Od niedawna byłem szczęśliwym posiadaczem mieszkania :)

Tyle tytułem wstępu, a poniżej konkrety:
- pojawiała się wilgotna plama na ścianie w pobliżu sufitu - przeciek
(powiększa się)

Rozmawiałem z sąsiadem z góry - twierdzi, że u niego OK. Nie mam powodu mu
nie wierzyć, ale jak się okazało "przeniósł" sobie zlew w dokładnie w to
miejsce, gdzie jest przeciek. Zatem podejrzewam, że rury na zewnątrze nie
ciekną, ale mogą cieknąć te "nowe" zamurowane lub naruszył już istniejące.

Uprzejmie proszę o jeżeli to możliwe odpowiedzi na poniższe pytanie:
- jeżeli przyjąć wątek powyższy, gdzie uderzać do Zarządcy czy wozić się z
sąsiadem? Jak postąpić.

- oczywiście przyjmuję rónież za możliwe, że rura pękła na mojej wysokości
mieszkania, co wtedy? Czy to już tylko mój problem? Czy rury na wysokości
mojego mieszkania są moje, czy Zarządcy?


proszę o wskazówki

--
pozdrawiam
dr_indy

do góry

U nas (jak w kazdej chyba wspolnocie) kanalizacja i "woda" do licznika jest
częścią wspolną, więc usunięcie takiej usterki jest w gestii zarządcy.
Jakies pogotowie chyba jest. Zglaszasz awarie i mają usunąc. Płacą za to
wszyscy według udziałów. Chyba, że sąsiad sam to zrobi na włąsną rękę... tak
jak zmianę usytuowania zlewu.

pozdrawiam

do góry

Użytkownik <d...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gs00lr$i3f$1@inews.gazeta.pl...

> mieszkania, co wtedy? Czy to już tylko mój problem? Czy rury na wysokości
> mojego mieszkania są moje, czy Zarządcy?

Piony są zarządcy, rozprowadzenie jest lokatora (woda ciepła i zimna,
kanalizacja), CO jest całe raczej w rękach zarządcy.
--
==========###-###*###-###==============
Jaroslaw Dubowski, Bytom j...@i...pl
==========###-###-###-###==============

do góry

Użytkownik "Jurek S." <j...@k...pl> napisał w wiadomości
news:gs05nr$hsu$1@inews.gazeta.pl...

>U nas (jak w kazdej chyba wspolnocie) kanalizacja i "woda" do licznika jest
>częścią wspolną, więc usunięcie takiej usterki jest w gestii zarządcy.

dzieki za info. Coś mi świta, że reguluje to jakieś rozporządzenie tylko nie
pamiętam czy związane z własnością lokali czy tez związane z prawem
budowlanym.

do góry

> Piony są zarządcy, rozprowadzenie jest lokatora (woda ciepła i zimna,
> kanalizacja), CO jest całe raczej w rękach zarządcy.
> --
> ==========###-###*###-###==============

dzięki, czy możesz wskazać podstawę prawną?

do góry

Poczytaj ustawę o własności lokali.

do góry

Poczytałem Ustawa o własności lokali
co sądzicie o tym:

"Art. 3 .
...
2. Nieruchomość wspólną stanowi grunt oraz części budynku i urządzenia,
które nie służą wyłącznie do użytku właścicieli lokali."

/\/\/\/\/\/\/\/\

Pytanie czy za urządzenia można uznać rury - powyzsza ustawa nie określa co
to urządzenia. Można przyjąc, że rury to urządzenia transportowe monotlenku
diwodoru:). A tak serio, jakie macie zdanie?

do góry

d...@g...pl pisze:

> Pytanie czy za urządzenia można uznać rury - powyzsza ustawa nie określa co
> to urządzenia. Można przyjąc, że rury to urządzenia transportowe monotlenku
> diwodoru:). A tak serio, jakie macie zdanie?

Z praktyki to raczej instalacja od zaworów mieszkaniowych / wodomierzy
należy do właściciela mieszkania i to on ma dbać i odpowiadać za
zniszczenia.

Jak sąsiad ma jakieś OC, to go za bardzo nie zaboli. Jak nie ma, to może
być gorzej.

Przypadek krytyczny z mojej wspólnoty: zalane 4 piętra + winda, w tym 2
mieszkania wykończone. Koszt naprawy windy koło 50 tysięcy, mieszkań -
pewnie większy. A facet dopiero co się wprowadził :/

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry