eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pozew i sprzeciw
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 15

  • 1. Data: 2005-11-26 16:54:53
    Temat: pozew i sprzeciw
    Od: "joszi" <j...@j...net>

    Witam

    Chciałem się dowiedzieć ile mam wysłać do sądu odpisów sprzeciwu i załączników mając
    na względzie że strona pozwana jest jedna i strona powodowa jedna ?

    Czy dowody które wymieniam w uzasadnieniu a były dołączone do pozwu też muszę
    zgłaszać we wnioskach dowodowych ?

    Pozdrawiam
    Krzysztof Ł


  • 2. Data: 2005-11-26 17:10:00
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "Lookasik" <l...@p...o2.pl>

    jeden odpis do akt i jeden dla kazdej osoby bedacej strona

    reguluje to ok 128 kpc chyba

    pozdrawiam
    Łukasz



  • 3. Data: 2005-11-26 17:38:44
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "joszi" <j...@j...net>

    Użytkownik "Lookasik" <l...@p...o2.pl> napisał w wiadomości
    news:dma4un$8ts$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > jeden odpis do akt i jeden dla kazdej osoby bedacej strona
    >
    > reguluje to ok 128 kpc chyba

    Ale w sprzeciwie jest wyraźnie napisane:
    12. Załączniki (należy wymienić wszystkie dołączone do pozwu dokumenty)

    Czyli jak to rozumieć ? mam tam wpisać dokumenty dołączone do sprzeciwu ?
    Czy po prostu przepisać tom rubrykę z pozwu jaki otrzymałem ?

    PS: Czyli mam wysłać w sumie 2 komplety wszystkich dokumentów (dla sądu i dla
    powoda)?

    Pozdrawiam
    Krzysztof Ł


  • 4. Data: 2005-11-26 17:57:38
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>

    Użytkownik "joszi" <j...@j...net> napisał w wiadomości
    news:dma6jb$acs$1@atena.e-wro.net...

    > Ale w sprzeciwie jest wyraźnie napisane:
    > 12. Załączniki (należy wymienić wszystkie dołączone do pozwu dokumenty)
    >
    > Czyli jak to rozumieć ? mam tam wpisać dokumenty dołączone do sprzeciwu ?
    > Czy po prostu przepisać tom rubrykę z pozwu jaki otrzymałem ?

    Te które ty dołaczasz. Jeśli we wniosku dowodowym powołujesz się na
    umowę, którą załączył powód. To nie musisz już jej kopii wysyłać. Jako
    załączniki wykazujesz te dokumenty, na które się powołujesz, a których
    jeszcze nie ma w aktach. Bez sensu było by, gdybyś wysyłał np. nast. kopię
    umowy, która już w tych aktach jest.
    Faktycznie jest w tym druku "do pozwu". Ale raczej miało tam być "do
    sprzeciwu".
    >
    > PS: Czyli mam wysłać w sumie 2 komplety wszystkich dokumentów (dla sądu i
    > dla powoda)?
    >

    Ja wysłałem 3, ale być może wystarczy 2 :)



  • 5. Data: 2005-11-26 18:11:53
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>


    Użytkownik "joszi" <j...@j...net> napisał w wiadomości
    news:dma413$1vp$1@atena.e-wro.net...
    > Witam

    > Czy dowody które wymieniam w uzasadnieniu a były dołączone do pozwu też
    > muszę zgłaszać we wnioskach dowodowych ?

    We wnioskach dowodowych dokumentujesz "wnioski dowodowe". Czyli jeśli z
    tego samego dowodu, który przedstawił powód, wyciągasz inny wniosek to go
    opisujesz. Np. powód podaje, że na podst. punktu umowy należy mu się
    wierzytelność. A Ty we wniosku dowodowym stwierdzasz, że na podst. pkt. 15
    umowy przedstawionej przez powoda, oraz na podst. regulaminu pkt. x
    uzasadniasz, że ta należność mu się nie należy.
    Wnioski to nie dowody. Na. podstawie jednego dowodu można oprzeć kilka
    wniosków dowodowych, jak też i jeden wniosek dowodowy może być potwierdzony
    przez kilka dowodów.
    Jest to wniosek wyciągnięty na podstawie danego dowodu/dowodów. Możesz
    np. wykazać, że powód to krętacz, co argumentujesz dowodem a, b, c.



  • 6. Data: 2005-11-26 18:20:18
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Marcin Wasilewski napisał(a):
    > Wnioski to nie dowody. Na. podstawie jednego dowodu można oprzeć
    > kilka wniosków dowodowych, jak też i jeden wniosek dowodowy może być
    > potwierdzony przez kilka dowodów.
    > Jest to wniosek wyciągnięty na podstawie danego dowodu/dowodów.

