eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 1. Data: 2007-01-05 14:19:37
    Temat: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: "Robert" <r...@w...pl>

    Ostatnio interesuje mnie kwestia wtarniecia policji do prywatnego
    mieszkania - mam tu na mysli caly szereg przypakdow od kontroli legalnosci
    oprogramowania po interwencje antyterrorystow w przypadku polowania na
    groznego przestepce.

    Mam w zwiazku z tym kilka pytan:
    1. Kiedy policja ma prawo wtargnac sila do mieszkania pod nieobecnosc
    wlasciciela?
    2. Czy istnieje "okres ochronny" w nocy, podczas ktorego nie wolno policji
    wejsc do prywatnego mieszkania? Swojego czasu slyszalem ze sa to godziny
    22-6 ale ciezko mi znalezc podstawe prawna tej informacji
    3. Czy gdy w przypadku wejscia sila policji do mieszkania zostaje uszkodzone
    mienie (np. wywazone drzwi) to czy wlasciciel ma prawo domagac sie
    odszkodowania?
    4. Czy w przypadku gdy. np policja chce wejsc w celu kontroli oprogramowania
    a ja ich nie wpuszcze to maja prawo wejsc sila?
    5. Czy podczas nalotu antyterrorystycznego na mieszkanie potencjalny
    przestepca ma prawo zadac odszkodowania w wypadku gdyby doznal uszkodzenia
    ciala, np. zlamania reki gdy zostanie powalony na ziemie?
    6. Czy aresztowany ma prawo zadac odszkodowania w przypadku gdy zostal
    aresztowany na okres do 48h, a okres aresztu byl przeczyna znacznej szkody
    finansowej (np. dla prowadzonej przez niego firmy - utrata kontraktu itp.
    itd.) ?
    7. Czy anonimowy donos moze byc podstawa wystarczajaca do wkroczenia policji
    do mieszkania? Np. gdybys ktos podal ze w moim mieszkaniu mieszka jeden
    poszukiwanych ostatnio nozownikow, czy bazujac tylko na tej informacji
    policja dokona nalotu czy wymagane jest zewnetrzne potwierdzenie
    wiarygodnosci donosu w postaci inne poszlaki?

    Moze lekki miszmasz wyszedl, ale reszta kwestii jest dla mnie jasna :)

    Pozdrawiam!


  • 2. Data: 2007-01-05 15:37:09
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>

    Robert wrote:
    (...)

    Mnie zastanawiała jeszcze inna sytuacja. Oczywiście, teoretyczna :)

    Powiedzmy, policja próbuje wejść do mieszkania, ja się nie zgadzam. Grożą,
    proszą, nic z tego. W końcu decydują się wezwać antyterrorystów.

    Na drzwiach wisi informacja o tym, że w mieszkaniu znajdują się pułapki i
    wchodzenie jest tylko na własną odpowiedzialność.

    Antyterroryści... hmm, wchodzą z drzwiami do mieszkania i okazuje się, że
    faktycznie są tam jakieś pułapki, wylewający się kwas, toczące się kamienne
    kule, doły z kolcami, korytarz jest zaminowany, naprzeciwko znajduje się
    urządzenie rzucające nożami kuchennymi itp.

    Pytanie: czy jest możliwe, że będę odpowiadał za uszkodzenia ciała
    antyterrorystów spowodowane nadzianiem się na moje pułapki? Teren jest mój,
    oni wkroczyli - choć zgodnie z prawem - to bez mojej zgody i świadomi
    zagrożeń.

    Pytam jak najbardziej cholernie serio, więc proszę o sensowne odpowiedzi :)
    Załóżmy, że korzystam ze środków powszechnie i legalnie dostępnych, więc
    miny to silne petardy, noże - jak wspomniałem - są kuchenne i mają wymiarowe
    10 cm ostrza (jeśli dobrze pamiętam, jeśli nóż ma powyżej 10 cm to jest
    uznawany za broń białą) i tak dalej.

    > Pozdrawiam!

    Pozdrawiam -- Spook.

    --
    ! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
    ! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
    ! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
    ! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
    ! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !


  • 3. Data: 2007-01-05 15:37:17
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Robert" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:enlmr7$ro6$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > 1. Kiedy policja ma prawo wtargnac sila do mieszkania pod nieobecnosc
    > wlasciciela?

    Zawsze. Obecność lub nie właściciela nie ma tu nic do rzeczy.

    > 2. Czy istnieje "okres ochronny" w nocy, podczas ktorego nie wolno policji
    > wejsc do prywatnego mieszkania? Swojego czasu slyszalem ze sa to godziny 22-6
    > ale ciezko mi znalezc podstawe prawna tej informacji

    Po godzinie 21 nie wykonuje się przeszukań, za wyjątkiem sytuacji niecierpiących
    zwłoki. Czyli generalnie nie wykonuje się przeszukań zaplanowanych. ale w
    pościgu za przestępcą czy z innych ważnych względów takie przeszukanie może być
    przeprowadzone.

