eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pieszy na czerwonym [WAW][OT]
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 83

  • 51. Data: 2005-07-25 15:20:03
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>


    "Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
    news:dc2rt1$28r$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > PAndy napisał(a):
    > > Zadam naiwne pytanie czy piesi rowniez jak Twoj kolega przechodzili na
    > > czerwonym i czy zostali zatrzymani i ukarani? Jesli nie to od beidy mzoe
    sie
    > > poszarpac ale w normalnym sadzie, grodzki jak nic dowali mu grzywne ale
    jak
    > > dsie odwola do normalnego sadu to ma szanse powalczyc -
    >
    > Coś kolego bredzisz. Sąd grodzki to normalny sąd.

    Nazywaj to jak chcesz...sady grodzkie kieruja sie uproszczona procedura,
    wlasciwie sluza do odfajkowania sprawy i dolozenia paru stowek ekstra ze
    ktos osmieli sie zakwestionowac decyzje panaaa waaaadzy - jako nastepca
    kolegiow do spraw wykroczen w ktorych czesto o winie decydowala elita klasy
    robotniczej pelnia podobna funkcje - ukrecania lebka tym co osmielili
    sprzeciwic sie waaaadzy.
    Nagminne jest nie przeprowadzenie postepowania dowodowego, oparcie sie tylko
    na zeznaniach policjantow ktorzy przeciez nie powiedza ze dali ciala, ba
    cala rozprawa moze odbyc sie zaocznie i o wyroku skazujacym dowiesz sie ze
    stosownego listu...
    zmiana nazwy ale nie filozofii postepowania



  • 52. Data: 2005-07-25 15:21:36
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>


    <T...@s...in.the.world> wrote in message
    news:Titus_Atomicus-636F8D.16465825072005@gigaeth-gw
    .news.tpi.pl...
    > In article <dc1531$4he$1@nemesis.news.tpi.pl>,
    > "Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote:
    >
    > > Użytkownik <T...@s...in.the.world> napisał w wiadomości
    > > news:Titus_Atomicus-95698B.23271923072005@gigaeth-gw
    .news.tpi.pl...
    >
    > > >
    > > > I dlaczego np. w UK jest dozwolone przechodzenie na czerwonym swietle,
    > > o
    > > > ile nie zakloca to ruchu kolowego (tak, kilka razy pytalem o to
    > > > policjantow londynskich), a u nas traktuje sie ludzi jak te psy
    > > pawlowa?
    > >
    > > Nie wiem. pewnie maja taki przepis.
    >
    > No wlasnie w ich Kodeksie Drogowym nic takiego nie znalazlem. Natomiast
    > zwyczajowo tak sie postepuje. Ci pytani policjanci naprawde dziwnie sie
    > na mnie patrzyli, jak zrozumieli, ze ja chcialem stac na czerwonym
    > swietle na pustej ulicy.

    No bo tam obywatel ma prawo byc obywatelem a nie trybikiem w maszynce z
    obowiazkiem placenia podatkow i utrzymywania nierobow z roznych partii...



  • 53. Data: 2005-07-25 15:31:35
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: T...@s...in.the.world

    In article <dc2ua2$d3o$1@korweta.task.gda.pl>,
    Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam> wrote:

    > Sa panstwa gdzie nie ma zadnego samochodu ktory
    > ma proste blachy.
    > Wlasnie pewnie dlatego ze pierwszenstwo ma ten ktory ma glosniejszy
    > klakson, w razie gdy klakson nie rozsadzi sprawy sprawdza sie
    > wytrzymalosc nadwozia.

    Widzisz, ale w takim Kairze natezenie ruchu jest kilkukrotnie wieksze
    niz w Warszawie.
    To na wschodzie.
    Natomiast, chyba nie byles w Londynie? Takie miasto w Anglii.

    TA


  • 54. Data: 2005-07-25 15:31:53
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    PAndy napisał(a):
    > Nagminne jest nie przeprowadzenie postepowania dowodowego, oparcie sie tylko
    > na zeznaniach policjantow ktorzy przeciez nie powiedza ze dali ciala, ba
    > cala rozprawa moze odbyc sie zaocznie i o wyroku skazujacym dowiesz sie ze
    > stosownego listu...

    A jak złożysz sprzeciw to rozprawa odbędzie sie przed jakim sądem? To
    będzie ten normalny sąd? To też będzie sąd grodzki.


