Akurat coś-tam aktualnie p...ą w tv.
Mam dokument, urzędowy, stwierdzający, że przyznano mi bezterminowe
prawo prowadzenia pojazdów.
Spełniłem wymagania, zapłaciłem za ten świstek.

Ile to jest warte w tym sq...ym państwie?


--
Tnx. sqlwiel

do góry

On 12/30/2011 11:17 AM, sqlwiel wrote:
> Akurat coś-tam aktualnie p...ą w tv.

a co?

do góry

W dniu 2011-12-30 18:44, witek pisze:
> On 12/30/2011 11:17 AM, sqlwiel wrote:
>> Akurat coś-tam aktualnie p...ą w tv.
>
> a co?
>
Coś o szczególnych warunkach PJ dla nowych "uprawnionych", o
szczególnych możliwościach utraty prawa, dodatkowych kosztach
(oczywiście przede wszystkim to właśnie chodzi) itp.

A mnie się marzy system "ranków", jak w golfie. Coś typu "jeśli jeździsz
bezmandatowo x lat (lepiej: x kkm), to wolno ci przekraczać ograniczenia
prędkości o x%, wyprzedzać przez ciągłą, czy co-tam jeszcze". W końcu
czegoś dowiodłeś, jesteś lepszym kierowcą, niż najgłupsza cipa, która
zrobiwszy laskę egzaminatorowi zdała na PJ.

Tymczasem mamy system, który dostosowuje się właśnie do tej "najgłupszej
cipy", który zwalnia kierujących z obowiązku myślenia, przewidywania,
postrzegania, w ogólności - używania rozumu. Wszak wspieramy
niepełnosprawnych.

Stajemy się społeczeństwem bydła. I o to chodzi tej bandzie.



--
Tnx. sqlwiel

do góry

On Fri, 30 Dec 2011 18:52:45 +0100, sqlwiel wrote:

> A mnie się marzy system "ranków", jak w golfie. Coś typu "jeśli jeździsz
> bezmandatowo x lat (lepiej: x kkm), to wolno ci przekraczać ograniczenia
> prędkości o x%, wyprzedzać przez ciągłą, czy co-tam jeszcze". W końcu
> czegoś dowiodłeś, jesteś lepszym kierowcą, niż najgłupsza cipa, która
> zrobiwszy laskę egzaminatorowi zdała na PJ.

Dość odważny wniosek że im mniej mandatów tym lepszy kierowca i że brak
mandatów czegokolwiek dowodzi.

do góry

Dnia 2011-12-30 19:04, Użytkownik Tomasz Pyra napisał:

>> A mnie się marzy system "ranków", jak w golfie. Coś typu "jeśli jeździsz
>> bezmandatowo x lat (lepiej: x kkm), to wolno ci przekraczać ograniczenia
>> prędkości o x%, wyprzedzać przez ciągłą, czy co-tam jeszcze". W końcu
>> czegoś dowiodłeś, jesteś lepszym kierowcą, niż najgłupsza cipa, która
>> zrobiwszy laskę egzaminatorowi zdała na PJ.
>
> Dość odważny wniosek że im mniej mandatów tym lepszy kierowca i że brak
> mandatów czegokolwiek dowodzi.

Bo brak mandatów jednak dowodzi.
Że nieomandatowany posiadacz PJ nie jeździ lub jeździ naprawdę
rzadko i niedaleko.


Pozdrawiam

do góry

W dniu 2011-12-30 19:12, RadoslawF pisze:
> Dnia 2011-12-30 19:04, Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>
>>> A mnie się marzy system "ranków", jak w golfie. Coś typu "jeśli
>>> jeździsz bezmandatowo x lat (lepiej: x kkm), to wolno ci przekraczać
>>> ograniczenia prędkości o x%, wyprzedzać przez ciągłą, czy co-tam
>>> jeszcze". W końcu czegoś dowiodłeś, jesteś lepszym kierowcą, niż
>>> najgłupsza cipa, która zrobiwszy laskę egzaminatorowi zdała na PJ.
>>
>> Dość odważny wniosek że im mniej mandatów tym lepszy kierowca i że brak
>> mandatów czegokolwiek dowodzi.
>
> Bo brak mandatów jednak dowodzi.
> Że nieomandatowany posiadacz PJ nie jeździ lub jeździ naprawdę
> rzadko i niedaleko.

