szerszen pisze:

> jak zwal tak zwal, pomiedzy spoldzielnia, ktora bierze kase, a kolwaskim
> nie wymaga, wiec ciekaw jestem na jakiej podstawie mialoby to
> obowiazywac pomiedzy kowalskim, a nowakiem, skoro i tak strona jest
> spoldzielnia, ktora z kowalskiego na naowaka przenosci rzeczone prawo
> (co nie wymaga notariusza)

Spółdzielnia nie jest stroną transakcji między Kowalskim a Nowakiem.
Spełnia
role podobną do Sadu - podaje wymagane informacje i rejestruje zmiany -
nic więcej nie może zrobić.

--
spp

do góry

szerszen pisze:

>> Spółdzielnia nie jest stroną transakcji między Kowalskim a Nowakiem,
>
> miedzy nimi nie, ale to ona jest wlascicielem lokalu i tak czy siak i
> tak musi dostac informacje i zmienic u sibie, kto aktualnie dysponuje
> prawem do lokalu

i tylko tyle.

>> nie dysponuje żadnym (prawie) prawem do lokalu Kowalskiego i Nowaka.
>
> no oprocz tego ze jest wlascicielem lokalu, to zadnym innym prawem ;)

Usunąłem to zdanie w drugiej wersji postu aby uniknąć tej
niejednoznaczności. Chodziło mi o to, że w przeciwieństwie do stron
umowy Spółdzielnia nie może swobodnie dysponować tym lokalem a przede
wszystkim - sprzedać go czy też nawet sprzeciwić się sprzedaży. Pełni
jedynie funkcje administracyjne, rejestracyjne, przyjmuje do wiadomości
itp. Przecież Kowalski i Nowak nie muszą być członkami Spółdzielni. ;)

> wiec tym bardziej, ponowie pytanie, dlaczego taka transakcja nie moze
> nastapic poprzez umowe k-s?
> skoro akt notarialny nie jest potrzebny ani spoldzielni, ani bankowi,
> ani w sadzie ksiag wieczystych?

Bo co innego umowa między spółdzielnią a właścicielem lokalu o
ustanowieniu własności a co innego między Kowalskim a Nowakiem o
sprzedaży(sprzedaż ograniczonego prawa rzeczowego).
A przy sprzedaży spółdzielczego prawa akt notarialny jest wymagany przez
Spółdzielnię i Bank.

--
spp

do góry

Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4aa90894@news.home.net.pl...

> Bo co innego umowa między spółdzielnią a właścicielem lokalu o
> ustanowieniu własności a co innego między Kowalskim a Nowakiem o
> sprzedaży(sprzedaż ograniczonego prawa rzeczowego).
> A przy sprzedaży spółdzielczego prawa akt notarialny jest wymagany przez
> Spółdzielnię i Bank.

ok, nie spieram sie, podaj jeszcze tylko odpowiedni pargraf czy artykul z
ktorego to wynika, jesli mozesz i pamietasz oczywiscie

do góry

szerszen pisze:

>> A przy sprzedaży spółdzielczego prawa akt notarialny jest wymagany przez
>> Spółdzielnię i Bank.
>
> ok, nie spieram sie, podaj jeszcze tylko odpowiedni pargraf czy artykul z
> ktorego to wynika, jesli mozesz i pamietasz oczywiscie

Ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych
z dnia 15 grudnia 2000 r. (tekst jednolity)

Art. 172.
...
4. Umowa zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu powinna
być zawarta w formie aktu notarialnego. Wypis tego aktu notariusz
przesyła niezwłocznie spółdzielni.


Pewnie ten.

--
spp

do góry

Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4aa9ee84$1@news.home.net.pl...

> 4. Umowa zbycia spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu powinna być
> zawarta w formie aktu notarialnego. Wypis tego aktu notariusz przesyła
> niezwłocznie spółdzielni.

wielkie dzieki

do góry

Dnia Thu, 10 Sep 2009 16:09:17 +0200, spp napisał(a):


> Bo co innego umowa między spółdzielnią a właścicielem lokalu o
> ustanowieniu własności a co innego między Kowalskim a Nowakiem o
> sprzedaży(sprzedaż ograniczonego prawa rzeczowego).
> A przy sprzedaży spółdzielczego prawa akt notarialny jest wymagany przez
> Spółdzielnię i Bank.

A skąd wytrzasnęliście ten bank?

do góry

Herald pisze:

>> A przy sprzedaży spółdzielczego prawa akt notarialny jest wymagany przez
>> Spółdzielnię i Bank.
>
> A skąd wytrzasnęliście ten bank?

Z kapelusza. ;)
Pewnie chodzi o ewentualne sprawy kredytowe. :)

--
spp

do góry