Sprawa wyglada tak:
Jestem sobie zameldowany we wlasym mieszkaniu, a mieszkam (w innym
miescie) w mieszkaniu wynajetym.
I teraz chcialbym sprzedac mieszkanie w ktorym jestem zameldowany i
oczywiscie wymeldowac sie stamtad. Problem jest taki, ze jak juz to
zrobie to nie bardzo w najblizszym czasie bede mial gdzie sie zameldowac
na stale (do czasu az kupie mieszkanie w nowym miejscu co planuje na za
kilka miesiecy do roku). Bardzo na reke byloby mi wiec posiadanie przez
pewnien okres wylacznie tymczasowego zameldowania (w zasadzie mi to
zameldowanie to w ogole nie jest potrzebne, no ale prawo prawem).

Najwiekszym problemem jaki widze w zwiazku z ta operacja jest bank.
Powinienem go zawiadomic o zmianie danych osobowych, ale czy bankom nie
przeszkadza, to ze ktos nie ma stalego zameldowania?
Jak to wyglada w praktyce?

--
jimmij

do góry

Dnia Fri, 01 Sep 2006 01:28:12 +0200, jimmij napisał(a):

> Powinienem go zawiadomic o zmianie danych osobowych, ale czy bankom nie
> przeszkadza, to ze ktos nie ma stalego zameldowania?
> Jak to wyglada w praktyce?

Powinieneś zadać to pytanie w banku.
Jeśli bank nie daje do dyspozycji linii kredytowej lub dozwolonego debetu,
nie widzę przeszkód... z punktu widzenia banku, ale banki bywają różne.


--
Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
==>> http://poszukiwane.3mam.net/ !!!! > http://grupy.3mam.net

do góry

Użytkownik "jimmij" <j...@j...jj> napisał w wiadomości
news:rhwy7t4scxf.fsf@jj.jj...

> Jak to wyglada w praktyce?

W praktyce to wyglada tak, ze nie zawiadamiasz banku, nie
zmieniasz sobie dowodu i nic nikomu nie przeszkadza. Zreszta w
praktyce to adresem zameldowania bank jest slabo zainteresowany,
bo na co mu on. Bardziej jest zanteresowany adresem dla
korespondencji czy tam zamieszkania.

marekz

do góry