eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › uniewaznienie umowy kupna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2006-07-04 07:07:35
    Temat: uniewaznienie umowy kupna
    Od: m...@c...cz

    Witam wszystkich,
    Miesiac temu kupilem samochód. Samochód przed kupnem byl
    sprawdzony w serwisie. Ale serwis sprawdzil tylko diagnostyke
    komputerowa. Wykryto jeden blad w kilmatyzacji, który zostal
    usuniety na miejscu. Po przejechaniu 600km od kupna samochód
    znienacka zaczal sie przegrzewac. Po ogledzinach w warsztacie
    mechanicznym okazalo sie, ze z samochodu zostal juz wczesniej
    wymontowany termostat. Po dalszych ogledzinach okazalo sie, ze
    jedna sruba w glowicy jest zerwana, co spowodowalo uszkodzenie
    uszczelki glowicy. Po wymianie uszczelki i termostatu samochód nadal
    sie przegrzewa, co sugeruje mechanikom uszkodzony blok silnika. Koszt
    wymiany bloku jest ok 30 000 (trzydziesci!). Wszystko wskazuje na to,
    ze poprzedni wlasciciel wiedzial o wadzie (usuniety termostat i
    próby wymiany uszczelki glowicy). Wady nie byly do wykrycia bez
    demontazu silnika. Jak powinienem dalej postepowac jesli chce
    uniewaznic umowe kupna?
    Samochód kupilem od firmy na fakture VAT.
    Za porady z góry dziekuje
    P.S. Na zarzuty, ze jestem losiem odpowiadam od razu, ze byc moze,
    ale losie prawnie sa u nas w kraju pod ochrona. Natomiast powszechne
    przekonanie, ze sprzedaz rzeczy z ukryta wada jest godnym pochwaly
    radzeniem w sobie w zyciu wydaje mi sie pogladem nie bardzo
    budujacym spolecznie, a moze i nawet szkodliwym gospodarczo.


  • 2. Data: 2006-07-04 07:09:16
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    m...@c...cz napisał(a):
    > Samochód kupilem od firmy na fakture VAT.

    A kupiłeś dla siebie czy w związku z działalnością gospodarczą?

    KG


  • 3. Data: 2006-07-04 10:46:20
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: s...@m...com

    > Witam wszystkich,
    > Miesiac temu kupilem samochód. Samochód przed kupnem byl
    > sprawdzony w serwisie. Ale serwis sprawdzil tylko diagnostyke
    > komputerowa. Wykryto jeden blad w kilmatyzacji, który zostal
    > usuniety na miejscu. Po przejechaniu 600km od kupna samochód
    > znienacka zaczal sie przegrzewac. Po ogledzinach w warsztacie
    > mechanicznym okazalo sie, ze z samochodu zostal juz wczesniej
    > wymontowany termostat. Po dalszych ogledzinach okazalo sie, ze
    > jedna sruba w glowicy jest zerwana, co spowodowalo uszkodzenie
    > uszczelki glowicy. Po wymianie uszczelki i termostatu samochód nadal
    > sie przegrzewa, co sugeruje mechanikom uszkodzony blok silnika. Koszt
    > wymiany bloku jest ok 30 000 (trzydziesci!). Wszystko wskazuje na to,
    > ze poprzedni wlasciciel wiedzial o wadzie (usuniety termostat i
    > próby wymiany uszczelki glowicy). Wady nie byly do wykrycia bez
    > demontazu silnika. Jak powinienem dalej postepowac jesli chce
    > uniewaznic umowe kupna?
    > Samochód kupilem od firmy na fakture VAT.
    > Za porady z góry dziekuje
    > P.S. Na zarzuty, ze jestem losiem odpowiadam od razu, ze byc moze,
    > ale losie prawnie sa u nas w kraju pod ochrona. Natomiast powszechne
    > przekonanie, ze sprzedaz rzeczy z ukryta wada jest godnym pochwaly
    > radzeniem w sobie w zyciu wydaje mi sie pogladem nie bardzo
    > budujacym spolecznie, a moze i nawet szkodliwym gospodarczo.
    >

    Stare to dobre wino i skrzypce.

    Ale nie pojazd...

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2006-07-04 11:48:09
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: m...@c...cz


    kam napisał(a):
    > m...@c...cz napisał(a):
    > > Samochód kupilem od firmy na fakture VAT.
    > A kupiłeś dla siebie czy w związku z działalnością gospodarczą?
    > KG

    Dla siebie do prywatnych celów.
    pzdrw


  • 5. Data: 2006-07-04 11:51:47
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: m...@c...cz


    s...@m...com napisał(a):
    > Stare to dobre wino i skrzypce.
    > Ale nie pojazd...

