Ave!

Mama takie pytanko: coś mi się obiło o uszy, że czasami (zwykle?) jest
tak, że po wykupieniu lokatorskiego na własnościowe jest jakiś okres
czasu, przez jaki nie można go odsprzedać.

Skąd to się bierze, dlaczego i jak ma się to do swobodnego dysponowania
własną własnością - to tak, jakbym np. kupił w sklepie telewizor, a
potem przez ileś miesięcy nie miałbym prawa go odsprzedać - bez sensu...

do góry

W zeszłym roku dokonałem wykupu mieszkania lokatorskiego, w którym
mieszkałem. Otrzymałem rabat w wysokości 85% wartości rynkowej. W akcie
notarialnym zawarto klauzulę mówiącą, że jeżeli zbędę to mieszkanie przed
upływem 5 lat będę musial zwrócić kwotę w wysokości udzielonego rabatu, za
wyjątkiem zbycia na rzecz osoby najbliższej. Pozdrawiam.

do góry

Zbig T. wrote:
> W zeszłym roku dokonałem wykupu mieszkania lokatorskiego, w którym
> mieszkałem. Otrzymałem rabat w wysokości 85% wartości rynkowej. W akcie
> notarialnym zawarto klauzulę mówiącą, że jeżeli zbędę to mieszkanie przed
> upływem 5 lat będę musial zwrócić kwotę w wysokości udzielonego rabatu, za
> wyjątkiem zbycia na rzecz osoby najbliższej. Pozdrawiam.

Czy taką klauzulę można obejść np. pożyczając od kogoś np. 150'000 zł na
5 lat z mieszkaniem w charakterze zabezpieczenia? (i oczywiście nie
spłacając)

do góry

Zbig T. wrote:
> W zeszłym roku dokonałem wykupu mieszkania lokatorskiego, w którym
> mieszkałem. Otrzymałem rabat w wysokości 85% wartości rynkowej. W akcie
> notarialnym zawarto klauzulę mówiącą, że jeżeli zbędę to mieszkanie przed
> upływem 5 lat będę musial zwrócić kwotę w wysokości udzielonego rabatu, za
> wyjątkiem zbycia na rzecz osoby najbliższej. Pozdrawiam.

Ale zaraz - przecież tej najbliższej osoby ta klauzula już nie obowiązuje!

Czyli sprzedaję np. tacie albo siostrze, a oni potem sprzedają normalnie
- a złodzieje ze spółdzielni niech się walą. Zgadza się?

do góry

On Sun, 13 Jun 2004 15:21:25 +0200, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> wrote:

>> W zeszłym roku dokonałem wykupu mieszkania lokatorskiego, w którym
>> mieszkałem. Otrzymałem rabat w wysokości 85% wartości rynkowej. W akcie
>> notarialnym zawarto klauzulę mówiącą, że jeżeli zbędę to mieszkanie przed
>> upływem 5 lat będę musial zwrócić kwotę w wysokości udzielonego rabatu, za
>> wyjątkiem zbycia na rzecz osoby najbliższej. Pozdrawiam.
>
>Ale zaraz - przecież tej najbliższej osoby ta klauzula już nie obowiązuje!
>
>Czyli sprzedaję np. tacie albo siostrze, a oni potem sprzedają normalnie
>- a złodzieje ze spółdzielni niech się walą. Zgadza się?

No właśnie chyba nie, bo ta klauzula jest zawarta jako zastaw na
hipotece.
Niech mnie ktoś doświadczony poprawi/poprze, bom i ja ciekawy :-)

Pozdrawiam
Prof

do góry

Dnia 13 cze o godzinie 20:33, na pl.soc.prawo, RSujak napisał(a):


>>Ale zaraz - przecież tej najbliższej osoby ta klauzula już nie obowiązuje!
>>
>>Czyli sprzedaję np. tacie albo siostrze, a oni potem sprzedają normalnie
>>- a złodzieje ze spółdzielni niech się walą. Zgadza się?
>
> No właœnie chyba nie, bo ta klauzula jest zawarta jako zastaw na
> hipotece.
> Niech mnie ktoœ doœwiadczony poprawi/poprze, bom i ja ciekawy :-)


Oczywiście że masz _częściowo rację_.
To jest treść działu II w _Księdze Wieczystej_ a nie hipotece - hipoteka to
zupełnie /inna melodia/ i nie ma nic wspólnego z ograniczeniami i ciężarmi
w dziale II KW.

Zapis taki traci moc po danym czasie /5 lat/ od zawarcia Umowy ze
sprzedającym - czyli z ZGM czy tym podobnym sprzedającym.



