Jestem studentem i chce założyć firmę.
Chciałbym w biurze, chciałbym pracować na własnym komputerze ze swoim
oprogramowaniem - licencjonowanym. Oprogramowanie w wersji dla studentów
jest często tańsze bądź też darmowe. Mam zamiar wykorzystywać komputer do
pracy na rzecz firmy (ale moge to ukryc:). Czy narusza to prawo autorskie?

segu

do góry

Dnia pewnego pięknego (Wed, 12 Feb 2003 11:42:36 +0100), "pawel"
<s...@p...fm> był(a) napisał(a):


>Jestem studentem i chce założyć firmę.
>Chciałbym w biurze, chciałbym pracować na własnym komputerze ze swoim
>oprogramowaniem - licencjonowanym. Oprogramowanie w wersji dla studentów
>jest często tańsze bądź też darmowe. Mam zamiar wykorzystywać komputer do
>pracy na rzecz firmy (ale moge to ukryc:). Czy narusza to prawo autorskie?

Nie, przecież wszyscy wiedzą, że wystarczy coś nazwać, aby tak było.
Co prawda wiesz, że program jest w wersji do zastosowań edukacyjnych
lub niekomercyjnych, ale przecież sam fakt ukrycia powoduje, że
wszystko jest legalne.
|
|
\/
|
|
\/
|
|
\/
|
|
\/
|
|
\/
|
|
\/
|
|
\/
|
|
\/
Dla mniej kumatych: TAK TO NARUSZA PRAWO AUTORSKIE!

--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

do góry

"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:228o4voce0b8dg7caoud7rrtu6hb60826p@4ax.com...
> Dnia pewnego pięknego (Wed, 12 Feb 2003 11:42:36 +0100), "pawel"
> <s...@p...fm> był(a) napisał(a):
>
>
> Nie, przecież wszyscy wiedzą, że wystarczy coś nazwać, aby tak było.
> Co prawda wiesz, że program jest w wersji do zastosowań edukacyjnych
> lub niekomercyjnych, ale przecież sam fakt ukrycia powoduje, że
> wszystko jest legalne.
> |
> |> Dla mniej kumatych: TAK TO NARUSZA PRAWO AUTORSKIE!
>
> --


Wybacz,
ale chyba nieznajomosc tematu przyslonila ci zagadnienie - zapytalem sie o
oprogramowanie
dla studentow w firmie (firmie, ktorej wlascicielem jest STUDENT).
Rozumiesz?

Wg tego co twierdzisz student, ktory kupi program za 1/10 ceny (dla firm),
nie moze go
uzywac do robienia np. fuch. Czyli student, ktory dorabia na przepisywaniu
prac magisterskich nie moze do tego uzywac swojego ms offica kupionego w
wersji dla studnentow.
Ciekawe? Pytanie dotyczylo STUDENTOW, a nie komercyjnych zastosowan,
oraz co najwazniejsze - STUDENTOW, ktorzy pracuja na rzecz swojej firmy.

Wiec, jesli postanowiles przedstawic swoja ideologie (nie bede o niej
dyskytowal,
nawet jesli jest sluszna) - to PROSZE wara od mojego pytania.

aha, jezeli pytanie bylo malokonkretne, to przepraszam.
Widzisz - ludzie, ktorzy uznali pytanie to za "zle zadane" poprostu na nie
odpowiadali,
a nie przedstawiali swoje "ideologiczne odczucia"

pozdrawiam

do góry

Dnia pewnego pięknego (Sun, 16 Feb 2003 00:09:27 +0100), "pawel"
<s...@p...fm> był(a) napisał(a):

>Wybacz,
>ale chyba nieznajomosc tematu przyslonila ci zagadnienie - zapytalem sie o
>oprogramowanie
>dla studentow w firmie (firmie, ktorej wlascicielem jest STUDENT).
>Rozumiesz?

A czy wersja jest opisana ,,Dla studenta'' czy też jako ,,Edukacyjna''
lub ,,non-commercial-use-only''... Bo nawet MSO w wersji opisanej jako
,,dla studentów i nauczycieli'' głębiej w licencji ma ZTCW zapis, że
nie można wykorzystywać dla celów komercyjnych.

Podaj przykład programu, o jakim mówimy, to będzie jaśniej.

>Wg tego co twierdzisz student, ktory kupi program za 1/10 ceny (dla firm),
>nie moze go
>uzywac do robienia np. fuch. Czyli student, ktory dorabia na przepisywaniu
>prac magisterskich nie moze do tego uzywac swojego ms offica kupionego w
>wersji dla studnentow.

Ano nie może. Licencja tego MSO niestety ZTCW tego zabrania.

>Ciekawe? Pytanie dotyczylo STUDENTOW, a nie komercyjnych zastosowan,
>oraz co najwazniejsze - STUDENTOW, ktorzy pracuja na rzecz swojej firmy.

No i spoko, jednak używają narzędzia, w którym jest zapis, że nie
można używać do komercyjnych zastosowań.

>Wiec, jesli postanowiles przedstawic swoja ideologie (nie bede o niej
> dyskytowal, nawet jesli jest sluszna) - to PROSZE wara od mojego pytania.