    Aha. Dzięki. Następnym razem zgłoszę się tylko w przypadku jak
    mnie oszukają na starych skrzypcach. W przypadku starego wina, to
    chyba mało prawdopodobne, bo przedmiot sporu nietrwały.


  • 6. Data: 2006-07-04 11:51:52
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    m...@c...cz napisał(a):
    > Dla siebie do prywatnych celów.

    Rozwiązania szukaj w ustawie o szczególnych warunkach sprzedaży
    konsumenckiej.

    KG


  • 7. Data: 2006-07-04 13:39:52
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: m...@c...cz


    kam napisał(a):
    > m...@c...cz napisał(a):
    > > Dla siebie do prywatnych celów.
    > Rozwiązania szukaj w ustawie o szczególnych warunkach sprzedaży
    > konsumenckiej.
    > KG

    Dzięki za poradę.
    Zabieram się do studiowania ustawy.
    Ustawa dla czytających ten wątek i mających podobny problem jest tu:

    http://www.abc.com.pl/serwis/du/2002/1176.htm

    pzdrw


  • 8. Data: 2006-07-04 14:28:51
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    m...@c...cz wrote:
    > Witam wszystkich,
    > Miesiac temu kupilem samochód. Samochód przed kupnem byl
    > sprawdzony w serwisie. Ale serwis sprawdzil tylko diagnostyke
    > komputerowa. Wykryto jeden blad w kilmatyzacji, który zostal
    > usuniety na miejscu. Po przejechaniu 600km od kupna samochód
    > znienacka zaczal sie przegrzewac. Po ogledzinach w warsztacie
    > mechanicznym okazalo sie, ze z samochodu zostal juz wczesniej
    > wymontowany termostat. Po dalszych ogledzinach okazalo sie, ze
    > jedna sruba w glowicy jest zerwana, co spowodowalo uszkodzenie
    > uszczelki glowicy. Po wymianie uszczelki i termostatu samochód nadal
    > sie przegrzewa, co sugeruje mechanikom uszkodzony blok silnika. Koszt
    > wymiany bloku jest ok 30 000 (trzydziesci!). Wszystko wskazuje na to,
    > ze poprzedni wlasciciel wiedzial o wadzie (usuniety termostat i
    > próby wymiany uszczelki glowicy). Wady nie byly do wykrycia bez
    > demontazu silnika. Jak powinienem dalej postepowac jesli chce
    > uniewaznic umowe kupna?
    > Samochód kupilem od firmy na fakture VAT.
    > Za porady z góry dziekuje
    > P.S. Na zarzuty, ze jestem losiem odpowiadam od razu, ze byc moze,
    > ale losie prawnie sa u nas w kraju pod ochrona. Natomiast powszechne
    > przekonanie, ze sprzedaz rzeczy z ukryta wada jest godnym pochwaly
    > radzeniem w sobie w zyciu wydaje mi sie pogladem nie bardzo
    > budujacym spolecznie, a moze i nawet szkodliwym gospodarczo.
    >

    Ba, tylko jak mu udowodnisz, że wiedział.
    Bez tego to raczej niewiele zdziałasz.


  • 9. Data: 2006-07-04 16:38:47
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: "Kenny" <kenny333[nasz przodek]o2.pl>

    witek wrote:

    >> Ba, tylko jak mu udowodnisz, że wiedział.
    >> Bez tego to raczej niewiele zdziałasz.

    czy aby dopoki nie minelo 6mies to ciężar udowodnienia wydania
    pelnowartosciowego produktu nie lezy postronie sprzedawcy?

    --
    Wojtek
    Pozdrowienia



  • 10. Data: 2006-07-04 16:55:56
    Temat: Re: uniewaznienie umowy kupna
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Kenny wrote:
    > witek wrote:
    >
    >>> Ba, tylko jak mu udowodnisz, że wiedział.
    >>> Bez tego to raczej niewiele zdziałasz.
    >
    > czy aby dopoki nie minelo 6mies to ciężar udowodnienia wydania
    > pelnowartosciowego produktu nie lezy postronie sprzedawcy?
    >

    A co on niby miałby udowodnić?
    Że wiedział, że nie było zepsute?

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1