-
1. Data: 2003-03-12 18:01:32
Temat: [prawo autorskie] prawo do modyfikacji zdjec (dlugie i zawile)
Od: Pawel 'Marvel' Tkaczyk <p...@n...midea.pl>
Witam,
Problem jest trochę skomplikowany, ale mam nadzieję, że pomożecie :)
Opiszę po kolei:
- firma A zleca firmie B wykonanie sesji zdjęciowej. Ja (firma C)
uczestniczę w procesie, ale nieoficjalnie. Fotki mają być do katalogu
firmy A, który będę projektował, więc niejako "konsultuję" z firmą B te
zdjęcia.
- sesja zakończona, dostaję od firmy B surowe fotki, a od firmy A
zlecenie na wykonanie katalogu ich produktów (dokładnie sformułowanie
"zaprojektowanie i druk katalogu" znajduje się na zleceniu). Wykonanie
katalogu obejmuje dość znaczne modyfikacje każdego ze zdjęć - usuwam
cały drugi plan, zastępuję go własnym, dorabiam cienie itp. Fotki
"surowe" tak naprawdę do niczego się nie nadają... Oczywiście na
zleceniu jest klauzula, że firma A posiada wszystkie prawa do
powierzonych mi fotek.
- kończę projekt katalogu (z moimi przeróbkami fotek), drukuję i cały
nakład oddaję firmie A. Wystawiam fakturę na "projekt i druk". Potem
jeszcze - na prośbę firmy A - posyłam im mailem przerobione przeze mnie
fotki (nie udzielam żadnej zgody na ich wykorzystanie). Odbieram
podpisaną przez nich fakturę.
Firma A nie płaci mi (płaci mniej niż połowę i przestaje odbierać
telefony). Wpędza mnie tym w dość poważne długi, bo żeby odliczyć VAT
muszę uregulować zobowiązania (wobec drukarni itp.) do końca miesiąca.
Więc po kilku monitach mailem oddaję sprawę prawnikowi (zwykła
windykacja). Póki co bez rezultatów.
Ostatnio zaglądam na stronę internetową firmy A i co widzę? Po pierwsze,
chwalą się moim katalogiem (jest fotka okładki mojego projektu). Po
drugie, wszystkie przerobione przeze mnie fotki (nie skanowane z
katalogu, tylko te, które posłałem mailem) reklamują ich produkty.
Pytania:
- czy mam prawa autorskie na moje przeróbki oryginalnych fotografii?
Dostałem zlecenie na katalog i katalog wykonałem. Ale nie wyrażam zgody
(czy mogę?) na umieszczanie moich obrobionych fotek na ich stronach -
niech za to zapłacą osobno, albo wystawiają "surówki". Mam prawo? Jeśli
tak, na jakiej podstawie mogę domagać się odszkodowania za naruszenie
moich praw?
- czy wobec faktu, że nie zapłacili za katalog, a czerpią z niego
korzyści mogę żądać od nich jakiegoś odszkodowania? Nigdzie nie
przekazałem explicite praw autorskich do projektu - wykonałem zlecenie,
wystawiłem fakturę, oni ją podpisali, nie było żadnej dodatkowej umowy.
Jakie są moje prawa wobec takiego nieuczciwego kontrahenta?
Dziękuję za dotrwanie do tego miejsca :) Mam nadzieję na jakieś
podpowiedzi (być może ze wskazaniem konkretnych paragrafów i przykładów
"z życia wziętych").
--
Paweł Tkaczyk, MIDEA http://www.midea.pl [firmowa]
p.tkaczyk [at] midea.pl http://void.midea.pl [prywatna]
GG: 463686 Tlen: p-tkaczyk http://www.astrum.wroc.pl [księgarnia]
http://www.regionalne.wroclaw.pl/?c=users&id=34 [cały ja]
Najnowsze w dziale Prawo
-
Nowe wymogi dla przewoźników w Londynie: Direct Vision Standard i zezwolenia HGV
-
Dyrektywa o jawności wynagrodzeń. Czy rzeczywiście jest czas do 2026 r.?
-
Zagubiony lub zniszczony bagaż - jakie są prawa pasażera i obowiązki linii lotniczych?
-
Umowa o zachowaniu poufności (NDA) a współpraca z freelancerem