    > 3. Czy gdy w przypadku wejscia sila policji do mieszkania zostaje uszkodzone
    > mienie (np. wywazone drzwi) to czy wlasciciel ma prawo domagac sie
    > odszkodowania?

    Oczywiście, ze tak. Chyba, że rozwalenie drzwi jest wynikiem odmowy ich
    otwarcia.

    > 4. Czy w przypadku gdy. np policja chce wejsc w celu kontroli oprogramowania a
    > ja ich nie wpuszcze to maja prawo wejsc sila?

    Policja nie prowadzi kontroli oprogramowania. Jeśli już przychodzi, to jest to
    normalne przeszukanie.

    > 5. Czy podczas nalotu antyterrorystycznego na mieszkanie potencjalny
    > przestepca ma prawo zadac odszkodowania w wypadku gdyby doznal uszkodzenia
    > ciala, np. zlamania reki gdy zostanie powalony na ziemie?

    Tak.

    > 6. Czy aresztowany ma prawo zadac odszkodowania w przypadku gdy zostal
    > aresztowany na okres do 48h, a okres aresztu byl przeczyna znacznej szkody
    > finansowej (np. dla prowadzonej przez niego firmy - utrata kontraktu itp.
    > itd.)?

    Gdyby owe zatrzymanie było bezparwne, to tak.

    > 7. Czy anonimowy donos moze byc podstawa wystarczajaca do wkroczenia policji
    > do mieszkania? Np. gdybys ktos podal ze w moim mieszkaniu mieszka jeden
    > poszukiwanych ostatnio nozownikow, czy bazujac tylko na tej informacji policja
    > dokona nalotu czy wymagane jest zewnetrzne potwierdzenie wiarygodnosci donosu
    > w postaci inne poszlaki?

    O ile owego nożownika znajdą, to nikt w kwestie sposobu zdobycia informacji nie
    będzie wnikał. Ale jeśli nie znajdą, to już prokurator się zainteresuje, z
    jakiego powodu weszli do Ciebie,a nie do sąsiada. Generalnie powinien istnieć
    jakiś sensowny dowód albo silna poszlaka, że taka osoba jest akurat w tym
    mieszkaniu. Im groźniejszy przestępca, tym ten niepisany margines dopuszczalnego
    błędu jest większy. podobno po śmierci gen. Papały prokuratorzy wydawali nakazy
    przeszukania na całe bloki, gdy istniało podejrzenie, ze w jednym z mieszkań
    może być sprawca.


  • 4. Data: 2007-01-05 18:27:11
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Wojciech "Spook" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl> napisał w
    wiadomości news:enlrb1$uul$1@news.dialog.net.pl...

    > Powiedzmy, policja próbuje wejść do mieszkania, ja się nie zgadzam. Grożą,
    > proszą, nic z tego. W końcu decydują się wezwać antyterrorystów.

    Po co? Prędzej straż pożarną. Każdy policjant posiada przeszkolenie pozwalające
    na realizację wejścia do mieszkania. No chyba, że podejrzewają, że możesz tam
    siedzieć uzbrojony po zęby i wysadzić się z blokiem. Ale wówczas nikt pukać nie
    będzie.
    >
    > Na drzwiach wisi informacja o tym, że w mieszkaniu znajdują się pułapki i
    > wchodzenie jest tylko na własną odpowiedzialność.

    I co to zmienia?
    >
    > Antyterroryści... hmm, wchodzą z drzwiami do mieszkania i okazuje się, że
    > faktycznie są tam jakieś pułapki, wylewający się kwas, toczące się kamienne
    > kule, doły z kolcami, korytarz jest zaminowany, naprzeciwko znajduje się
    > urządzenie rzucające nożami kuchennymi itp.

    Taktyka działania antyterrorystów przewiduje zabezpieczenie się przed tym. Nic
    nowego. Mieliśmy medialny przykład w Magdalence. Ale od czasu do czasu bywają
    takie pułapki w mniejszym zakresie.
    >
    > Pytanie: czy jest możliwe, że będę odpowiadał za uszkodzenia ciała
    > antyterrorystów spowodowane nadzianiem się na moje pułapki? Teren jest mój,
    > oni wkroczyli - choć zgodnie z prawem - to bez mojej zgody i świadomi
    > zagrożeń.

    Tak. Podobnie, jak będziesz odpowiadał za skaleczenie włamywacza przez te
    zabawki. A on będzie bezprawnie wchodził do lokalu.


  • 5. Data: 2007-01-05 18:28:53
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik wrote:

    >> 2. Czy istnieje "okres ochronny" w nocy, podczas ktorego nie wolno
    >> policji wejsc do prywatnego mieszkania? Swojego czasu slyszalem ze sa
    >> to godziny 22-6 ale ciezko mi znalezc podstawe prawna tej informacji
    >
    > Po godzinie 21 nie wykonuje się przeszukań, za wyjątkiem sytuacji
    > niecierpiących zwłoki. Czyli generalnie nie wykonuje się przeszukań
    > zaplanowanych. ale w pościgu za przestępcą czy z innych ważnych względów
    > takie przeszukanie może być przeprowadzone.

