eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › troche smierdzaca sprawa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2008-08-01 11:56:22
    Temat: troche smierdzaca sprawa
    Od: " mikolaj" <u...@W...gazeta.pl>

    Dzien dobry wszystkim

    Pare tygodni temu zlozylem w zarzadzie mienia komunalnego oferte wynajmu (bylem
    zainteresowany
    tez kupnem) pewnego lokalu z kawalkiem terenu. Po dluzszym czasie proszenia przyszla
    odpowiedz
    odmowna, bo wybrali korzystniejsza oferte. Nie podali jednak czyja i na ile
    opiewajaca. Z pierwszej
    reki wiem, ze ten lokal chce wykupic pewien koles "po znajomosci" z dyrektorem
    zarzadu - w
    kazdym razie na to sie ten koles powolywal, i ze to on zlozyl ta lepsza oferte, na
    razie takze tylko
    najmu. Tyle,ze on zlozyl nizsza i wczesniej niz ja. Musial sie jakos (a jak to
    wiadomo) dowiedziec i
    przebic mnie - ja oczywiscie nie mialem takiej mozliwosci, stad pytanie na jaki
    ustawe/artykul/ustep
    moge sie powolac w pismie o ujawnienie kontroferanta oraz co zrobic, zeby miec szanse

    wystartowania w przetargu jesli taki bedzie - bo wydaje mi sie,ze ten koles chce
    doprowadzic do
    tego,zeby mu sprzedali bez przetargu i za cene stanowiaca niewielka czesc wartosci.
    Najzabawniejsze w tej sytuacji jest to,ze na ten lokal naprowadzilem go ja, tylko,ze
    go
    potrzebowalem do pracy, a on chce kupic i szybko sprzedac, wykorzystujac
    "znajomosci". Co moge
    zrobic ?

    Mikolaj

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2008-08-01 13:19:42
    Temat: Re: troche smierdzaca sprawa
    Od: Mecenas <m...@o...pl>

    mikolaj pisze:
    > Dzien dobry wszystkim
    >
    > Pare tygodni temu zlozylem w zarzadzie mienia komunalnego oferte wynajmu (bylem
    zainteresowany
    > tez kupnem) pewnego lokalu z kawalkiem terenu. Po dluzszym czasie proszenia
    przyszla odpowiedz
    > odmowna, bo wybrali korzystniejsza oferte. Nie podali jednak czyja i na ile
    opiewajaca. Z pierwszej
    > reki wiem, ze ten lokal chce wykupic pewien koles "po znajomosci" z dyrektorem
    zarzadu - w
    > kazdym razie na to sie ten koles powolywal, i ze to on zlozyl ta lepsza oferte, na
    razie takze tylko
    > najmu. Tyle,ze on zlozyl nizsza i wczesniej niz ja. Musial sie jakos (a jak to
    wiadomo) dowiedziec i
    > przebic mnie - ja oczywiscie nie mialem takiej mozliwosci, stad pytanie na jaki
    ustawe/artykul/ustep
    > moge sie powolac w pismie o ujawnienie kontroferanta oraz co zrobic, zeby miec
    szanse
    > wystartowania w przetargu jesli taki bedzie - bo wydaje mi sie,ze ten koles chce
    doprowadzic do
    > tego,zeby mu sprzedali bez przetargu i za cene stanowiaca niewielka czesc wartosci.

    > Najzabawniejsze w tej sytuacji jest to,ze na ten lokal naprowadzilem go ja,
    tylko,ze go
    > potrzebowalem do pracy, a on chce kupic i szybko sprzedac, wykorzystujac
    "znajomosci". Co moge
    > zrobic ?
    >
    > Mikolaj
    >
    Teraz już nic. trzeba było brać aktywny udział w przetargu.