No tak, bo pytanie zadałeś jeno retoryczne, to ja przepraszam, że
odpowiedziałem.

>aha, jezeli pytanie bylo malokonkretne, to przepraszam.
>Widzisz - ludzie, ktorzy uznali pytanie to za "zle zadane" poprostu na nie
>odpowiadali,
>a nie przedstawiali swoje "ideologiczne odczucia"

No jasne, kolega oczekuje, że wszyscy pochwalą kolegę, powiedzą
,,używaj śmiało'' i będziesz miał święty spokój w sumieniu.

--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

do góry

Witam,

No widzisz, potrafisz odpowiedziec na pytanie.
Chodzilo mi wlasnie o MSO i o licencje dla studentow
i nauczycieli. Napisales, ze nie mozna tego
uzywac w niekomercyjnych zastosowaniach
(nawet jesli to przepisywanie prac magisterski)
i dobrze, wlasnie to chcialem wiedziec. Dzieki

Badz mily i nie oceniaj mojego podejscia do
praw autorskich, bo jezeli chialbym ich nie szanowac
to bym sie o nic nie pytal - ino uzywal tego programu
i robil dobra mine, ze niby jest wszystko ok.
Poprostu chcialem wiedziec czy bycie studentem
uprawnia do jakis dodatkowych korzysci przy zakupie
softu i tyle. Jesli nie to trudno, probowac zawsze mozna...

pozdr.




- co prawda, trocje
swoicg

"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:jdou4v8i8m615bjpvi5tmgppkjup5duibn@4ax.com...
> Dnia pewnego pięknego (Sun, 16 Feb 2003 00:09:27 +0100), "pawel"
> <s...@p...fm> był(a) napisał(a):
>
> >Wybacz,
> >ale chyba nieznajomosc tematu przyslonila ci zagadnienie - zapytalem sie
o
> >oprogramowanie
> >dla studentow w firmie (firmie, ktorej wlascicielem jest STUDENT).
> >Rozumiesz?
>
> A czy wersja jest opisana ,,Dla studenta'' czy też jako ,,Edukacyjna''
> lub ,,non-commercial-use-only''... Bo nawet MSO w wersji opisanej jako
> ,,dla studentów i nauczycieli'' głębiej w licencji ma ZTCW zapis, że
> nie można wykorzystywać dla celów komercyjnych.
>
> Podaj przykład programu, o jakim mówimy, to będzie jaśniej.
>
> >Wg tego co twierdzisz student, ktory kupi program za 1/10 ceny (dla
firm),
> >nie moze go
> >uzywac do robienia np. fuch. Czyli student, ktory dorabia na
przepisywaniu
> >prac magisterskich nie moze do tego uzywac swojego ms offica kupionego w
> >wersji dla studnentow.
>
> Ano nie może. Licencja tego MSO niestety ZTCW tego zabrania.
>
> >Ciekawe? Pytanie dotyczylo STUDENTOW, a nie komercyjnych zastosowan,
> >oraz co najwazniejsze - STUDENTOW, ktorzy pracuja na rzecz swojej firmy.
>
> No i spoko, jednak używają narzędzia, w którym jest zapis, że nie
> można używać do komercyjnych zastosowań.
>
> >Wiec, jesli postanowiles przedstawic swoja ideologie (nie bede o niej
> > dyskytowal, nawet jesli jest sluszna) - to PROSZE wara od mojego
pytania.
>
> No tak, bo pytanie zadałeś jeno retoryczne, to ja przepraszam, że
> odpowiedziałem.
>
> >aha, jezeli pytanie bylo malokonkretne, to przepraszam.
> >Widzisz - ludzie, ktorzy uznali pytanie to za "zle zadane" poprostu na
nie
> >odpowiadali,
> >a nie przedstawiali swoje "ideologiczne odczucia"
>
> No jasne, kolega oczekuje, że wszyscy pochwalą kolegę, powiedzą
> ,,używaj śmiało'' i będziesz miał święty spokój w sumieniu.
>
> --
> Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
> (ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)
>
> Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

do góry

Dnia pewnego pięknego (Sun, 16 Feb 2003 12:31:01 +0100), "pawel"
<s...@p...fm> był(a) napisał(a):


>Witam,
>No widzisz, potrafisz odpowiedziec na pytanie.
>Chodzilo mi wlasnie o MSO i o licencje dla studentow
>i nauczycieli. Napisales, ze nie mozna tego
>uzywac w niekomercyjnych zastosowaniach
>(nawet jesli to przepisywanie prac magisterski)
>i dobrze, wlasnie to chcialem wiedziec. Dzieki

Nie jestem tego na 100% pewny, bo nie mam takiego pakietu i nie
czytałem licencji, ale słyszałem takie wypowiedzi. Przeczytaj
licencję, zadzwoń do MS (bezpłatna infolinia...), bo tutaj nie
odpowiem Ci na 100% z powodu braku danych.

>Badz mily i nie oceniaj mojego podejscia do
>praw autorskich, bo jezeli chialbym ich nie szanowac
>to bym sie o nic nie pytal - ino uzywal tego programu
>i robil dobra mine, ze niby jest wszystko ok.

OKi, ja po prostu jestem stary nerwus :-)



--
Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
(ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

do góry