Witam Szanownych grupowiczów.

Może przejdę od razu do rzeczy. Wczoraj miał miesce poważny wypadek.
Osoba która 'brała w nim udział' (mój ojciec) doznała poważnego urazu i
w kilkanaście godzin później zmarła. O wypadku zostałem powiadomiony
przez znajomych którzy rozpoznali tatę. Gdyby nie oni wieczorem
zgłosilibyśmy zaginięcie i wtedy dopiero dowiedzielibyśmy się co się
stało. Dzięki znajomym wiedzieliśmy po dwóch godzinach gdy ojciec leżał
(już w śpiączce) w szpitalu. I tutaj mam pytanie do grupowiczów - kto
powinien powiadomić rodzinę o wypadku? Na miejscu było pogotowie,
policja (drogówka jak i 'zwykły' radiowóz). Ojciec miał przy sobie
wszystkie niezbędne dokumenty które pozwalałyby ustalić jego tożsamość
(chociażby kartę z Kas Chorych). Gdyby moja rodzina i ja zostali
powiadomieni o wypadku od razu (wypadek zdarzył się ok. 1.5km od domu)
moglibyśmy jeszcze porozmawiać z ojcem - gdy go wieziono do pierwszego
szpitala był przytomny. W szpitalu powiedzieli że policja miała
obowiązek nas powiadomić, prokuratura rejonowa twierdzi tak samo, a
władze lokalne (ojciec leżał w szpitalu w innej miejscowości) uawżają że
obowiązek należy do szpitala bo "pacjent jeszcze żył". Została mi
odebrana ostatnia możliwość widzenia się z ojcem gdy był przytomny (może
i rozmowy) - gdy dowiedziałem się o wypadku jego stan był agonalny. Kto
zawinił (w kwestii powiadomienia) i jak dochodzić swoich roszczeń?

Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki i konstryktywne wypowiedzi i
przepraszam za może troche chaotyczny post.

Pozdrawiam DimmuR

do góry

Dnia Tue, 20 May 2003 00:21:52 +0200, DimmuR napisał/napisała:
> zawinił (w kwestii powiadomienia) i jak dochodzić swoich roszczeń?

przykro mi,ze to sie tak skonczylo ale IMHO roszczeniami zycia ojcu nie
wrocisz :(

--
* najbliższy seks po 30. sierpnia * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Papik <p...@g...w.astercity.net> popełnił 20 maj 2003 na
pl.soc.prawo utwór news:slrnbcjnda.2ul.papikUSUNmnie@cocoon.acn.waw.pl:

> ale IMHO roszczeniami zycia ojcu nie wrocisz :(
Czyżbyś sądził, że autor tego postu ma taką nadzieję ?!

--
pozdro
poreba

do góry

Użytkownik "DimmuR" <d...@k...chip.pl> napisał w wiadomości
news:3ec958f6$1@news.vogel.pl...
> stan był agonalny. Kto
> zawinił (w kwestii powiadomienia) i jak dochodzić swoich roszczeń?


a co chcesz osiągnąć "roszczeniami" ?


--
pozdrawiam
plusz

do góry

Dnia Tue, 20 May 2003 11:48:52 +0000 (UTC), poreba napisał/napisała:
>> ale IMHO roszczeniami zycia ojcu nie wrocisz :(
> Czyżbyś sądził, że autor tego postu ma taką nadzieję ?!

Nie wiem ale jakos mi ta sprawa brzydko wyglada... kogo pozwac do sadu i co
z tego miec ? Forse ? Sastysfakcje ? Mi sie idea szukania sprawcy
niepoinformowania o takim zdarzeniu nie podoba.. Znajdziesz sprawce i co
dalej ?

--
* najbliższy seks po 30. sierpnia * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Tue, 20 May 2003, Papik wrote:

>+ Dnia Tue, 20 May 2003 11:48:52 +0000 (UTC), poreba napisał/napisała:
>+ >> ale IMHO roszczeniami zycia ojcu nie wrocisz :(
>+ > Czyżbyś sądził, że autor tego postu ma taką nadzieję ?!
>+
>+ Nie wiem ale jakos mi ta sprawa brzydko wyglada... kogo pozwac do sadu i co
>+ z tego miec ? Forse ? Sastysfakcje ? Mi sie idea szukania sprawcy
>+ niepoinformowania o takim zdarzeniu nie podoba.. Znajdziesz sprawce i co
>+ dalej ?

Sądzę że chce zapobiec sytuacji w której sprawca tak samo potraktuje
kolejną osobę. Niewykluczone że ów sprawca nawet nie myśli że coś
jest nie tak :[

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Dnia Tue, 20 May 2003 21:41:57 +0200, Gotfryd Smolik news napisał/napisała:
> Sądzę że chce zapobiec sytuacji w której sprawca tak samo potraktuje
> kolejną osobę. Niewykluczone że ów sprawca nawet nie myśli że coś
> jest nie tak :[

a nie bierzecie pod uwage,ze "sprawca" po prostu nie mial na to czasu "bo mu
cos wyskoczylo" ? 2h to baaardzo malo w pewnych warunkach..

--
* najbliższy seks po 30. sierpnia * Pawel -PAPIK- Pomorski
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701


Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On Tue, 20 May 2003, Papik wrote:
[...]
>+ a nie bierzecie pod uwage,ze "sprawca" po prostu nie mial na to czasu "bo mu
>+ cos wyskoczylo" ? 2h to baaardzo malo w pewnych warunkach..

Oczywiście. Ale wtedy można równie oczywiście założyć że operacja się
(wcześniej lub później0 powtórzy. To że ja bym pewnie nic nie robił
nie znaczy jednak że nie rozumiem iż autor pytania może mieć powody
(różne). A sugerowanych mamy kilka...

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

> a co chcesz osiągnąć "roszczeniami" ?

Kto zawinil niech poniesie odpowiedzialnosc!!!
Przyklad tu podam taki. Pracujac w jakiej firmie (prywatnej najczesciej ale
zreszta nie tylko) zrobisz cos nie tak to jesli cie nie wywala to zaraz
pojada po premii itp.

pozdr.

do góry

> a co chcesz osiągnąć "roszczeniami" ?

Nastepnym razem zwroca uwage zeby powiadomic rodzine...

do góry