    Jasne - tylko teoretycznie wejścia "na blachę" też mogą mieć miejsce
    tylko w sprawach nie cierpiących zwłoki...

    [ciach]

    >> 6. Czy aresztowany ma prawo zadac odszkodowania w przypadku gdy zostal
    >> aresztowany na okres do 48h, a okres aresztu byl przeczyna znacznej
    >> szkody finansowej (np. dla prowadzonej przez niego firmy - utrata
    >> kontraktu itp. itd.)?
    >
    > Gdyby owe zatrzymanie było bezparwne, to tak.

    A w sytuacji takiej, jaka miała niedawno miejsce (z tym zatrzymaniem
    rzekomego nożownika z Gubałówki)?


  • 6. Data: 2007-01-05 18:33:24
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: badzio <b...@n...epf.pl>

    Wojciech "Spook" Sura napisał(a):
    > Powiedzmy, policja próbuje wejść do mieszkania, ja się nie zgadzam.
    > Grożą, proszą, nic z tego. W końcu decydują się wezwać antyterrorystów.
    > Na drzwiach wisi informacja o tym, że w mieszkaniu znajdują się pułapki
    > i wchodzenie jest tylko na własną odpowiedzialność.
    > Antyterroryści... hmm, wchodzą z drzwiami do mieszkania i okazuje się,
    > że faktycznie są tam jakieś pułapki, wylewający się kwas, toczące się
    > kamienne kule, doły z kolcami, korytarz jest zaminowany, naprzeciwko
    > znajduje się urządzenie rzucające nożami kuchennymi itp.
    > Pytanie: czy jest możliwe, że będę odpowiadał za uszkodzenia ciała
    > antyterrorystów spowodowane nadzianiem się na moje pułapki? Teren jest
    > mój, oni wkroczyli - choć zgodnie z prawem - to bez mojej zgody i
    > świadomi zagrożeń.
    Tak, bedziesz odpowiadal. Nawet jesli nie beda to antyterrorysci a
    zwykli zlodzieje. To czy wywieszka z ostrzezeniem czy nie - nie ma
    znaczenia.
    Tak samo jak bedziesz mial na podworku groznego psa, tabliczke 'uwaga,
    grozny pies' a ktos mimo to wtargnie na Twoje podworko.
    --
    badzio


  • 7. Data: 2007-01-05 19:20:23
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Andrzej Lawa wrote:

    > A w sytuacji takiej, jaka miała niedawno miejsce (z tym zatrzymaniem
    > rzekomego nożownika z Gubałówki)?

    Żądać można zapewne zawsze.

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres z nagłówka)


  • 8. Data: 2007-01-05 20:53:40
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:50i274-ef9.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    > Jasne - tylko teoretycznie wejścia "na blachę" też mogą mieć miejsce
    > tylko w sprawach nie cierpiących zwłoki...

    A znasz przypadki w praktyce, gdy było odmiennie? Bo to dość gardłowa sprawa
    mimo wszystko.

    >> Gdyby owe zatrzymanie było bezparwne, to tak.
    > A w sytuacji takiej, jaka miała niedawno miejsce (z tym zatrzymaniem
    > rzekomego nożownika z Gubałówki)?

    To, że doszło do zatrzymania niewinnej osoby wcale nie musi być jednoznaczne z
    tym, że zatrzymanie było bezzasadne. Kluczową tutaj rolę odgrywa to, na jakiej
    podstawie ustalono, ze jest on sprawcą.


  • 9. Data: 2007-01-05 22:00:05
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>

    badzio wrote:
    > Tak, bedziesz odpowiadal. Nawet jesli nie beda to antyterrorysci a
    > zwykli zlodzieje. To czy wywieszka z ostrzezeniem czy nie - nie ma
    > znaczenia.

    Mógłbym poprosić o podstawę prawną, która zabrania _w moim domu_ zakładania
    tego rodzaju pułapek?

    Pozdrawiam -- Spook.

    --
    ! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
    ! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
    ! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
    ! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
    ! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !


  • 10. Data: 2007-01-05 22:02:04
    Temat: Re: wtargniecie policji do mieszkania - garstka pytan
    Od: "Wojciech \"Spook\" Sura" <spook.no@unwanted_mail.op.pl>

    badzio wrote:
    > Tak, bedziesz odpowiadal. Nawet jesli nie beda to antyterrorysci a
    > zwykli zlodzieje. To czy wywieszka z ostrzezeniem czy nie - nie ma
    > znaczenia.

    I jeszcze: jeśli taki antyterrorysta np. złamie sobie rękę, bo przewróci się
    na rozlanym w korytarzu oleju, to też będę za to odpowiadał?

    Pozdrawiam -- Spook.

    --
    ! ._______. Warning: Lucida Console sig! //) !
    ! || spk || www.spook.freshsite.pl / _ """*!
    ! ||_____|| spook at op.pl / ' | ""!
    ! | ___ | tlen: spoko_ws gg:1290136 /. __/"\ '!
    ! |_|[]_|_| May the SOURCE be with you! \/) \ !

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1