Ktoś wyjaśni jak to naprawdę jest?
Chyba był zakaz zatrudniania osób poniżej 16 roku życia...

Czytam, że młodociany to od 15 lat.
W tygodniku (chyba Angora), że między 15 a 16 rż. należy się
specjalna ochrona (krótszy czas pracy, dłuższa przerwa) itd.
Jest jakieś rozróżnienie dla 15 do 16 lat i 16 do 18 lat?
Wydaje mi się, że dotyczy to wszystkich młodocianych czyli 15-18
lat.
Od kiedy 15-latkom pozwolno pracować (poza reklamą, sportem,
kulturą itp.)?

A poza tym - po co jest wymóg ukończenia gimnazjum? Jakieś
przedmioty wybitnie przydatne niewykwalifikowanym wprowadzili
w 3. kl. gimnazjum?
Mam na myśli głównie pracę w wakacje gdy praca nauce nie
przeszkadza. A może wakacje mają służyć młodszym do korepetycji,
więc lepiej zamiast w wakacje odpoczywać lub popracować powinni
się uczyć?

Arek

PS. Ciekawią mnie zmiany w tej dziedzinie. Żeby było jasne -
jestem zwolennikiem rozwiązań bardziej liberalnych np. tu
http://tnij.org/praca_nastolatkow ale nie wiem, czy to tam
aktualne po dojściu do władzy obecnej ekipy.
Nb. ciekawe, czy przewidywania pani N.D. się ziszczą.

do góry

> Arek
>
> PS. Ciekawią mnie zmiany w tej dziedzinie. Żeby było jasne -
> jestem zwolennikiem rozwiązań bardziej liberalnych np. tu
> http://tnij.org/praca_nastolatkow ale nie wiem, czy to tam
> aktualne po dojściu do władzy obecnej ekipy.
> Nb. ciekawe, czy przewidywania pani N.D. się ziszczą.
>
>
JKedz przyglupie do afryki tak dzieciaki zapierdalaja za grosze juz od 5
roku zycia.

do góry

> A poza tym - po co jest wymóg ukończenia gimnazjum? Jakieś
> przedmioty wybitnie przydatne niewykwalifikowanym wprowadzili
> w 3. kl. gimnazjum?

Nie ma takiego wymogu.

do góry

Aha.... napisał(a) w wiadomości: ...
>
>> Arek
>>
>> PS. Ciekawią mnie zmiany w tej dziedzinie. Żeby było jasne -
>> jestem zwolennikiem rozwiązań bardziej liberalnych np. tu
>> http://tnij.org/praca_nastolatkow ale nie wiem, czy to tam
>> aktualne po dojściu do władzy obecnej ekipy.
>> Nb. ciekawe, czy przewidywania pani N.D. się ziszczą.
>>
>>
>JKedz przyglupie do afryki tak dzieciaki zapierdalaja za grosze juz od 5
>roku zycia.


Co prawda odpowiedź nie jest dla mnie (nazywam się inaczej...)
ale doceniam uprzejmość i grzeczność osób, które mi odpowiadają.
Pozwolę sobie zauważyć, że pytanie dotyczyło nie afrykańskich ale
polskich przepisów, zaś link traktował przede wszystkim o dzieciach
amerykańskich.
Zadałem pytanie, bo natknąłem się w sieci na nispójne i dziwne -
moim zdaniem - informacje dot. wieku i nielogicznego wymogu ukończenia
gimazjum. Niestey, dużo śmiecia jest w sieci, co Twoja odpowiedź
potwierdza.

z wyrazami szacunku
Arek

do góry