam sie jeszcze jakas pani prokurator poniewiera - w jakim trybie?

    J.


  • 5. Data: 2022-10-21 11:43:23
    Temat: Re: z życia ziobrotury (i kulsonerii)
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Thu, 20 Oct 2022 18:29:22 +0200, J.F napisał(a):

    >> Nie pomogły wyjaśnienia dziewczyny, że Orzeł to pseudonim, a prawdziwy
    >
    > Nie prenumeruje - kiedy te wyjasnienia zlozyla?

    Nie podano daty, ale zrobiła od razu. Kiedy dowiedziała się o pomyłce sama
    poszła na kulsonariat.

    <<Gdy była dziewczyna Patryka dostaje wezwanie na przesłuchanie, dzwoni do
    niego z pretensjami: - W co mnie wplątałeś?

    - To nie ja. To twoja koleżanka nagadała, że sprzedałem jej narkotyki -
    odpowiada Patryk.

    Dziewczyna pyta więc Wiktorię, o co chodzi, a ta odpisuje: ,,Oni [policja]
    pojebali osoby. Debile. Ja nawet z twoim byłym nie miałam kontaktu. Więc
    nie wiem, jak do tego doszło".

    Wiktoria wyjaśnia, że chodziło jej o Patryka O., na którego wołają ,,Orzeł".
    To on woził się z Oskarem i to od niego kupowała marihuanę.
    Była dziewczyna Patryka Orła mówi o tym na posterunku. Przynosi zapis
    rozmowy z Wiktorią i wydruk facebookowego profilu prawdziwego dilera.

    Policjant Kaźmierczak załącza to do akt, ale nie przesłuchuje ponownie
    Wiktorii, by wyjaśnić pomyłkę. Nie interesuje go też Patryk O., ksywa
    ,,Orzeł".>>

    > Ale tam sie jeszcze jakas pani prokurator poniewiera - w jakim trybie?

    Nadzoruje śledztwo i ma równie nieużywany mózg jak młodszy aspirant.

    "Patryk: - Mówiłem, że jestem niewinny, ale prokuratorka nie chciała
    słuchać. Powiedziała, że każdy się tak tłumaczy, a mnie jeszcze obciąża
    tatuaż, bo na ramieniu mam dziewczynę z papierosem."

    I jeszcze coś takiego:

    "Na rozprawie wychodzi też na jaw, że z akt zniknął protokół zatrzymania
    Patryka Orła.
    Prokuratorka Hanna Fiksa obiecuje odnaleźć brakujący dokument. Na korytarzu
    obrońca Patryka pyta, kiedy protokół się znajdzie, bo chce go przeczytać.
    Prokuratorkę irytuje dociekliwość młodego prawnika. Odpowiada mu, że może
    zgłosić jego metody do rady adwokackiej i tam je omówić. Taką wersję
    przedstawia nam mec. Bach."

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
    żeby rozpalić grilla."
    autor nieznany

    http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/


  • 6. Data: 2022-10-21 12:39:12
    Temat: Re: z życia ziobrotury (i kulsonerii)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 21 Oct 2022 11:43:23 +0200, Olin wrote:
    > Dnia Thu, 20 Oct 2022 18:29:22 +0200, J.F napisał(a):
    >
    >>> Nie pomogły wyjaśnienia dziewczyny, że Orzeł to pseudonim, a prawdziwy
    >>
    >> Nie prenumeruje - kiedy te wyjasnienia zlozyla?
    >
    > Nie podano daty, ale zrobiła od razu. Kiedy dowiedziała się o pomyłce sama
    > poszła na kulsonariat.
    >
    > <<Gdy była dziewczyna Patryka dostaje wezwanie na przesłuchanie, dzwoni do
    > niego z pretensjami: - W co mnie wplątałeś?
    >
    > - To nie ja. To twoja koleżanka nagadała, że sprzedałem jej narkotyki -
    > odpowiada Patryk.
    >
    > Dziewczyna pyta więc Wiktorię, o co chodzi, a ta odpisuje: ,,Oni [policja]
    > pojebali osoby. Debile. Ja nawet z twoim byłym nie miałam kontaktu. Więc
    > nie wiem, jak do tego doszło".

    Troche to dziwne.

    Przypadkiem dopasowana osoba, okazuje sie byc chlopakiem kolezanki
    dziwczynki.
    A ile Patryk ma lat? Bo spodziewam sie, ze pelnoletni ...
    i spora roznica wieku miedzy kolezankami ?

    > Wiktoria wyjaśnia, że chodziło jej o Patryka O., na którego wołają ,,Orzeł".
    > To on woził się z Oskarem i to od niego kupowała marihuanę.

    A byla mowa wczesniej o amfetaminie.

    > Była dziewczyna Patryka Orła mówi o tym na posterunku. Przynosi zapis
    > rozmowy z Wiktorią i wydruk facebookowego profilu prawdziwego dilera.
    >
    > Policjant Kaźmierczak załącza to do akt, ale nie przesłuchuje ponownie
    > Wiktorii, by wyjaśnić pomyłkę. Nie interesuje go też Patryk O., ksywa
    > ,,Orzeł".>>

    a) niech nam Robert wyjasni, czy tak łatwo jest przesluchac 12-latke,

    b) czy ten policjant jest prowadzącym sledztwo, czy tylko akurat byl
    na komisariacie, przyjal zeznanie, wrzucil do akt, i na tym sie jego
    udzial mial konczyc.

    c) zreszta czy trzeba cos zmieniac, jesli stosowne zapisy sa we
    wczesniejszym zeznaniu? Podobno nie ma, ale moze jednak są.