    Pozdrawiam
    Michał


  • 3. Data: 2008-08-01 18:03:57
    Temat: Re: troche smierdzaca sprawa
    Od: " " <u...@g...pl>

    Mecenas <m...@o...pl> napisał(a):

    > mikolaj pisze:
    > > Dzien dobry wszystkim
    > >
    > > Pare tygodni temu zlozylem w zarzadzie mienia komunalnego oferte wynajmu (byl
    > em zainteresowany
    > > tez kupnem) pewnego lokalu z kawalkiem terenu. Po dluzszym czasie proszenia p
    > rzyszla odpowiedz
    > > odmowna, bo wybrali korzystniejsza oferte. Nie podali jednak czyja i na ile o
    > piewajaca. Z pierwszej
    > > reki wiem, ze ten lokal chce wykupic pewien koles "po znajomosci" z dyrektore
    > m zarzadu - w
    > > kazdym razie na to sie ten koles powolywal, i ze to on zlozyl ta lepsza ofert
    > e, na razie takze tylko
    > > najmu. Tyle,ze on zlozyl nizsza i wczesniej niz ja. Musial sie jakos (a jak t
    > o wiadomo) dowiedziec i
    > > przebic mnie - ja oczywiscie nie mialem takiej mozliwosci, stad pytanie na ja
    > ki ustawe/artykul/ustep
    > > moge sie powolac w pismie o ujawnienie kontroferanta oraz co zrobic, zeby mie
    > c szanse
    > > wystartowania w przetargu jesli taki bedzie - bo wydaje mi sie,ze ten koles c
    > hce doprowadzic do
    > > tego,zeby mu sprzedali bez przetargu i za cene stanowiaca niewielka czesc war
    > tosci.
    > > Najzabawniejsze w tej sytuacji jest to,ze na ten lokal naprowadzilem go ja, t
    > ylko,ze go
    > > potrzebowalem do pracy, a on chce kupic i szybko sprzedac, wykorzystujac "zna
    > jomosci". Co moge
    > > zrobic ?
    > >
    > > Mikolaj
    > >
    > Teraz już nic. trzeba było brać aktywny udział w przetargu.
    >

    Nie bylo zadnego przetargu. Poza tym oglasza sie wyniki przetargow, a tu dostalem
    tylko odmowe, i
    informacej,ze inna oferta jest korzystniejsza (w przetargach podaje sie uczestnikow i
    ujawnia sie
    kwoty ofert na koncu). Stad pytanie na co sie powolac przy zadaniu ujawnienia tej
    "korzystniejszej
    oferty".

    Mikolaj

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2008-08-01 18:04:19
    Temat: Re: troche smierdzaca sprawa
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 1 Aug 2008, Mecenas wrote:

    > mikolaj pisze:
    >> stad pytanie na jaki ustawe/artykul/ustep moge sie powolac w pismie o
    >> ujawnienie kontroferanta oraz co zrobic, zeby miec szanse wystartowania w
    >> przetargu jesli taki bedzie - bo wydaje mi sie,ze ten koles chce
    >> doprowadzic do tego,zeby mu sprzedali bez przetargu i za cene
    >> stanowiaca niewielka czesc wartosci.

    [...]
    > Teraz już nic. trzeba było brać aktywny udział w przetargu.

    Jakby tak przeczytać cytat... ;)

    Przecież konkurent chce załatwić sprawę BEZ przetargu!
    A najem "przebił" ofertą również BEZ przetargu.

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2008-08-03 14:37:57
    Temat: Re: troche smierdzaca sprawa
    Od: " " <u...@g...pl>


    > [...]
    > > Teraz już nic. trzeba było brać aktywny udział w przetargu.
    >
    > Jakby tak przeczytać cytat... ;)
    >
    > Przecież konkurent chce załatwić sprawę BEZ przetargu!
    > A najem "przebił" ofertą również BEZ przetargu.

    Wlasnie. Stad pytanie, na jaka ustawe moge powolac sie zadajac przede wszystkim
    ujawnienia jego oferty ? Bo chyba urzedy nie moga utajniac takich rzeczy.Bede
    wdzieczny za
    podpowiedz. google nie pomoglo tym razem.

    Mikojal

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1