eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 1. Data: 2003-03-18 22:04:51
    Temat: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl>

    Witam!
    Mam problem. Dostałem ostatnio w mojej sprawie następujące pismo z urzędu
    gminy, w której toczy się sprawa o odszkodowanie za wywłaszczony dawno temu
    grunt:

    "W związku z Pana wnioskiem o odszkodowanie za nieruchomość, położoną w
    Warszawie przy ul. Xxxxxxxxxxx 21 ozn. hip. "imielin hip. XXXX d. X" działka
    nr 2 oraz w nawiązaniu dopisma Urzędu z dnia ... znak XXXXXXXX uprzejmie
    inforemuję, że do dalszego prowadzenia postepowania niezbędne jest złożenie
    przez Pana do akt sprawy postanowień o stwierdzeniu nabycia spadku po
    Janinie i Leonie Xxxxxxxxx.
    Po uzupełnieniu powyższego braku możliwe będzie podjęcie dalszych czynności
    w sprawie"

    Jak rozumiem, mam złożyć dowód sądowy, że jestem jedynym i niepodważalnym
    spadkobiercą Janiny i Leona. Problem polega na tym, że nie mam takiego
    dowodu. Czy to oznacza, że powinienem złożyć do sądu pismo, żeby zrobili mi
    wypis z dawnego postępowania spadkowego?
    A co, jeśli takie postępowanie się nigdy nie odbyło?
    Jak powinienem sformułować pismo, żeby sąd w odpowiedzi przysłał mi coś o
    znaczeniu "TAK, jest Pan jedynym spadkobiercą Janiny i Leona"? (Oczywiście
    zakładając, że tak jest)

    Wszelkie sugestie mile widziane, sprawa niestety pilna.

    Z góry dzięki, pozdrawiam

    WR81



  • 2. Data: 2003-03-18 22:25:18
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl> wrote in message
    news:b58563$74f$1@foka.acn.pl...

    > Jak rozumiem, mam złożyć dowód sądowy, że jestem jedynym i niepodważalnym
    > spadkobiercą Janiny i Leona.

    Przeciez masz wyraznie napisane co masz zlozyc.

    Problem polega na tym, że nie mam takiego
    > dowodu. Czy to oznacza, że powinienem złożyć do sądu pismo, żeby zrobili
    mi
    > wypis z dawnego postępowania spadkowego?

    Jesli bylo.

    > A co, jeśli takie postępowanie się nigdy nie odbyło?

    To Ty nie wiesz, czy bylo???????

    > Jak powinienem sformułować pismo, żeby sąd w odpowiedzi przysłał mi coś o
    > znaczeniu "TAK, jest Pan jedynym spadkobiercą Janiny i Leona"? (Oczywiście
    > zakładając, że tak jest)
    >
    To zalezy od tego, czy jestes, czy nie jestes i czy juz dokonano
    stwierdzenia nabycioa spadku.
    Obudz sie i powiedz najpierw jak bylo.


    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 3. Data: 2003-03-18 22:36:05
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: p...@o...pl

    Jesli ktos ma wystepowac wobec osob trzecich jako spadkobierca, to musi
    uzyskac stwierdzenie nabycia spadku, bo jest ono dowodem tego, ze wszystkie
    prawa i obowiazki spadkodawcy przeszly na tego spadkobierce.
    Jesli wiec do tej pory nie uzyskales takiego stwierdzenia to mozesz to zawsze
    zrobic skladajac wniosek do sadu rejonowego ostatniego miejsca zamieszkania
    spadkodawcy (art. 1025 i nastepne kc, art. 628, 669-679 kpc).
    Tylko w taki sposob bedziesz mogl udowodnic, ze Tobie przysluguje to
    roszczenie odszkodowawcze.

    pozdrawiam
    Przemek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2003-03-18 22:41:42
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl>

    > Przeciez masz wyraznie napisane co masz zlozyc.

    Widzisz, może i wyraźnie, ale dla Ciebie. Ja wolę się upewnić, czy dobrze
    zrozumiałem.

    > > A co, jeśli takie postępowanie się nigdy nie odbyło?
    >
    > To Ty nie wiesz, czy bylo???????

    A czy to nie jest tak, że postępowanie spadkowe odbywa się ZAWSZE po czyjejś
    śmierci?
    Nie wiem, czy było takie postępowanie, ale zakładam, że tak. Ja nie jestem
    bezpośrednim spadkobiercą - jest nim mój dziadek. Ja tylko reprezentuję go w
    kontaktach z urzędami, bo 84latkowi nie bardzo chce się myśleć, jak ma
    sformułować pismo i gdzie je zanieść.

    > > Jak powinienem sformułować pismo, żeby sąd w odpowiedzi przysłał mi coś
    o
    > > znaczeniu "TAK, jest Pan jedynym spadkobiercą Janiny i Leona"?
    (Oczywiście
    > > zakładając, że tak jest)
    > >
    > To zalezy od tego, czy jestes, czy nie jestes i czy juz dokonano
    > stwierdzenia nabycioa spadku.
    > Obudz sie i powiedz najpierw jak bylo.

