eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 75

  • 11. Data: 2013-03-17 14:52:44
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: b...@g...com

    W dniu niedziela, 17 marca 2013 14:47:36 UTC+1 użytkownik Mr. Misio napisał:
    > Użytkownik Andrzej Lawa napisał:

    > W jakikolwiek sposob uzyskal, odwracasz kota ogonem ;)

    Chociażby w taki że teraz księgowa musi wyjąc tą fakturę z księgowości. A ja przed US
    muszę udowodnić że nie została zapłacona.


  • 12. Data: 2013-03-17 15:02:05
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>

    Użytkownik b...@g...com napisał:
    > W dniu niedziela, 17 marca 2013 14:47:36 UTC+1 użytkownik Mr. Misio napisał:
    >> Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    >
    >> W jakikolwiek sposob uzyskal, odwracasz kota ogonem ;)
    >
    > Chociażby w taki że teraz księgowa musi wyjąc tą fakturę z księgowości. A ja przed
    US muszę udowodnić że nie została zapłacona.
    >
    Do Andrzeja pisalem :)



  • 13. Data: 2013-03-17 15:08:09
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 17.03.2013 14:49, Mr. Misio pisze:

    >> No to pozostaje pogratulowac zawarcia takiej umowy.
    >
    > Nie zaprotestowali faktury
    >
    > "usluga nie zostala wykonana, za co dostalismy fakture"?

    Nie ma czegoś takiego jak "zaprotestowanie faktury".

    Zresztą pomyśl: ktoś ci przysyła ni z tego ni z owego fakturę, a ty
    musisz ją "zaprotestować" żeby nie uznać jej zasadności? Teraz wyobraź
    sobie, że tych ktosiów będzie sto... Kto ci zwróci za fatygę i koszta
    korespondencji?


  • 14. Data: 2013-03-17 15:10:04
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 17.03.2013 13:08, b...@g...com pisze:

    >> Dopiero zaksięgowanie jest jednoznaczne.
    >
    > A więc właśnie. Jednoznaczne przy księgowaniu.
    > Powinien mi więc oddać bez problemu tą fakturę-oryginał. Gdyż u niego
    > zgodnie z prawem, faktura ta tylko "leży w szufladzie". Tzn powinna.

    Umm... znasz jakiś przepis nakazujący mu trzymanie takiej faktury w
    bezpiecznym miejscu?? Dostał, pokwitował odbiór, przeczytał, nie uznał,
    wyrzucił do śmieci.

    >> Na klawiaturze masz taki ładny, duży klawisz, którym możesz to robić.
    > Wiem ale u mnie się wszytko zawija. Nie widać tej
    > niedogodności dla czytających.

    Widać.




  • 15. Data: 2013-03-17 15:12:06
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 17.03.2013 13:42, b...@g...com pisze:

    >> Mógł wywalić do śmieci. Po za tym przyjęcie faktury nie jest
    >>
    >> jednoznaczne z odebraniem usługi. Była do tego jakaś umowa?
    >
    > No mógł wywalić. Ale wszytko wskazuję na to że tak
    > się nie stało i faktura jest zaksięgowana.

    Dla ciebie jest to nieistotne - co więcej nie masz legalnej możliwości
    weryfikacji tego.

    Jeśli uważasz, że pieniądze ci się należą - wysyłasz wezwanie do zapłaty
    a potem idziesz z tym do sądu. Po cholerę ci ta faktura? Co chcesz z nią
    kombinować?

    > To krętacka firma. Umowa jest. Jednak nie precyzuje ona kiedy
    > usługa jest kompletna. Tzn. akurat w tym dość szczególnym przypadku.

    Trzeba było lepiej spisać umowę.



  • 16. Data: 2013-03-17 15:14:03
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...com>

    W dniu 17.03.2013 14:47, Mr. Misio pisze:

    >> Dziwne. W jaki sposób uzyskałeś danych do księgowości innej firmy?
    >
    > W jakikolwiek sposob uzyskal, odwracasz kota ogonem ;)

    Wiesz, skoro w uczciwy sposób nie można uzyskać takiej informacji to
    pewną hipokryzją byłoby powoływanie się na uczciwość względem zapłat ;)

    Poza tym chcę dość po cholerę mu ta faktura z powrotem skoro uważa, że
    zapłata się jednak należy...