    >> Ale tam sie jeszcze jakas pani prokurator poniewiera - w jakim trybie?
    >
    > Nadzoruje śledztwo i ma równie nieużywany mózg jak młodszy aspirant.
    >
    > "Patryk: - Mówiłem, że jestem niewinny, ale prokuratorka nie chciała
    > słuchać. Powiedziała, że każdy się tak tłumaczy,

    Poniekad ma racje.

    > a mnie jeszcze obciąża
    > tatuaż, bo na ramieniu mam dziewczynę z papierosem."
    >
    > I jeszcze coś takiego:
    >
    > "Na rozprawie wychodzi też na jaw, że z akt zniknął protokół zatrzymania
    > Patryka Orła.

    > Prokuratorka Hanna Fiksa obiecuje odnaleźć brakujący dokument. Na korytarzu
    > obrońca Patryka pyta, kiedy protokół się znajdzie, bo chce go przeczytać.
    > Prokuratorkę irytuje dociekliwość młodego prawnika. Odpowiada mu, że może
    > zgłosić jego metody do rady adwokackiej i tam je omówić. Taką wersję
    > przedstawia nam mec. Bach."

    No coz - "kasta" w calej pelni ... ale jest jakas rada prokuratorska,
    gdzie mozna zglosic metody pani prokurator ? :-)

    Poza tym co sie pyta - pismo o udostepnienie protokolu, za dwa
    tygodnie skarga na nieudostepnienie w terminie :-)

    J.


  • 7. Data: 2022-10-21 13:01:10
    Temat: Re: z życia ziobrotury (i kulsonerii)
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Fri, 21 Oct 2022 12:39:12 +0200, J.F wrote:
    > On Fri, 21 Oct 2022 11:43:23 +0200, Olin wrote:
    >> Dnia Thu, 20 Oct 2022 18:29:22 +0200, J.F napisał(a):
    >>
    >>>> Nie pomogły wyjaśnienia dziewczyny, że Orzeł to pseudonim, a prawdziwy
    >>>
    >>> Nie prenumeruje - kiedy te wyjasnienia zlozyla?
    >>
    >> Nie podano daty, ale zrobiła od razu. Kiedy dowiedziała się o pomyłce sama
    >> poszła na kulsonariat.
    >>
    >> <<Gdy była dziewczyna Patryka dostaje wezwanie na przesłuchanie, dzwoni do
    >> niego z pretensjami: - W co mnie wplątałeś?
    >>
    >> - To nie ja. To twoja koleżanka nagadała, że sprzedałem jej narkotyki -
    >> odpowiada Patryk.
    >>
    >> Dziewczyna pyta więc Wiktorię, o co chodzi, a ta odpisuje: ,,Oni [policja]
    >> pojebali osoby. Debile. Ja nawet z twoim byłym nie miałam kontaktu. Więc
    >> nie wiem, jak do tego doszło".
    >
    > Troche to dziwne.
    >
    > Przypadkiem dopasowana osoba, okazuje sie byc chlopakiem kolezanki
    > dziwczynki.
    > A ile Patryk ma lat? Bo spodziewam sie, ze pelnoletni ...
    > i spora roznica wieku miedzy kolezankami ?

    A dobra, widzę.

    Napisales
    "Julka wciągała amfetaminę i została złapana przez matkę. Żeby zarobić
    na narkotyki sama zaczęła dilować. Zeznała, że dostawała towar m.in.
    od Patryka Orła, przy czym Orzeł to ksywa, czego milicjant nie
    zaznaczył w protokole."

    A w gazecie widze tylko początek, ale
    "Dziewczynka mówi, ze wciąga od pól roku. Poczęstowała ją 17-letnia
    kuzynka Wiktoria".

    Ciekawe kto tam nagadal - Julia czy Wiktoria ... i kto handlowal
    - Julia czy Wiktoria ..

    Ty przekłamałes, czy gazeta?
    I jak tu nie przyznac racji Robertowi, jak pisze, ze dziennikarze
    rożne rzeczy wypisują :-(

    i jeszcze na poczatku
    "w wielkopolskim miasteczku" i
    "mł. asp. Marcin Kaźmierczak z zespołu
    kryminalnego znalazł młodzieńca o nazwisku Patryk Orzeł w sąsiednim
    powiecie."

    No ale moze malym miasteczku sa takie konszachty miedzypowiatowe nie
    są dziwne ... szczegolnie jak np tu młodzież z jakiejs wsi ma
    najblizej do liceum.

    >> Wiktoria wyjaśnia, że chodziło jej o Patryka O., na którego wołają ,,Orzeł".
    >> To on woził się z Oskarem i to od niego kupowała marihuanę.
    >
    > A byla mowa wczesniej o amfetaminie.
    >
    >> Była dziewczyna Patryka Orła mówi o tym na posterunku. Przynosi zapis
    >> rozmowy z Wiktorią i wydruk facebookowego profilu prawdziwego dilera.
    >>
    >> Policjant Kaźmierczak załącza to do akt, ale nie przesłuchuje ponownie
    >> Wiktorii, by wyjaśnić pomyłkę. Nie interesuje go też Patryk O., ksywa
    >> ,,Orzeł".>>
    >
    > a) niech nam Robert wyjasni, czy tak łatwo jest przesluchac 12-latke,
    >
    > b) czy ten policjant jest prowadzącym sledztwo, czy tylko akurat byl
    > na komisariacie, przyjal zeznanie, wrzucil do akt, i na tym sie jego
    > udzial mial konczyc.

    No dobra - widze, ze od samego początku szukał Orla ... podobno.

    > c) zreszta czy trzeba cos zmieniac, jesli stosowne zapisy sa we
    > wczesniejszym zeznaniu? Podobno nie ma, ale moze jednak są.
    >

    J.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1