eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2010-03-01 07:46:20
    Temat: stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>

    mam pare pytan dotyczacych spraw mocno zamierzchlych, ale zwiazanych z jedna
    osoba

    jakies 25 (+-3) lat temu, pewna wiekowa pani powoli zbliza sie do konca
    zycia, jedyni spadkobiercy mieszkaja kilkaset kilometrow od niej, wiec
    kontakt jest sporadyczny

    pani posiada troche ziemi i nieduza kamienice i proponuje ja zapisac w
    testamencie lub darowiznie, tego niewiadomo, swoim spadkobiercom, kamienica
    jest obciazona jakims dlugiem, dodatkowo ktos spadkobiercom powiedzial, ze
    beda musieli w niej zamieszkac, aby nia administrowac itd, co ich
    wystraszylo, odmowili,
    jakies 2-3 lata pozniej pani umarla, sprawy spadkowej nie bylo

    i teraz sa pytania
    zakladajac ze ta pani nie zapisala w darowiznie lub testamencie tego majatku
    komus innemu, a spadku nie bylo, to co sie dalej formanlnie z tym dzialo?
    czy mogla to przejac gmina przypuszczajac ze pani zmarla nie majac
    spadkobiercow?
    jesli tak, to czy ewentualnie jest szansa na odkrecnie tego, czyli
    przeprowadzenie sprawy spadkowej i przejecie tego, splacajac jakies dlugi,
    czy sprawa juz sie "przedawnila"?
    generalnie czy mozna cos jeszcz z tym zrobic, czy pozamiatane i ewentualnie
    od czego zaczac?

    kolejna sprawa
    ta sama pani posiadala rowniez inny majatek, ktory z tego co opowiadala,
    zostal jej odebrany dekretem bieruta, niestety nikt dzisiaj juz nie pamieta,
    co to byl za majatek, ani gdzie sie znajdowal, mozna przypuszczac, tylko w
    jakim wojewodztwie
    w zwiazku z tym czy znajac tylko imie i nazwisko, mozna odszukac w ksiegach
    wieczystych co to byl za majatek i jak nastapila zmiana wlasciciela?
    o ile wiem to centralnego rejestru ksiag wieczystych nie ma, ale czy jak sie
    pojdzie do ktoregos to po tych danych da rade cokolwiek odszukac, czy
    pozamiatane?
    ewentualnie czy jest jakis rejestr majatkow odebranych tym dekretem, moze w
    ten sposob udaloby sie cos ustalic?
    jak sie do tego zabrac i czy wogole sa jakies szanse na ustalenie tego?


  • 2. Data: 2010-03-01 17:50:59
    Temat: Re: stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    szerszen wrote:
    >
    > i teraz sa pytania
    > zakladajac ze ta pani nie zapisala w darowiznie lub testamencie tego
    > majatku komus innemu, a spadku nie bylo, to co sie dalej formanlnie z
    > tym dzialo?

    Od momentu smierci wlascicielami majatku sa jej spadkobiercy mimo, ze o
    tym jeszcze nie wiedza.



    > czy mogla to przejac gmina przypuszczajac ze pani zmarla nie majac
    > spadkobiercow?

    mogła

    > jesli tak, to czy ewentualnie jest szansa na odkrecnie tego, czyli
    > przeprowadzenie sprawy spadkowej i przejecie tego, splacajac jakies
    > dlugi, czy sprawa juz sie "przedawnila"?

    jest,
    nalezy przeprowadzic sprawe spadkowa.
    gmina bedzie musiala oddac co dostala razem z pozytkami, a spadkobiercy
    zwrocic koszty.
    Wlasnie takie sprawy sa teraz na topie przy odzyskiwaniu majatku.



    > generalnie czy mozna cos jeszcz z tym zrobic, czy pozamiatane i
    > ewentualnie od czego zaczac?

    j.w. można


    >
    > kolejna sprawa
    > ta sama pani posiadala rowniez inny majatek, ktory z tego co opowiadala,
    > zostal jej odebrany dekretem bieruta, niestety nikt dzisiaj juz nie
    > pamieta, co to byl za majatek, ani gdzie sie znajdowal, mozna
    > przypuszczac, tylko w jakim wojewodztwie

    to bardziej skomplikowane, dekret bieruta dekretem bieruta.
    w tych wszystkich sprawach o zwrot majatku chodzi o to, ze odbierano
    rowniez rzeczy, ktore pod dekret bieruta nie podpadaly i dlatego teraz
    sa procesy o zwrot.


    > w zwiazku z tym czy znajac tylko imie i nazwisko, mozna odszukac w
    > ksiegach wieczystych co to byl za majatek i jak nastapila zmiana
    > wlasciciela?

    tak, o ile ksiegi gdzies tam jeszcze istnieja.
    sporo kopania i grzebania

    > o ile wiem to centralnego rejestru ksiag wieczystych nie ma, ale czy jak
    > sie pojdzie do ktoregos to po tych danych da rade cokolwiek odszukac,
    > czy pozamiatane?


    z grubsza musielibyscie wiedziec gdzie szukac i czego szukac.
    Ogolnie jak nei wiecei nic to raczej ciezko bedzie znalezc skoro nawet
    nie wiecie czego szukacie.


    > ewentualnie czy jest jakis rejestr majatkow odebranych tym dekretem,
    > moze w ten sposob udaloby sie cos ustalic?
    > jak sie do tego zabrac i czy wogole sa jakies szanse na ustalenie tego?

    im wiecej danych macie tym wieksza szansa, ze cos znajdziecie.


