eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 11. Data: 2007-07-08 20:14:40
    Temat: Re: SPROSTOWANIE
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:f6rg3u$35e$1@inews.gazeta.pl Abdenago
    <a...@w...pl> pisze:

    > czyli rozumiem iż musze pokryc szkode w pełnej wysokości tzn wartosc
    > auta - wartosc wraku ?
    > kto moze ocenić jaka była wartośc auta przed wypadkiem ?
    Rzeczoznawca (np. z PZMotu).
    Są zasadniczo dwa rozwiazania:
    - dogadacie się
    - gość pozwie cię cywilnie.
    W drugim przypadku on będzie przedstawiał swoje dowody, ty swoje, sprawa
    może się pociągnąć parę lat nawet.
    Po cholerę brałeś cudze auto bez ubezpieczenia AC??

    --
    Jotte


  • 12. Data: 2007-07-08 20:18:21
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: "tom" <t...@p...gazeta.pl>

    podobnie chyba z zastepczymi ??

    ja kiedy dostalem z warsztatu auto zastepcze,
    pojechalem nim do domu, i tam zorientowalem sie,
    ze jego AC juz dawno (1,5 roku) wygaslo, no i nie korzystalem z niego,
    w dni odbioru auta pojechalem innym swoje odebrac
    a tamto zostawilem pod domem,
    panom wreczylem kluczyki i podalem adres (20 km
    dalej) gdzie sobie swoje autko moga odebrac :)))
    cwaniaki sie niezle zdziwili

    TM, gdynia




  • 13. Data: 2007-07-08 20:25:10
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Sun, 8 Jul 2007 21:40:26 +0200, Jotte napisał(a):

    (...)
    > Chyba, że zachodzą jeszcze jakieś inne nie wskazane przez ciebie
    > okoliczności.

    A co ma do tego wszystkiego kodeks pracy? W tym przypadku nie obowiązuje!

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 14. Data: 2007-07-08 20:31:19
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:1a2stazjjdlap$.1274kvwpo7a70.dlg@40tude.net scream
    <n...@p...pl> pisze:

    >> Chyba, że zachodzą jeszcze jakieś inne nie wskazane przez ciebie
    >> okoliczności.
    > A co ma do tego wszystkiego kodeks pracy? W tym przypadku nie obowiązuje!
    Sprostowałem. Aż takie masz lagi, że jeszcze tego nie zobaczyłeś?

    --
    Jotte


  • 15. Data: 2007-07-08 20:38:11
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "tom" <t...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
    news:f6rgqg$62s$1@inews.gazeta.pl...

    > panom wreczylem kluczyki i podhalem adres (20 km
    > dalej) gdzie sobie swoje autko moga odebrac :)))
    > cwaniaki sie niezle zdziwili

    Nie dziwię się ich zdziwienia. Natomiast spokojnie mogli Ci nie wydać
    pojazdu do czasu pokrycia przez Ciebie kosztów sprowadzenia pojazdu do
    firmy :-) Uszanuj to.


  • 16. Data: 2007-07-08 20:46:08
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>

    Dnia 08.07.2007 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
    >> panom wreczylem kluczyki i podhalem adres (20 km
    >> dalej) gdzie sobie swoje autko moga odebrac :)))
    >> cwaniaki sie niezle zdziwili
    >
    > Nie dziwię się ich zdziwienia. Natomiast spokojnie mogli Ci nie wydać
    > pojazdu do czasu pokrycia przez Ciebie kosztów sprowadzenia pojazdu do
    > firmy :-)

    A to niby na jakiej podstawie?! Pierwsze słyszę o prawie do zastawu w
    takiej sytuacji.
    --
    Samotnik
    http://www.bizuteria-artystyczna.pl/


  • 17. Data: 2007-07-08 21:34:28
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Samotnik" <s...@W...samotnik.art.pl> napisał w
    wiadomości news:slrnf92jbd.vg3.samotnik@localhost.localdomain..
    .
    > Dnia 08.07.2007 Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał/a:
    >>> panom wręczyłem kluczyki i podhalem adres (20 km
    >>> dalej) gdzie sobie swoje autko moga odebrac :)))
    >>> cwaniaki sie niezle zdziwili
    >>
    >> Nie dziwię się ich zdziwienia. Natomiast spokojnie mogli Ci nie wydać
    >> pojazdu do czasu pokrycia przez Ciebie kosztów sprowadzenia pojazdu do
    >> firmy :-)
    >
    > A to niby na jakiej podstawie?! Pierwsze słyszę o prawie do zastawu w
    > takiej sytuacji.