    Osoba, po której jest spadek zmarła 50 lat temu. Bezpośredni spadkobierca
    twierdzi, że postępowanie było - ale nie jest tego pewien (ma swoje lata).
    1. Jak to jednoznacznie stwierdzić?
    2. Zakładając że było i dziadek jest jedynym spadkobiercą - jakiej treści
    pismo powinienem wystosować i gdzie??

    pzdr

    WR81

    BTW nie zżymaj się tak, nie każdy zna się dobrze na polskim prawie :-)




  • 5. Data: 2003-03-18 22:45:06
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl>

    > Jesli ktos ma wystepowac wobec osob trzecich jako spadkobierca, to musi
    > uzyskac stwierdzenie nabycia spadku, bo jest ono dowodem tego, ze
    wszystkie
    > prawa i obowiazki spadkodawcy przeszly na tego spadkobierce.
    > Jesli wiec do tej pory nie uzyskales takiego stwierdzenia to mozesz to
    zawsze
    > zrobic skladajac wniosek do sadu rejonowego ostatniego miejsca
    zamieszkania
    > spadkodawcy (art. 1025 i nastepne kc, art. 628, 669-679 kpc).
    > Tylko w taki sposob bedziesz mogl udowodnic, ze Tobie przysluguje to
    > roszczenie odszkodowawcze.

    Oooooo, ta odpowiedź jest o niebo konkretniejsza :-)
    Jak powinien brzmieć taki wniosek? Trzeba się w nim podeprzeć jakimiś
    paragrafami, czy wystarczy lakoniczne "W związku z prowadzonym w urzędzie
    gminy postępowaniem dotyczącym blahblahblah, proszę o wypis z odpowiednich
    dokumentów, stwierdzający nabycie spadku po osobie X przez osobę Y"?

    pozdrawiam

    WR81



  • 6. Data: 2003-03-18 22:56:01
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: p...@o...pl

    Nie jest az tak latwo jak zrozumiales. Piszac ten post wychodzilem z
    zalozenia, ze nie przeprowadzano do tej pory sprawy o stwierdzenie nabycia
    spadku, bo faktycznie tak jest w wielkiej liczbie przypadkow, zwlaszcza
    kilkadziesiat lat temu to ludzie nie zawsze dbali o takie rzeczy.
    Jesli sprawe zas juz przeprowadzano, to teoretycznie powinno sie dac odkopac
    akta tej sprawy i wystapic o wypis. Szczegolow Ci nie jestem w stanie podac,
    bo sam nie wiem. Ale o ile sprawa taka byla przeprowadzona, to wlasnie w
    sadzie wlasciwym ze wzgledu na ostatnie miejsce zamieszkania spadkodawcy i tam
    trzeba o to pytac.
    Swoja droga dziwne, takie rzeczy zwykle sie pamieta, bo sad przeprowadza
    rozprawe w tym postepowaniu rozprawe, na ktorej spadkobierca musi byc obecny.

    pozdr
    Przemek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2003-03-19 09:46:31
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl> wrote in message .
    >
    > Oooooo, ta odpowiedź jest o niebo konkretniejsza :-)

    Bo zaklada pewna wersje, o która ja wolalem sie dopytac. Dalej zreszta nie
    masz odpowiedzi i nie bedziesz wiedzial co zrobic, dopóki nie dowiesz sie,
    czy postepowanie zostalo przeprowadzone czy nie. Potrzasnij dziadkiem -
    niech sobie przypomni. Jesli nie bylo, to jest w miare prosto - wniosek o
    stw. nabycia spadku, tak jak pisal Przemek. Jesli bylo, to trzeba odkopac
    akta i wziac odpis postanowienia o stw. nabycia sp. Jak do tego sie zabrac,
    to nie mam pojecia - 50 lat to kupa czasu, a jak dziadek nie bardzo pamieta
    czy bylo postepowanie, to sygnatury akt raczej nie bedzie znal, co? ;-)

    Tak czy siak - wszystyko zalezy od odpowiedzi na moje pytania.

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 8. Data: 2003-03-19 21:52:23
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl>

    > Potrzasnij dziadkiem -
    > niech sobie przypomni. Jesli nie bylo, to jest w miare prosto - wniosek o
    > stw. nabycia spadku, tak jak pisal Przemek.

    Nie było - dziadek dziadkiem, ale reszta rodziny zgodnie potwierdziła, że
    nie było. Co teraz?

    > Tak czy siak - wszystyko zalezy od odpowiedzi na moje pytania.

    No to odpowiedź już jest... jak napisać wniosek o przeprowadzenie takiego
    postępowania?

    pzdr

    WR81



  • 9. Data: 2003-03-20 08:18:56
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl>

    > Potrzasnij dziadkiem -
    > niech sobie przypomni. Jesli nie bylo, to jest w miare prosto - wniosek o
    > stw. nabycia spadku, tak jak pisal Przemek.

    Nie było - dziadek dziadkiem, ale reszta rodziny zgodnie potwierdziła, że
    nie było. Co teraz?

    > Tak czy siak - wszystyko zalezy od odpowiedzi na moje pytania.

    No to odpowiedź już jest... jak napisać wniosek o przeprowadzenie takiego
    postępowania?

    pzdr

    WR81



  • 10. Data: 2003-03-20 21:50:51
    Temat: Re: [prawo spadkowe] Pilna pomoc potrzebna
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    "[MK]Wiewiór81" <p...@U...pl> wrote in message
    news:b5aoqt$1dru$1@foka.acn.pl...
    .
    >
    > No to odpowiedź już jest... jak napisać wniosek o przeprowadzenie takiego
    > postępowania?
    >
    Tak. Do sadu ostatniego msca zamieszkania spadkowdawcy.

    Pozdrawiam

    --
    Depi.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1