    Wniosek dowodowy, to nie jest wniosek wynikający z dowodu, tylko wniosek
    o przeprowadzenie określonego dowodu (na przykład z dokumentu, zeznań
    świadka, opinii biegłego).

    KG


  • 7. Data: 2005-11-26 19:14:38
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>

    Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
    news:dma8u7$dju$1@inews.gazeta.pl...
    > Marcin Wasilewski napisał(a):
    >> Wnioski to nie dowody. Na. podstawie jednego dowodu można oprzeć kilka
    >> wniosków dowodowych, jak też i jeden wniosek dowodowy może być
    >> potwierdzony przez kilka dowodów.
    >> Jest to wniosek wyciągnięty na podstawie danego dowodu/dowodów.
    >
    > Wniosek dowodowy, to nie jest wniosek wynikający z dowodu, tylko wniosek o
    > przeprowadzenie określonego dowodu (na przykład z dokumentu, zeznań
    > świadka, opinii biegłego).
    >
    OK. a co jeśli z tej samej umowy, którą przedstawił powód, pozwany chce
    przedstawić inne racje? Np. Ja w swoim sprzeciwie wpisałem w uzasadnieniu:

    ***
    Powód nie udowodnił prawa do cesji wierzytelności o którą toczy się spór,
    gdyż pismo które przedstawia jako dowód cesji, wg pozwanego nie jest umową
    pomiędzy podmiotami przekazującymi prawa do wierzytelności (nie ma tam nawet
    podpisu strony, która prawa nabywa). Kształt tego pisma wskazuje na fakt, że
    jest to korespondencja pomiędzy Syndykiem ARS S.A. a pozwanym, która powinna
    być dostarczona pozwanemu, a którą pozwany pierwszy raz zobaczył w
    załączeniu do pozwu. Dziwi mnie więc, dlaczego powód legitymuje się tym
    pismem, skoro nie jest ani nadawcą ani jego adresatem. Powstaje pytanie
    dlaczego to powód jest w jego posiadaniu a nie adresat pisma.

    Dowód: pismo adresowane do pozwanego o nagłówku "cesja" dołączone do pozwu
    przez powoda.




    Pkt 5 umowy datuje termin spłaty ostatniej raty kredytu na dzień 7.06.2002
    roku. Jednocześnie

    Bank Zachodni WBK S.A. w związku z upadłością strony umowy tj. ARS S.A. w
    dniu 25.04.2002 r. poinformował pozwanego, że dalszą spłatę rat ma dokonywać
    bezpośrednio na wskazany (nowy) rachunek bankowy, oraz że postanowienia
    umowy dot. pośrednictwa ARS S.A. przestają obowiązywać. W związku z tym,
    niezbitym faktem jest, że pozew, który wpłynął do Sądu w dniu 28.07.2005
    został wniesiony przez powoda po terminie przedawnienia roszczenia. Pozwany
    podnosi zarzut przedawnienia.




    Dowód: kopia umowy dołączona do pozwu przez powoda, kopia pisma z Banku
    adresowana do pozwanego.




    Powód wykazuje daleko idącą ironię powołując się na pkt 8 umowy, który
    oprócz praw, (które powód sobie rości) wskazuje także na obowiązki względem
    kredytobiorcy, cyt: " [...] ARS SA udzielał będzie Kredytobiorcy wszelkich
    wyjaśnień i informacji związanych z przyznanym kredytem." Sprawę tę
    precyzuje także regulamin do ww umowy. który w pkt. 2.21 oznajmia: "ARS SA
    zawiadomi kredytobiorcę - na jego koszt - o powstaniu zaległości w spłacie
    kredytu i odsetek" .

    Ani ARS S.A., ani zarządzający po upadłości syndyk, nie kontaktowały się z
    pozwanym po 2000 roku w sprawie tego kredytu. Nie wezwały także powoda do
    wyrównania ewentualnych zaległości po całkowitej spłacie kredytu w Banku. W
    związku z tym, jeśli nawet były jakieś zaległości w spłacie ww kredytu, to
    pozwany nie może odpowiadać za głęboką indolencję strony i brak
    jakiegokolwiek zainteresowania sprawą. Gdyby strona zwróciła się do
    pozwanego z prośbą o uregulowanie ewentualnych zaległości, to na pewno bym
    to uczynił. Bank, który kontaktował się ze mną i przedstawił swoje żądania
    wynikłe z ww umowy został w całości zaspokojony. Pozwany nigdy nie ukrywał
    się, ani nie próbował unikać wierzytelności. Jednak pozwany nie będzie
    przymykał oczu na indolencję strony. Po to w końcu istnieje instytucja
    przedawnienia, aby uchronić obywateli przed gromadzeniem setek pokwitowań i
    dowodów wpłat przez długie lata (w tym przypadku z poprzedniego wieku).
    Jeśli strona czuje się pokrzywdzona, to niestety jedynie ze swojej winy.
    Jednak powód nie jest obowiązany do przechowywania dowodów wpłat przez okres
    dłuższy niż reguluje to Kodeks Cywilny.




