Mam dokumenty, z któryh jasno wynika, że płatnik odprowadził składki do ZUS
i dopełnił formalności, a tymczasem ZUS nie przelał wpłat do OFE i wypiera
się istnienia tychże wpłat.
Jak bronić swoich praw? Jakieś sądy ?
Skuteczność zabiegów w oddziale ZUS jest taka, że nasuwa mi się jedynie
smutna odpowiedz "ogniem i mieczem"
Prosze o poradę. Może ktoś miał takie przejscia ?

Zbyszek.

do góry

"Zbyszek" <z...@W...o2.pl> wrote in message
news:cah9kc$1h6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam dokumenty, z któryh jasno wynika, że płatnik odprowadził składki do
ZUS
> i dopełnił formalności, a tymczasem ZUS nie przelał wpłat do OFE i wypiera
> się istnienia tychże wpłat.
> Jak bronić swoich praw? Jakieś sądy ?
> Skuteczność zabiegów w oddziale ZUS jest taka, że nasuwa mi się jedynie
> smutna odpowiedz "ogniem i mieczem"
> Prosze o poradę. Może ktoś miał takie przejscia ?
>
> Zbyszek.
>

Witaj,

Zbyszku nie ma na nich żadnego bata. Przeczytaj sobie np artykuł w ostatnim
Wprost "ZUS fikcja". Granda i rozbój w biały dzień. Link do artykułu
http://www.wprost.pl/ar/?O=61289.

Pozdrawiam

do góry

Witaj !

Niestety to fakt, że łamanie prawa przez ZUS to nic nowego.
Już od prawie roku trwa moja sprawa w sądzie przeciwko ZUS-owi
Zdążyłem przekonać się że ta instytucja z pewnością nie kieruje się prawem.

Jeżeli chodzi o dochodzenie prawdy na drodze sądowej to moim zdaniem
powinieneś poradzić się prawnika. Mimo wszystko nie poddawaj się. Życzę
powodzenia!

do góry

Użytkownik "Zbyszek" <z...@W...o2.pl> napisał w wiadomości
news:cah9kc$1h6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam dokumenty, z któryh jasno wynika, że płatnik odprowadził składki do
ZUS
> i dopełnił formalności, a tymczasem ZUS nie przelał wpłat do OFE i wypiera
> się istnienia tychże wpłat.
> Jak bronić swoich praw? Jakieś sądy ?
> Skuteczność zabiegów w oddziale ZUS jest taka, że nasuwa mi się jedynie
> smutna odpowiedz "ogniem i mieczem"
> Prosze o poradę. Może ktoś miał takie przejscia ?
>
ja mam przejścia
bo żal mi ludzi którzy próbują coś załatwić w zusie
nie przeczytawszy ustawy

po drugie: jeśli jakaś pani opowiada dyrdymały
co jest bardzo częste bo zus woli wydawać kasę na luksusy niż na
kompetentnych prawowników (a zdarzają się o dziwo!)
to zawsze korzystaj z pisma nie załatwiaj nic na gębę
zwróć się pisemnie o wydanie decyzji w twojej sprawie

z decyzją w ręku napisz odwołanie do sądu okręgowego
lub jeśli zus nie wyda decyzji w ciągu dwóch miesięcy to także skieruj
skargę do sądu okręgowego

LUDZIE! tylko wy możecie wyszkolić panie w zusie i zmusić je do myślenia

do góry

>
> LUDZIE! tylko wy możecie wyszkolić panie w zusie i zmusić je do myślenia
>
>

wystarczy ze beda przed zatrudnieniem poprzeprowadzane egzaminy
kompetencyjne jak w szkołach. bo ci co sie nie rozwijaja i co sie nie znaja
nie powinni pracowac na tak odpowiedzialnych stanowiskach. ku.....a przeciez
nie ma tu zadnego systemu weryfikacji. kto ma wieksze plecy ten pracuje.
czasami debile sa na takich stanowiskach a test kompetencji powinien
załatwic chociaz czesc spraw :PPP

do góry

Użytkownik "adamcios" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cajsj6$9ql$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> > LUDZIE! tylko wy możecie wyszkolić panie w zusie i zmusić je do myślenia
> >
> >
>
> wystarczy ze beda przed zatrudnieniem poprzeprowadzane egzaminy
> kompetencyjne jak w szkołach. bo ci co sie nie rozwijaja i co sie nie
znaja
> nie powinni pracowac na tak odpowiedzialnych stanowiskach. ku.....a
przeciez
> nie ma tu zadnego systemu weryfikacji. kto ma wieksze plecy ten pracuje.
> czasami debile sa na takich stanowiskach a test kompetencji powinien
> załatwic chociaz czesc spraw :PPP

na odpowiedzialnych stanowskach z zusie panują geronci lub gerontki
(większość)
chociaż im wyżej tym lepiej z kompetencjami
nie bój żaby
chodzi tylko o to że w terenie tzn. na stanowiskach pierwszego kontaktu
siedzi ogrom ludzi którym nie płaci się za myslenie
taki ludzik nawet jak natrzaska 1000 egzaminów i kursów
pójdzie na studia to nie zostaje za to nagrodzony
czasem źle czasem dobrze

bo sam widziałem ludzi z dyplomami ba nawet radców prawnych którzy nie
kumali podstawowych pojęć z ustaw które są stosowane na bieżąco w zusie

słowem nikt nie sprawdzi czy myślisz czy nie
a egzaminy? ....
śmiechu warte
przeszedłem już kilka w życiu
i nikt mi nie powie że na egzeminie się myśli :)))

kwadratura koła
zus zatrudnia tylu ludzi że w takiej masie muszą się znaleźć głąby
bo jak znaleźć kilka tysięcy kumatych którzy chcieliby w zusie pracować? ;)

do góry