  • 3. Data: 2010-03-01 21:26:52
    Temat: Re: stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:hmfrhq$1d0$1@news.task.gda.pl...

    Zakładając, że znany jest adres rzeczonej kamienicy, nie ma co kombinować,
    tylko trzeba sprawdzić w księgach wieczystych, jaki jest jej status i z
    jakiego powodu. Co do pozostałego majątku, którego nie znacie położenia, to
    dałbym spobie spokój. Chyba, że uda się ustalić w jakiś sposób jego
    położenie.


  • 4. Data: 2010-03-02 07:36:11
    Temat: Re: stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:hmgupv$gvf$1@inews.gazeta.pl...

    > Od momentu smierci wlascicielami majatku sa jej spadkobiercy mimo, ze o
    > tym jeszcze nie wiedza.

    to wiem, chodzilo mi raczej o to, ze gmina przypuszczajac ze nie bylo
    spadkobiercow przejela majatek

    > jest,
    > nalezy przeprowadzic sprawe spadkowa.
    > gmina bedzie musiala oddac co dostala razem z pozytkami, a spadkobiercy
    > zwrocic koszty.

    i to dosc wazna informacja

    > to bardziej skomplikowane, dekret bieruta dekretem bieruta.
    > w tych wszystkich sprawach o zwrot majatku chodzi o to, ze odbierano
    > rowniez rzeczy, ktore pod dekret bieruta nie podpadaly i dlatego teraz sa
    > procesy o zwrot.

    no wiec wlasnie, z tego co mi wiadomo byla to jakas posiadlosc z willa, wiec
    o ile sie orientuje, bylaby szansa odzyskania, problem tylko w ustaleniu czy
    naprade i co, a najwazniejsze gdzie :)

    > tak, o ile ksiegi gdzies tam jeszcze istnieja.
    > sporo kopania i grzebania

    no wlasnie, problem tylko gdzie zaczac poszukiwania

    > Ogolnie jak nei wiecei nic to raczej ciezko bedzie znalezc skoro nawet nie
    > wiecie czego szukacie.

    no nic, nikt nie mowil ze bedzie latwo :)

    > im wiecej danych macie tym wieksza szansa, ze cos znajdziecie.

    to napewno, problem tylko ze tych danych prawie nie ma

    dzieki za odpowiedzi


  • 5. Data: 2010-03-02 07:38:13
    Temat: Re: stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:hmhc10$bm2$1@inews.gazeta.pl...

    > Zakładając, że znany jest adres rzeczonej kamienicy, nie ma co kombinować,
    > tylko trzeba sprawdzić w księgach wieczystych, jaki jest jej status i z
    > jakiego powodu.

    a czy taki odpis dostaje sie od reki, czy trzeba skladac wniosek i czekac
    tygodniami, oraz czy kazdy go moze wziac/sprawdzic, czy trzeba miec jakies
    "umocowanie" do danej działki?


  • 6. Data: 2010-03-02 15:17:19
    Temat: Re: stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał w wiadomości
    news:hmifen$2k6$1@news.task.gda.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:hmhc10$bm2$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> Zakładając, że znany jest adres rzeczonej kamienicy, nie ma co
    >> kombinować, tylko trzeba sprawdzić w księgach wieczystych, jaki jest jej
    >> status i z jakiego powodu.
    >
    > a czy taki odpis dostaje sie od reki, czy trzeba skladac wniosek i czekac
    > tygodniami, oraz czy kazdy go moze wziac/sprawdzic, czy trzeba miec
    > jakies "umocowanie" do danej działki?

    Nie mam praktyki, bo prywatnie takiego nigdy nie wyciągałem, ale służbowo
    dostaje się wgląd od ręki. Co do "umocowania", to wystarczy wskzać interes
    prawny, czyli domniemane bycie spadkobiercą wystarczy.


  • 7. Data: 2010-03-02 15:42:36
    Temat: Re: stary "spadek", "dekret bieruta", ksiegi wieczyste - pytania
    Od: Czarek <...@...pl>

    szerszen wrote:
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:hmhc10$bm2$1@inews.gazeta.pl...
    >> Zakładając, że znany jest adres rzeczonej kamienicy, nie ma co
    >> kombinować, tylko trzeba sprawdzić w księgach wieczystych, jaki jest
    >> jej status i z jakiego powodu.
    > a czy taki odpis dostaje sie od reki, czy trzeba skladac wniosek i
    > czekac tygodniami, oraz czy kazdy go moze wziac/sprawdzic, czy trzeba
    > miec jakies "umocowanie" do danej działki?

    To zależy czy ta KW jest już wprowadzona do systemu elektronicznego, czy
    też jest wyłącznie w formie papierowej. Jeśli to pierwsze, to wypis
    zwykły dostajesz od ręki, za 30 zł. Jeśli chciałbyś wypis zupełny (razem
    z historią, co kto, kiedy), to płacisz 60 zł i czekasz, teoretycznie
    chyba dwa tygodnie. Jeśli KW jest tylko w formie papierowej, to czekasz
    i na zwykły i na zupełny, teoretycznie dwa tygodnie, ale czasami
    potrafią i kilka miesięcy szukać dokumentów.

    Możesz też gratis przejżeć księgę w archiwum sądu i tu też zależy od
    zwyczajów. U nas, przed migracją na system elektroniczny, musiałeś się
    za wczasu umówić na oglądanie. Od czasu migracji jest po prostu kilka
    stanowisk komputerowych, wchodzisz i szukasz czego potrzebujesz.

    Pozdrawiam

    Czarek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1