eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [pilne] czy odbierac?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2003-10-06 10:52:34
    Temat: [pilne] czy odbierac?
    Od: logic <l...@p...onet.pl>

    Zwracam sie z prosba o pomoc w podjeciu decyzji, moj znajomy ma powazny
    dylemat, nie wie czy odebrac list polecony ktorego adresatem jest jego mama
    przebywajaca obecnie poza granicami kraju, w ktorej mieszkaniu on przebywa
    i jest zameldowany, a nadawca listu jest sad (wydzial karny).
    Jest to juz powtrone awizo. Z matka nie ma kontaktu. Wiec czy odebrac,
    otworzyc, dowiedziec sie o co chodzi i odeslac do sadu z informacja ze
    adresat od dluzszego czasu nie zamieszkuje pod tym adresem, czy tez nie
    dobierac, tylko czy wtedy sad nie wysle policji w celu doprowadzenia i
    jesli tak sie stanie to co odpowiedziec. Sprawa jest blacha i ma sie ku
    koncowi, jednak nie odbyla sie ostatnia rozprawa, i sprawa nei zostaala
    zamknieta. Matka znajomego z powodow osobistych i finansowych do kraju
    wrocic nie moze. Jak zareagowac. Pomozcie, bo czlowiek nie wie co ma robic.


    Pozdrawiam, logic


  • 2. Data: 2003-10-06 11:04:12
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: "mer" <b...@w...de>

    Jak zareagowac. Pomozcie, bo czlowiek nie wie co ma robic.
    >
    >

    Nie rozumiem rozterek. List do niego? Nie. To w czym problem? Nie wolno czyjejs
    korenspondencji
    otwierac.

    mer



  • 3. Data: 2003-10-06 14:21:43
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Ja bym nie odbieral, tylko na poczcie powiedzial, by na zwrotce napisali,
    ze adresat wyjechal za granice.


  • 4. Data: 2003-10-06 14:31:37
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>


    Uzytkownik "logic" <l...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
    news:blrhd1$3co$1@absinth.dialog.net.pl...
    > Zwracam sie z prosba o pomoc w podjeciu decyzji, moj znajomy ma powazny
    > dylemat, nie wie czy odebrac list polecony ktorego adresatem jest jego
    mama
    > przebywajaca obecnie poza granicami kraju, w ktorej mieszkaniu on przebywa
    > i jest zameldowany, a nadawca listu jest sad (wydzial karny).
    > Jest to juz powtrone awizo. Z matka nie ma kontaktu. Wiec czy odebrac,
    > otworzyc, dowiedziec sie o co chodzi i odeslac do sadu z informacja ze
    > adresat od dluzszego czasu nie zamieszkuje pod tym adresem, czy tez nie
    > dobierac, tylko czy wtedy sad nie wysle policji w celu doprowadzenia i
    > jesli tak sie stanie to co odpowiedziec.


    W jakim charakterze jest wzywana? Jako swiadek?

    jak tak to sa trzy mozliwe wyjscia.

    1. Odebrac pismo i po ustaleniu o co chodzi odeslac je do sadu z informacja
    pisemna - podpisana z podaniem kto pisze, ze swiadek przebywa za granica,
    podac gdzie, i ze niepredko wróci. Sad bedzie mial jakis punkt zaczepienia -
    bedzie wiedzial, ze np nie warto ponownie wysylac wezwania. Byc moze wtedy
    odstapi od wzywania tego swiadka i sprawa sie zakonczy. O doprowadzeniu nie
    ma wtedy mowy, gdyz wezwanie nie jest doreczone prawidlowo.

    2. Odebrac pismo i stawic sie zamiast matki w sadzie, powiedziec do
    protokolu o co chodzi. Sad bedzie mial wtedy jasna sytuacje i bedzie
    wiedzial, ze nie ma co wzywac swiadka.

    3. Nie odbierac pisma, ale stawic sie z awizem na poczcie i powiedziec
    listonoszowi, jaka jest sprawa. On wtedy wpisze na kopercie, ze adresat
    przebywa za granica. Ale wtedy moze próbowac sprawdzac o co chodzi, wyslac
    Policje itd. Dlatego niech spisze z wezwania sygnature sprawy i wysle do
    tegoz sadu pismo z wyjasnieniem o co chodzi - do numeru sprawy.