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

On Sun, 13 Jun 2004 21:47:42 +0200, "Artur Ch."
<s...@r...pbz> wrote:

>>>Ale zaraz - przecież tej najbliższej osoby ta klauzula już nie obowiązuje!
>>>
>>>Czyli sprzedaję np. tacie albo siostrze, a oni potem sprzedają normalnie
>>>- a złodzieje ze spółdzielni niech się walą. Zgadza się?
>>
>> No właśnie chyba nie, bo ta klauzula jest zawarta jako zastaw na
>> hipotece.
>> Niech mnie ktoś doświadczony poprawi/poprze, bom i ja ciekawy :-)
>
>Oczywiście że masz _częściowo rację_.
>To jest treść działu II w _Księdze Wieczystej_ a nie hipotece - hipoteka to
>zupełnie /inna melodia/ i nie ma nic wspólnego z ograniczeniami i ciężarmi
>w dziale II KW.

A jak to się ma do siebie? Lub inaczej - jak to się ma do mnie i moich
możliwości dysponowania lokalem (np. sprzedaż)?

Otrzymałem jako darowiznę od osoby najbliższej mieszkanie z takimi
zapisami, z tym że w ciągu 5 lat nie mogę (nie mogłem) zmienić formy
użytkowania lokalu (chyba tak to się nazywało), a przed 10 lat zbyć,
z wyjątkami że:
- mogę zbyć osobie najbliższej nie posiadającej mieszkania, lub
- przeznaczyć środki ze sprzedaży na zapewnienie nowego lokum
(opisałem to własnymi słowami - mam nadzieję że prawidłowo).

Czy mogę np. wziąć kredyt hipoteczny na te mieszkanie?
Czy wtedy nie będzie to "podwójnie" obciążone?

Czy te zapisy to jest jakieś obciążenie dla mnie (jako kolejnego
właścieciela) lub innych, kolejnych
Jak to wygląda przy sprzedaży, z przeznaczeniem środków na zakup
nowego mieszkania?

>Zapis taki traci moc po danym czasie /5 lat/ od zawarcia Umowy ze
>sprzedającym - czyli z ZGM czy tym podobnym sprzedającym.

Czyli co ja mogę, a czego nie mogę?

Ufff, troszkę się tego nazbierało, ale sądzę że więcej osób jest
zainteresowane tematem.

Dziękuję i pozdrawiam
Prof

do góry

Dnia 15 cze o godzinie 19:54, na pl.soc.prawo, RSujak napisał(a):


>>Oczywiście że masz _częściowo rację_.
>>To jest treść działu II w _Księdze Wieczystej_ a nie hipotece - hipoteka to
>>zupełnie /inna melodia/ i nie ma nic wspólnego z ograniczeniami i ciężarmi
>>w dziale II KW.
>
> A jak to się ma do siebie? Lub inaczej - jak to się ma do mnie i moich
> możliwoœci dysponowania lokalem (np. sprzedaż)?
>
> Otrzymałem jako darowiznę od osoby najbliższej mieszkanie z takimi
> zapisami, z tym że w cišgu 5 lat nie mogę (nie mogłem) zmienić formy
> użytkowania lokalu (chyba tak to się nazywało), a przed 10 lat zbyć,
> z wyjštkami że:


No właśnie, w ciągu tych 5 lat nie możesz tego mieszkania sprzedać. Choć
możesz go sprzedać z tym że wtedy będziesz _musiał_ zapłacić uzyskaną
bonifikatę którą udzielił Ci /Twojemu krewnemu który wtedy kupował/
sprzedający to mieszkanie.


> Czy mogę np. wzišć kredyt hipoteczny na te mieszkanie?
> Czy wtedy nie będzie to "podwójnie" obcišżone?


Możęsz wziąść kredyt hipoteczny na to mieszkanie - ale nie myl pojęć
ograniczeń i ciężarów a hipoteką - już w poprzednim pośćie Ci o tym
pisałem.


> Czy te zapisy to jest jakieœ obcišżenie dla mnie (jako kolejnego
> właœcieciela) lub innych, kolejnych


Jest przecież data sporządzenie Aktu Notarialnego w oparciu o które na
pewno założono, wyodrębniono KW dla tego mieszkania - od tego czasu
/biegnie/ owo ograniczenie sprzedaży. Możesz być 15 członkiem rodziny który
będzie właścicielem - ale jak tylko sprzedasz komuś spoza rodziny -
oddajesz bonifikate.


> Jak to wyglšda przy sprzedaży, z przeznaczeniem œrodków na zakup
> nowego mieszkania?


Nie wiem, w sumie to chyba sprzedającego /pierwotnie, czyli Urząd Miejski,
Gmina itp/ też nie będzie interesować ;)


>>Zapis taki traci moc po danym czasie /5 lat/ od zawarcia Umowy ze
>>sprzedającym - czyli z ZGM czy tym podobnym sprzedającym.
>
> Czyli co ja mogę, a czego nie mogę?


Czytaj wyżej.



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry