eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › prawo pracy/kombinacja przy zatrudnianiu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2005-08-22 05:39:35
    Temat: prawo pracy/kombinacja przy zatrudnianiu
    Od: Drunken master <t...@q...pl>

    Tu a nie na praca.dysyksuje bo dotyczy prawa. Na poczatku zaznacze ze
    nie kieruje sie w swoim pytaniu zemsta na pracodawcy "bo tak" tylko po
    prostu chcialbym mu utrzec nosa za to ze kombinuje nie dajac mi nic
    wiedziec i wykorzystuje trudny rynek. Jakies niecale 2 tyg temu
    przyszlem do firmy handlowej na zasadzie sprzedawca - samodzielny
    czlowiek na sklepie elektronicznym. Bez papierow, umowa probna, umowa
    zlecenie, nic z tego po prostu na dziko siedzialem "w celu sprawdzenia"
    - to rozumiem jeszcze i poszlem na to. Teraz slysze ze sprawdzi mnie
    miesiac na drugim sklepie (sic!), znowu bez niczego. Malo tego w tym
    samym czasie wziol sobie drugiego naiwnego (jednak z jakas wiaraze moze
    cos z tego wyjdzie jak i ja, bo nam zalezy) na drugi sklep tak ze sie
    nie widzimy w zasadzie na wzajem i wlasciciel mowi ze wybierze sobie
    lepszego. Teraz moje pytanie jak to wyglada w swietle prawa, czy to jest
    dopuszczalne ? Jak sprawa mialaby sie gdybym widzial jego kolejny krok
    swiadczacy juz dobitnie ze mnie wykorzystal gdybym zglosil to PIP w
    trakcie moich godzin pracy. Czy ja takze mialbym z tego tytulu problemy
    ? Co moge zrobic w takim stanie aby nie stracic miejsca pracy i zmusic
    go do podjecia jakiejs decyzji zamiast migania sie ciagle ze 'sprawdza'
    ? W taki sposob moglby miec pracownikow (z pewnym odsetkiem ryzyka ze
    beda oni do niczego) przez caly rok i to za darmo !
    Prosze o wypowiedzi osob w podobnych sytuacjach, ewntualnie jakies sugestie.
    Pozdro.


  • 2. Data: 2005-08-22 14:03:43
    Temat: Re: prawo pracy/kombinacja przy zatrudnianiu
    Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>

    Witam

    Drunken master napisał(a) :
    > Tu a nie na praca.dysyksuje bo dotyczy prawa.

    I prwidłowo:-)

    > Na poczatku zaznacze ze
    > nie kieruje sie w swoim pytaniu zemsta na pracodawcy "bo tak" tylko po
    > prostu chcialbym mu utrzec nosa za to ze kombinuje nie dajac mi nic
    > wiedziec i wykorzystuje trudny rynek.

    Rozumiem, że godziłeś się na to bo zależało Ci na pracy.

    > Teraz moje pytanie jak to wyglada w swietle prawa, czy to jest
    > dopuszczalne ?

    Nie jest to dopuszczalne.

    > Jak sprawa mialaby sie gdybym widzial jego kolejny krok
    > swiadczacy juz dobitnie ze mnie wykorzystal gdybym zglosil to PIP w
    > trakcie moich godzin pracy.

    Umowę o pracę masz mieć chyba natychmiast lub po 3 dniach
    (poszukaj w Kodeksie Pracy).
    Jeśli zgłosisz, jako pracownik, któremu pracodawca nie chce dać
    umowy, to na pewno potraktują Cię ulgowo. Gorzej gdybyś zadzwonił
    jako anonim i powiedział, że w sklepie pracuje gościu na
    czarno:-) Nie licz na pogrożenie szefowi palcem przez inspektora
    PIP. Nawet gdyby udało Ci się to wymóc na inspektorze, to pomyśl
    co będzie potem z Tobą.

    Możesz dodatkowo sprawę zgłosić do Urzędu Wojewódzkiego. Chyba w
    każdym mieście wojewódzkim jest tam komórka o nazwie Wydział
    Kontroli Legalności Zatrudnienia.

    Dodatkowo możesz sprawę zgłosić do prokuratury. Twój szef
    popełnił przestępstwo. Niezgłoszenie pracownika, nawet na jego
    prośbę, do ZUS-u jest przestępstwem. Art. 219 Kodeksu Karnego.
    Dodatkowo bym jeszcze dołożył kolejne przestępstwo z art. 218 § 1
    KK, który traktuje o uporczywym naruszaniem praw pracowniczych.
    Bo chyba żadnych pieniędzy nie zobaczyłeś, a nawet jeśli tak, to
    trzymanie Cię tak długo bez umowy jest uporczywym naruszaniem praw.

    > Czy ja takze mialbym z tego tytulu problemy

    Raczej nie z PIP. To Ty jesteś pokrzywdzony. Na pewno nie z
    prokuratury.

    > ? Co moge zrobic w takim stanie aby nie stracic miejsca pracy i zmusic
    > go do podjecia jakiejs decyzji zamiast migania sie ciagle ze 'sprawdza'
    > ?

    Nic.
    Bo musisz być świadomy, że jak się dowie, to umowy z Tobą nie
    podpisze. Znajdzie innych.
    Jak widać, to niezły kombinator.

    --
    Pozdrawiam
    Zbyszek
    PGP key: 0xBA6D33B6
    Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
    Internetu z Twojego komputera i vice-versa.


  • 3. Data: 2005-08-22 14:56:23
    Temat: Re: prawo pracy/kombinacja przy zatrudnianiu
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Drunken master wrote:
    > Co moge zrobic w takim stanie aby nie stracic miejsca pracy i zmusic
    > go do podjecia jakiejs decyzji zamiast migania sie ciagle ze 'sprawdza'
    > ?

    Pozew do sądu pracy o stwierdzenie istnienia stosunku pracy.

    --
    Paweł Sakowski <p...@s...pl>

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1