eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › wierzytelność naturalna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2005-05-12 12:45:09
    Temat: wierzytelność naturalna
    Od: Tomasz <i...@a...pl>

    Co to wogole jest wierzytelność naturalna? Niedawno było cos na ten temat:

    "To najwidoczniej u nich normalna procedura:-)) Pani z Kruka też rzucila
    sluchawką. Ja do niej, ze wierzytelnosc sie przedawnila, ona "a wie pani co
    to jest wierzytelność naturalna"? Nie wiedzialam, ale spróbowałam zgadnac "
    to, ze w naturalny sposob szukacie frajerów"?:-) "

    lub

    "
    Szansa na odzyskanie wierzytelności przedawnionych jest mizerna.
    Dłużnik nie jest już obowiązany płacić, wierzytelność stała się
    naturalna. "

    Czyzby Kruk i inne firmy np. Intrum Justitia sami tego nie rozumieli, ze
    przedawniona/naturalna wierzytelnosc jest praktycznie nie do odzyskania
    i zalezy glownie od dobrej woli dluznika?
    Czy wobec tego moga scigac osoby i dreczyc ich swoimi listami i
    telefonami np. po 10 latach? Bo mozna tak to nazwac.

    Tomasz


  • 2. Data: 2005-05-12 13:33:29
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "Tomasz" <i...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:d5vj4g$abr$1@news.onet.pl...
    > Co to wogole jest wierzytelność naturalna? Niedawno było cos na ten temat:

    Chodzi o zobowiazania naturalne (inaczej zobowiazania naturalne).
    Takie zobowiazanie jest wazne, ale ustawodawca wylaczyl albo ograniczyl
    mozliwosc ich dochodzenia przed sadem i sa to:
    1) zobowiazania w ktorych roszczenie sie przedawnilo,
    2) zobowiazania z gier lub zakladow (z wyjatkiem gier i zakladow
    zatwierdzonych przez panstwo),
    3) zobowiaza czyniace zadosc zasadom wspolzycia spolecznego.



  • 3. Data: 2005-05-12 13:34:25
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "Tomasz" <i...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:d5vj4g$abr$1@news.onet.pl...
    > Co to wogole jest wierzytelność naturalna? Niedawno było cos na ten temat:

    Chodzi o zobowiazania naturalne (inaczej zobowiazania niezupelne).
    Takie zobowiazanie jest wazne, ale ustawodawca wylaczyl albo ograniczyl
    mozliwosc ich dochodzenia przed sadem i sa to:
    1) zobowiazania w ktorych roszczenie sie przedawnilo,
    2) zobowiazania z gier lub zakladow (z wyjatkiem gier i zakladow
    zatwierdzonych przez panstwo),
    3) zobowiaza czyniace zadosc zasadom wspolzycia spolecznego.



  • 4. Data: 2005-05-12 14:39:41
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Heming napisał(a):
    > Chodzi o zobowiazania naturalne (inaczej zobowiazania niezupelne).
    > Takie zobowiazanie jest wazne, ale ustawodawca wylaczyl albo ograniczyl
    > mozliwosc ich dochodzenia przed sadem i sa to:
    > 1) zobowiazania w ktorych roszczenie sie przedawnilo,
    > 2) zobowiazania z gier lub zakladow (z wyjatkiem gier i zakladow
    > zatwierdzonych przez panstwo),
    > 3) zobowiaza czyniace zadosc zasadom wspolzycia spolecznego.

    coś chyba pomieszałeś...

    KG


  • 5. Data: 2005-05-12 19:52:42
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
    news:d5vpl5$r4q$3@news.onet.pl...
    > Heming napisał(a):
    > > Chodzi o zobowiazania naturalne (inaczej zobowiazania niezupelne).
    > > Takie zobowiazanie jest wazne, ale ustawodawca wylaczyl albo ograniczyl
    > > mozliwosc ich dochodzenia przed sadem i sa to:
    > > 1) zobowiazania w ktorych roszczenie sie przedawnilo,
    > > 2) zobowiazania z gier lub zakladow (z wyjatkiem gier i zakladow
    > > zatwierdzonych przez panstwo),
    > > 3) zobowiaza czyniace zadosc zasadom wspolzycia spolecznego.
    >
    > coś chyba pomieszałeś...

    Mozliwe, ale co?



  • 6. Data: 2005-05-12 20:38:49
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Heming napisał(a):
    > Mozliwe, ale co?

    jakoś nie odpowiada mi definicja, że zobowiązaniem naturalnym jest
    zobowiązanie czyniące zadość zasadom współżycia społecznego

    KG


  • 7. Data: 2005-05-12 20:50:33
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
    news:d60emg$p7n$1@news.onet.pl...
    > Heming napisał(a):
    > > Mozliwe, ale co?
    >
    > jakoś nie odpowiada mi definicja, że zobowiązaniem naturalnym jest
    > zobowiązanie czyniące zadość zasadom współżycia społecznego
    >
    > KG

    Dlaczego? Przeciez takie swiadczenie jest wazne, niezaskarzalne i
    jednoczesnie nie podlega zwrotowi (art. 411 pkt 2). Np. napiwek.



  • 8. Data: 2005-05-12 21:01:39
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: kam <X#k...@w...pl#X>

    Heming napisał(a):
    > Dlaczego? Przeciez takie swiadczenie jest wazne, niezaskarzalne i
    > jednoczesnie nie podlega zwrotowi (art. 411 pkt 2). Np. napiwek.

    no dobrze, ale dopóki nie nastąpi świadczenie, to nie ma zobowiązania
    trudno mówić o niezaskarżalności czegoś co nie istnieje
    a jak już zostanie spełnione świadczenie, to nie za bardzo jest co
    zaskarżyć...

    KG


  • 9. Data: 2005-05-13 00:35:09
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>


    Użytkownik "kam" <X#k...@w...pl#X> napisał w wiadomości
    news:d60g19$s9n$1@news.onet.pl...
    > Heming napisał(a):
    > > Dlaczego? Przeciez takie swiadczenie jest wazne, niezaskarzalne i
    > > jednoczesnie nie podlega zwrotowi (art. 411 pkt 2). Np. napiwek.
    >
    > no dobrze, ale dopóki nie nastąpi świadczenie, to nie ma zobowiązania
    > trudno mówić o niezaskarżalności czegoś co nie istnieje
    > a jak już zostanie spełnione świadczenie, to nie za bardzo jest co
    > zaskarżyć...

    Po prostu ustawodawca w drodze wyjatku honoruje zobowiazanie moralne (a nie
    prawne) jako podstawe swiadczenia.



  • 10. Data: 2005-05-13 05:34:40
    Temat: Re: wierzytelność naturalna
    Od: Tomasz <i...@a...pl>


    > Chodzi o zobowiazania naturalne (inaczej zobowiazania niezupelne).
    > Takie zobowiazanie jest wazne, ale ustawodawca wylaczyl albo ograniczyl
    > mozliwosc ich dochodzenia przed sadem i sa to:
    > 1) zobowiazania w ktorych roszczenie sie przedawnilo,


    Czyli jak dobrze z tego rozumiem jest to taki twor, ze jak mi sie
    wszystkie platnosci przedawnia to za np. 10-15 lat ktos moze jednak sie
    upomniec o pieniadze i mnie dreczyc o nie (nawet jakbym wszystko
    oplacil, ale wyrzucil rachunki), ale nie moze pojsc z tym do sadu?

    Pozdrawiam
    Tomasz

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1