    Jeśli nawet w umowie którą biorąc samochód zastępczy nie było stosownego
    zapisu o zastawie - w co wątpię, bo wzory tych umów są podobne i generalnie
    stosowny zapis jest tam umieszczony - to prawo do zatrzymania w tym wypadku
    da się wywieść z art. 461 kc. Wszak wypożyczenie pojazdu było częścią umowy
    o naprawę pojazdu. Zapłata za korzystanie z pojazdu stanowi część zapłaty
    za usługę naprawy Twojego pojazdu. Oni po prostu podnoszą koszt swojej
    usługi o koszt sprowadzenia pojazdu do serwisu i tyle. Dokąd nie zapłacisz
    ich faktury, oni Ci nie dają pojazdu i tyle. Kluczowym w tym wypadku jest,
    by to była jedna wspólna faktura za usługę złożoną z naprawy pojazdu i
    wypożyczenia na czas naprawy samochodu zastępczego.

    I by uprzedzić Twoje kolejne pytanie wyjaśniam, że jeśli obowiązek zwrotu
    pojazdu w serwisie nie wynikał z umowy, to jeśli nie jesteś przedsiębiorcą
    obowiązek ten wynikał z art. 454§2 kc. Jeśli byłeś przedsiębiorcą i w
    umowie nie określono miejsca zwrotu pojazdu, to na podstawie §1 tego
    artykułu mogłeś im faktycznie wskazać swoją siedzibę i tam pojazd wydać.
    Ale po tym doświadczeniu na pewno już zmienili wzory umów.



  • 18. Data: 2007-07-08 22:09:04
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Sun, 8 Jul 2007 22:31:19 +0200, Jotte napisał(a):

    >> A co ma do tego wszystkiego kodeks pracy? W tym przypadku nie obowiązuje!
    > Sprostowałem. Aż takie masz lagi, że jeszcze tego nie zobaczyłeś?

    W tym wątku widzę 4 Twoje posty (łącznie z tym, na który odpisuję). Być
    może news.onet.pl coś knoci.

    PS. Co za agresja ostatnio... :>

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 19. Data: 2007-07-08 22:14:16
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gxkujg29y5e5.1mu6ditfu7d23.dlg@40tude.net scream
    <n...@p...pl> pisze:

    >>> A co ma do tego wszystkiego kodeks pracy? W tym przypadku nie
    >>> obowiązuje!
    >> Sprostowałem. Aż takie masz lagi, że jeszcze tego nie zobaczyłeś?
    > W tym wątku widzę 4 Twoje posty (łącznie z tym, na który odpisuję). Być
    > może news.onet.pl coś knoci.
    Może. Po diabła dziadostwa używasz? Popatrz na kolejność i godziny.

    > PS. Co za agresja ostatnio... :>
    Nie rozumiem?

    --
    Jotte


  • 20. Data: 2007-07-09 00:23:34
    Temat: Re: wypadek samochodem firmowym bez auto-casco
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Mon, 9 Jul 2007 00:14:16 +0200, Jotte napisał(a):

    >> W tym wątku widzę 4 Twoje posty (łącznie z tym, na który odpisuję). Być
    >> może news.onet.pl coś knoci.
    > Może. Po diabła dziadostwa używasz? Popatrz na kolejność i godziny.

    A czego niby mam używać? Gazeta.pl? Chello.pl? Jedni warci drugich. Na ICM
    i TPI nie mam wstępu.

    >> PS. Co za agresja ostatnio... :>
    > Nie rozumiem?

    Trudno.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1