    W zadnym wypadku jednak niech nie zostawia tego tak jak jest - jak sie nie
    zglosi to listonosz napisze "nie podjeto w terminie" i na tej podstawie Sad
    albo wysle jeszcze raz albo bedzie doreczal przez Policje, sprawa sie
    przeciagnie itd. Niech zrobi cokolwiek by powiadomic sad dlaczego adresatka
    nie moze odebrac. Sadzia bedzie mu za to wdzieczny.





  • 5. Data: 2003-10-06 15:53:57
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: "mer" <b...@w...de>

    >
    > 1. Odebrac pismo i po ustaleniu o co chodzi...

    > 2. Odebrac pismo i stawic sie zamiast matki w sadzie...


    Prawo przewiduje takie wyjątki od tajemnicy korenspondencji?

    mer



  • 6. Data: 2003-10-06 18:21:58
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>


    Użytkownik "mer" <b...@w...de> napisał w wiadomości
    news:bls341$gqi$1@news.onet.pl...
    > >
    > > 1. Odebrac pismo i po ustaleniu o co chodzi...
    >
    > > 2. Odebrac pismo i stawic sie zamiast matki w sadzie...
    >
    >
    > Prawo przewiduje takie wyjątki od tajemnicy korenspondencji?


    Jakiej tajemnicy korespondencji? To nie o to chodzi. Tajemnica
    korespondencji polega na tym, ze żaden urząd ani organ nie może bez
    upoważnienia otwierać cudzej poczty. Natomiast list może zostać wydany
    domownikowi adresata i zwyczajową praktyką jest, że domownicy takie listy
    otwierają - no chyba,że adresat stwierdzi, że kategorycznie sobie tego nie
    życzy. Zresztą rozmawiamy o tym co można zrobić, i jaka jest powszechnie
    przyjeta praktyka, a nie o tym jakie tu są podstawy prawne.



  • 7. Data: 2003-10-06 19:06:39
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: "mer" <b...@w...de>

    > > Prawo przewiduje takie wyjątki od tajemnicy korenspondencji?
    >
    >
    > Jakiej tajemnicy korespondencji? To nie o to chodzi. Tajemnica
    > korespondencji polega na tym, ze żaden urząd ani organ nie może bez
    > upoważnienia otwierać cudzej poczty. Natomiast list może zostać wydany
    > domownikowi adresata i zwyczajową praktyką jest, że domownicy takie listy
    > otwierają - no chyba,że adresat stwierdzi, że kategorycznie sobie tego nie
    > życzy. Zresztą rozmawiamy o tym co można zrobić, i jaka jest powszechnie
    > przyjeta praktyka, a nie o tym jakie tu są podstawy prawne.

    Nie przekonałes mnie, że powinnem otworzyć list nie adresowany do mnie.

    mer



  • 8. Data: 2003-10-07 16:09:04
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: Dredd<...@...pl>

    > Nie przekonałes mnie, że powinnem otworzyć list nie adresowany do
    mnie.
    >
    > mer
    >

    Bo i ściśle rzecz biorąc otworzyć nie wolno (chyba że ma się zgodę
    adresata) ale odebrać od listonosza podejmując się oddania
    nienaruszonej przesyłki adresatowi jak najbardziej wolno - mówią o
    tym wprost przepisy proceduralne o doręczaniu pism sądowych jak i
    urzędowych.
    Tu problem polega na tym że odebranie jest równoznaczne z
    doręczeniem adresatowi i może to wywierać przeróżne skutki już dla
    samego adresata.
    Dlatego rady Rodriga są jak najbardziej sensowne i słuszne.Popieram.
    Zawiadomić niezwłocznie sąd jak sprawy się mają. Będzie to z
    korzyścią dla wszystkich.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 9. Data: 2003-10-08 17:59:57
    Temat: Re: [pilne] czy odbierac?
    Od: "robert drygala" <d...@w...pl>

    Przyszedł do mnie ostatnio list z sądu i chciała go odebrac siostra
    Wtedy usłyszała od listonosza , że niestety tylko ja mogę go odebrać.

    Moja znajoma nie odbierała bo mąż był w rejsie i przyjechała pani z sądu
    osobiście.

    Myślę . Nie odbieraj . Sąd nie zając nie ucieknie :P

    pozdrawiam


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1