    Dowód: Umowa i regulamin do ww umowy kredytu.

    ***

    Natomiast we wnioskach dowodowych mam wpisane tylko:

    Zgłaszany dowód / Fakt podlegający stwierdzeniu

    Odpis regulaminu do umowy kredytu z dn. 8 czerwca 1999 roku. - oryginał u
    pozwanego. / Istnienie obowiązku informowania kredytobiorcy o
    ewentualnych zaległościach przez ARS S.A.

    Odpis pisma z Banku Zachodniego WBK S.A. adresowanego do kredytobiorcy. -
    oryginał u pozwanego. / Wypowiedzenie umowy przez Bank w stosunku do ARS
    S.A. i nakaz spłat bez pośrednictwa ARS S.A.

    To czy zostało to wypełnione właściwie, czy też drugi raz pownienem we
    wnioskach wpisywać umowę (przedstawioną przez powoda)?












  • 8. Data: 2005-11-26 19:19:50
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>


    Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
    news:dma8u7$dju$1@inews.gazeta.pl...

    > Wniosek dowodowy, to nie jest wniosek wynikający z dowodu, tylko wniosek o
    > przeprowadzenie określonego dowodu (na przykład z dokumentu, zeznań
    > świadka, opinii biegłego).

    Faktycznie, nie miałem przed sobą sprzeciwu i o rubryce wyżej pisałem.
    Swojego posta już anulowałem, coby zamieszania nie wprowadzać.


  • 9. Data: 2005-11-26 21:29:50
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "joszi" <j...@j...net>


    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl> napisał w wiadomości
    news:dmacgd$3rg$1@news.onet.pl...

    > > Wniosek dowodowy, to nie jest wniosek wynikający z dowodu, tylko wniosek o
    > > przeprowadzenie określonego dowodu (na przykład z dokumentu, zeznań
    > > świadka, opinii biegłego).
    >
    > Faktycznie, nie miałem przed sobą sprzeciwu i o rubryce wyżej pisałem.
    > Swojego posta już anulowałem, coby zamieszania nie wprowadzać.

    Czyli jak podnoszę zarzut przedawnienia to powinienem we wnioskach dowodowych to
    napisać:

    5.1.1. Zgłaszany dowód
    Odpis umowy kredytu z dnia 13 sierpnia 1999 roku dołączonej do pozwu

    5.1.2. Fakt podlegający stwierdzeniu
    Termin przedawnienia należności upłynął 13 września 2004 roku.

    ?

    Pozdrawiam
    Krzysztof Ł


  • 10. Data: 2005-11-26 22:15:11
    Temat: Re: pozew i sprzeciw
    Od: "Marcin Wasilewski" <radmar@usun_to.gorzow.mm.pl>


    Użytkownik "joszi" <j...@j...net> napisał w wiadomości
    news:dmak4l$vui$1@atena.e-wro.net...

    > Czyli jak podnoszę zarzut przedawnienia to powinienem we wnioskach
    > dowodowych to napisać:
    >
    > 5.1.1. Zgłaszany dowód
    > Odpis umowy kredytu z dnia 13 sierpnia 1999 roku dołączonej do pozwu
    >
    > 5.1.2. Fakt podlegający stwierdzeniu
    > Termin przedawnienia należności upłynął 13 września 2004 roku.
    >

    Wisz co, poczekaj aż się ktoś wypowie, np. kam. Bo powiem Ci tak, że
    teraz to już nie wiem.
    Wg tego co powiedział "kam", to wynika, że tu wpisujesz dowód jaki chcesz
    wnieść do sprawy, czyli np.: jakiś dokument, przesłuchanie świadka.
    Natomiast z drugiej strony podajesz co za pomocą tego dowodu chcesz
    osiągnąć. Służy to pewnie ocenie sądu, czy taki dowód ma sens. Np. jeśli
    będziesz chciał wzywać świadka w nieistotnej dla sądu kwestii, to pewnie sąd
    ten wniosek odrzuci.
    Tak więc po tym co napisał "kam", wydaje mi się, że nie trzeba we
    wnioskach dowodowych wpisywać dowodów, które wniósł już powód. Zresztą mam
    taką nadzieję. Ale zaczekaj na odpowiedź kogoś kompetentnego.

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1