Też odważny wniosek.
Może przyjmijmy jednak, że brak mandatów niczego tak naprawdę nie
dowodzi ;-)

N.

do góry

W dniu 2011-12-30 19:12, RadoslawF pisze:
> Dnia 2011-12-30 19:04, Użytkownik Tomasz Pyra napisał:
>
>>> A mnie się marzy system "ranków", jak w golfie. Coś typu "jeśli
>>> jeździsz bezmandatowo x lat (lepiej: x kkm), to wolno ci przekraczać
>>> ograniczenia prędkości o x%, wyprzedzać przez ciągłą, czy co-tam
>>> jeszcze". W końcu czegoś dowiodłeś, jesteś lepszym kierowcą, niż
>>> najgłupsza cipa, która zrobiwszy laskę egzaminatorowi zdała na PJ.
>>
>> Dość odważny wniosek że im mniej mandatów tym lepszy kierowca i że brak
>> mandatów czegokolwiek dowodzi.
>
> Bo brak mandatów jednak dowodzi.
> Że nieomandatowany posiadacz PJ nie jeździ lub jeździ naprawdę
> rzadko i niedaleko.

Czy wy q..a czytacie ze zrozumieniem? Pisałem o x kkm jako lepszym, acz
nieco trudniejszym w realizacji wariancie.

Wiem, to trochę trudniej udowodnić, kto jeździ "posiadanym" autem. Ale
ten rank może działać w obie strony. "My car is my castle" ;)


--
Tnx. sqlwiel

do góry

On Fri, 30 Dec 2011 19:12:44 +0100, RadoslawF wrote:

>> Dość odważny wniosek że im mniej mandatów tym lepszy kierowca i że brak
>> mandatów czegokolwiek dowodzi.
>
> Bo brak mandatów jednak dowodzi.
> Że nieomandatowany posiadacz PJ nie jeździ lub jeździ naprawdę
> rzadko i niedaleko.

Albo ma CB radio i dobry antyradar, albo daje łapówy, albo niewskazuje
kierującego, albo nie udaje się go z różnych innych powodów ukarać itp.
itd...

do góry

W dniu 2011-12-30 19:43, Tomasz Pyra pisze:
> On Fri, 30 Dec 2011 19:12:44 +0100, RadoslawF wrote:
>
>>> Dość odważny wniosek że im mniej mandatów tym lepszy kierowca i że brak
>>> mandatów czegokolwiek dowodzi.
>>
>> Bo brak mandatów jednak dowodzi.
>> Że nieomandatowany posiadacz PJ nie jeździ lub jeździ naprawdę
>> rzadko i niedaleko.
>
> Albo ma CB radio i dobry antyradar, albo daje łapówy, albo niewskazuje
> kierującego, albo nie udaje się go z różnych innych powodów ukarać itp.
> itd...

Masz rację. Najlepiej wszystkich od razu ryczałtem omandatowić, PJ
odebrać i kazać co roku zdawać. Z góry również ukarać za gwałt (bo mają
aparaturę), niepłacenie podatków (bo mogli nie zapłacić) itd.

W Tobie nadzieja elit!



--
Tnx. sqlwiel

do góry

Osobnik posiadający mail h...@s...spam.spam napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>> A mnie się marzy system "ranków", jak w golfie. Coś typu "jeśli
>> jeździsz bezmandatowo x lat (lepiej: x kkm), to wolno ci przekraczać
>> ograniczenia prędkości o x%, wyprzedzać przez ciągłą, czy co-tam
>> jeszcze". W końcu czegoś dowiodłeś, jesteś lepszym kierowcą, niż
>> najgłupsza cipa, która zrobiwszy laskę egzaminatorowi zdała na PJ.
>
> Dość odważny wniosek że im mniej mandatów tym lepszy kierowca i że
> brak mandatów czegokolwiek dowodzi.

a czego dowodzi brak mandatów i duza ilosc przejechanych kilomentrow?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obdarowany mówi dziękuję,
a w duchu myśli - jeleń!" Richard Fish

do góry