    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 55. Data: 2005-07-25 16:05:58
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: Wojtek Szweicer <w...@p...onet.pl>

    Dnia 2005-07-25 16:49 T...@s...in.the.world napisał(a):
    > In article <dc2aoo$r45$1@news.dialog.net.pl>,
    > "PAndy" <p...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >
    >>Daj spokoj - obaj wiemy ze za przejscie na czerwonym placi sie 100zl
    >
    >
    > Ale ktos tu w watku powiedzial, ze za przekroczenie na czerwonym jest
    > wlasnie 250zl.

    Tu nie ma ustalonej kwoty, tylko jest zakres (jak zrozumiałem z
    wypowiedzi). Wyższa kwota jest w gorszych przypadkach, np. bezczelne
    łamanie przepisów przed nosem policjanta i złośliwe patrzenie się na
    nich z wyższością. Pewnie policjanci pomyśleli, że Twój kolega ich
    prowokuje.
    w.

    --
    http://members.chello.pl/e.szweicer/


  • 56. Data: 2005-07-25 16:36:19
    Temat: Re: [OT]
    Od: "Tiger" <s...@a...pl>

    >A jak ktoś pocałuje ziemię i zrobi znak krzyża to może być oskarżony o coś
    >czy nie ? O ile pamiętam Małysz tak zrobił po skoku.

    Wiesz... jest taka seria genialnego moim zdaniem Jana Ruranskiego:

    "Dlaczego sól jest słona, czyli odpowiedzi na głupie pytania"
    "Dlaczego woda jest mokra, czyli odpowiedzi na głupie pytania"

    Tam bylo sporo ciekawostek i od razu byly na nie odpowiedzi ;-) W dodatku
    pozycje naprawde wartosciowe! Szczegolnie w czytaniu dzieciom ;-)

    Pozdrawiam,

    Tiger



  • 57. Data: 2005-07-25 17:44:33
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>


    "Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
    news:dc30l8$m3d$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > PAndy napisał(a):
    > > Nagminne jest nie przeprowadzenie postepowania dowodowego, oparcie sie
    tylko
    > > na zeznaniach policjantow ktorzy przeciez nie powiedza ze dali ciala, ba
    > > cala rozprawa moze odbyc sie zaocznie i o wyroku skazujacym dowiesz sie
    ze
    > > stosownego listu...
    >
    > A jak złożysz sprzeciw to rozprawa odbędzie sie przed jakim sądem? To
    > będzie ten normalny sąd? To też będzie sąd grodzki.

    IMO sad wyzszej instancji... sprawa moze byc skierowana do ponownego
    rozpatrzenia przez sad grodzki i tak sie mozna bujac dosyc dlugo - az
    wykroczenie ulegnie przedawnieniu...? marzyciel ze mnie to nie afera FOZZ tu
    nie chodzi o miliony tylko o 250 zl - nie ma h* we wsi a bata w cyrku, nie
    odpuszcza przestepcy....



  • 58. Data: 2005-07-25 17:53:18
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    PAndy napisał(a):
    >
    > IMO sad wyzszej instancji... sprawa moze byc skierowana do ponownego
    > rozpatrzenia przez sad grodzki i tak sie mozna bujac dosyc dlugo - az

    Jeśli zakładasz wyrok nakazowy bez rozprawy to twoje zdanie jest błędne.




    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."


  • 59. Data: 2005-07-25 20:19:15
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>


    "Johnson" <j...@n...pl> wrote in message
    news:dc38uh$74l$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > PAndy napisał(a):
    > >
    > > IMO sad wyzszej instancji... sprawa moze byc skierowana do ponownego
    > > rozpatrzenia przez sad grodzki i tak sie mozna bujac dosyc dlugo - az
    >
    > Jeśli zakładasz wyrok nakazowy bez rozprawy to twoje zdanie jest błędne.

    Kasacja... IMO konstytucja gwarantuje prawo do obrony - ja wiem ze w tym
    kraju konstytucja to stek karteluszek nie nadajacy sie nawet do podtarcia
    zadka ale walczyc trzeba.



  • 60. Data: 2005-07-25 20:21:29
    Temat: Re: pieszy na czerwonym [WAW][OT]
    Od: Johnson <j...@n...pl>

    PAndy napisał(a):
    >
    > Kasacja... IMO konstytucja gwarantuje prawo do obrony - ja wiem ze w tym
    > kraju konstytucja to stek karteluszek nie nadajacy sie nawet do podtarcia
    > zadka ale walczyc trzeba.
    >
    >

    Tylko potwierdzasz że nie wiesz o czym mówisz.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
    którymi staramy się je ukryć."

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1