  • 17. Data: 2013-03-17 15:19:17
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>

    Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > W dniu 17.03.2013 14:49, Mr. Misio pisze:
    >
    >>> No to pozostaje pogratulowac zawarcia takiej umowy.
    >>
    >> Nie zaprotestowali faktury
    >>
    >> "usluga nie zostala wykonana, za co dostalismy fakture"?
    >
    > Nie ma czegoś takiego jak "zaprotestowanie faktury".

    Jak zaperotestuje, to bedzie.

    >
    > Zresztą pomyśl: ktoś ci przysyła ni z tego ni z owego fakturę,

    Podobno maja umowe.

    > a ty
    > musisz ją "zaprotestować" żeby nie uznać jej zasadności?

    sprawdzaja w umowie, czy faktura jest zasadna.

    > Teraz wyobraź
    > sobie, że tych ktosiów będzie sto...

    Wyobraz sobie, ze niz tego ni z owego Tauron czy inny Energa wysyla sto
    tysiecy faktur przez pomylke systemu i dostaje sto tysiecy protestów -
    panowie, ocipieliscie, za co ta faktura dodatkowa?

    > Kto ci zwróci za fatygę i koszta
    > korespondencji?

    Widzisz. A kto ci zwroci za postepowanie komornicze, jesli sad uzna :
    jest umowa, byla faktura, kontrahent nie skladal zastrzezen co do pracy
    jak i faktury jednye co nei zaplacil - to teraz placi, plus odsetki,
    plus koszta postepowania.




  • 18. Data: 2013-03-17 15:19:44
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: b...@g...com

    W dniu niedziela, 17 marca 2013 15:14:03 UTC+1 użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > W dniu 17.03.2013 14:47, Mr. Misio pisze:

    > Poza tym chcę dość po cholerę mu ta faktura z powrotem skoro uważa, że
    >
    > zapłata się jednak należy...

    Chociażby z tego względu by mieć "pewność"-kolejny argument
    czy ta faktura została nie uczciwie zaksięgowana. Jeśli
    "leży" u nich w szufladzie i jej nie wyrzucili, nie powinno być
    problemu by ją zwrócili.


  • 19. Data: 2013-03-17 15:20:40
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>

    Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > W dniu 17.03.2013 13:42, b...@g...com pisze:
    >
    >>> Mógł wywalić do śmieci. Po za tym przyjęcie faktury nie jest
    >>>
    >>> jednoznaczne z odebraniem usługi. Była do tego jakaś umowa?
    >>
    >> No mógł wywalić. Ale wszytko wskazuję na to że tak
    >> się nie stało i faktura jest zaksięgowana.
    >
    > Dla ciebie jest to nieistotne - co więcej nie masz legalnej możliwości
    > weryfikacji tego.

    Moze zadzwonic i zapytac. JAk mu sami powiedza to chyba legalnie sie
    dowiedzial?

    >
    > Jeśli uważasz, że pieniądze ci się należą - wysyłasz wezwanie do zapłaty
    > a potem idziesz z tym do sądu. Po cholerę ci ta faktura? Co chcesz z nią
    > kombinować?
    >
    >> To krętacka firma. Umowa jest. Jednak nie precyzuje ona kiedy
    >> usługa jest kompletna. Tzn. akurat w tym dość szczególnym przypadku.
    >
    > Trzeba było lepiej spisać umowę.

    Umowa nie ratuje przed kretacka firma. Wiecej mialem problemow z
    firmami, gdzie spisana byla szczegolowa umowa (ja sie wywiazywalem, oni
    nie placili) niz z uumow na gebe potwierdzonych jedynie mailem.




  • 20. Data: 2013-03-17 15:21:16
    Temat: Re: przyjęcie, zaksięgowanie faktury i odmowa jej zapłaty
    Od: "Mr. Misio" <m...@g...pl>

    Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > W dniu 17.03.2013 13:08, b...@g...com pisze:
    >
    >>> Dopiero zaksięgowanie jest jednoznaczne.
    >>
    >> A więc właśnie. Jednoznaczne przy księgowaniu.
    >> Powinien mi więc oddać bez problemu tą fakturę-oryginał. Gdyż u niego
    >> zgodnie z prawem, faktura ta tylko "leży w szufladzie". Tzn powinna.
    >
    > Umm... znasz jakiś przepis nakazujący mu trzymanie takiej faktury w
    > bezpiecznym miejscu?? Dostał, pokwitował odbiór, przeczytał, nie uznał,
    > wyrzucił do śmieci.

    Ale nie wyrzucil tylko zaksiegowal ;)


strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1