Witam
Wyanjmowałem w okresie od czerwca 2002 roku do lipca roku 2003 mieszkanie.
Umowa była spisana pomiędzy mną a włascicielem. Wyprowadziłem się z dniem
ostaniego czerwca. Teraz właściciel domaga się ode mnie oddania mu za ciepła
i zimną wodę, którą płaci się w czynszu. Chce oddać sprawę do prawnika. Po
spisaniu umowy nie dostawałem od właściciela żadnych rachunków za pieniądze,
które mu płaciłem.
mam kilka pytań:
1. czy można sprawdzić, czy mój "gospodarz" zapłacił podatek z tytułu
wynajmu?
2. czy mój "gospodarz" ma prawo żądać ode mnie zwrotu kosztów ciepłej i
zimnej wody, która to jest płacona w czynszu?
3. na jakie artykuły mozna się powołać w rozmowie z moim BYŁYM gospodarzem?
maciek

do góry

Użytkownik "chudik" <m...@k...wroclaw.pl> napisał w wiadomości
news:bgthca$24h$1@absinth.dialog.net.pl...
[ciach]
a na jakiej podstawie on chce kase za wode??

do góry

>
> Użytkownik "chudik" <m...@k...wroclaw.pl> napisał w wiadomości
> news:bgthca$24h$1@absinth.dialog.net.pl...
> [ciach]
> a na jakiej podstawie on chce kase za wode??

Zapewne chodzi o wyrownanie kosztow.
W czynszu czesto jest tak, ze raz jest zwrot, a raz niedoplata (w zaleznosci
od wykorzystania mediow).
I zapewne kolega zuzyl tyle wody, ze byla znaczna niedoplata
stad chec uzyskania zwrotu kosztow eksploatacji ze strony wlasciciela.

Ale wszystko powinno byc na rachunku ze spoldzielni, lacznie z okresem
rozliczeniowym.

michal

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "chudik" <m...@k...wroclaw.pl> napisał w wiadomości
news:bgthca$24h$1@absinth.dialog.net.pl...
> Witam
> Wyanjmowałem w okresie od czerwca 2002 roku do lipca roku 2003 mieszkanie.
> Umowa była spisana pomiędzy mną a włascicielem. Wyprowadziłem się z dniem

Skoro była umowa to dobrze ją przeczytaj i zobacz, co tam jest napisane
odnośnie ponoszenia przez Ciebie kosztów eksploatacji. Podstawą do
jakichkolwiek roszczeń jest umowa najmu a nie znając jej nikt nic mądrego Ci
nie poradzi.

Pozdrawiam

Wiewióra

do góry