witam,

zlecilem prowadzenie sprawy adwokatowi, zainkasowal ode mnie pieniadze,
niwstety nie przyszedl na rozprawe musialem bronic sie sam mimo zupelnie
innych wczesniejszych ustalen. Malo tego , za jego namowa zlozylem
doniesienie do prokuratory, ktore zostalo odrzucone jako bezzasadne. druga
storna zlozyla teraz sprawe o znieslawienie odnosnia tego zgloszenia do
prokuratury, ktore zostalo odrzucone. Co moge teraz zrobic? NIe moge nic
udowodnic bo pelnomocnictwo do mojej reprezentacji podpisalem z ciemno bez
jego danych ktiore mial dopisac pozniej.
Ten adwokat to Janusz Suszek majacy swoja siedzibe w warszawie przy
nowolipiu

do góry

On 3/10/2006 1:09 PM, Paweł wrote:

> zlecilem prowadzenie sprawy adwokatowi, zainkasowal ode mnie pieniadze,
> niwstety nie przyszedl na rozprawe musialem bronic sie sam

Ja bym zaczął od pisma ze skargą do właściwej kancelarii oraz z tym
samym uderzyłbym do rady adwokackiej. Nie wiem, czy w Twojej sprawie
(rozprawa sądowa) da się jeszcze coś zrobić. Może wnieść apelację z
powodu braku adwokata. Tak swoją drogą. Czy w razie takiej sytuacji nie
można wnieść o przeniesienie terminu rozprawy? Przecież przeciętny
obywatel nie jest w stanie się bronić skutecznie bez adwokata.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor

do góry

> Czy w razie takiej sytuacji nie można wnieść o przeniesienie terminu
> rozprawy? Przecież przeciętny obywatel nie jest w stanie się bronić
> skutecznie bez adwokata.

Przeciętny obywatel nie wie, że w takim wypadku można wnosić o przeniesienie
terminu rozprawy. Swoją drogą równie winny jest sędzia (może warto podać
jego nazwisko), który w takiej sytuacji powinien poinformować o takiej
możliwości, a nie dawać obywatelowi bronić się samemu.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

On 3/10/2006 1:24 PM, Lukasz wrote:

> Przeciętny obywatel nie wie, że w takim wypadku można wnosić o przeniesienie
> terminu rozprawy. Swoją drogą równie winny jest sędzia (może warto podać
> jego nazwisko), który w takiej sytuacji powinien poinformować o takiej
> możliwości, a nie dawać obywatelowi bronić się samemu.

Miałem to dodać ale mi umkneło. W kilu sprawach (o jakich wiem) w takiej
sytuacji sędzia informował o tym pozwanego. Ciekawe dlaczego w tym
wypadku było inaczej. Może warto wnieść odwołanie od wyroku powołując
się na te dwie okoliczności? Wydaje mi się, że szanse są spore.

Kaczor
--
Łączę pozdrowienia .....i różne inne wyrazy
kaczor@NO_SPAM-plug.atn.pl
http://przemysl.net.pl/kaczor

do góry

witam,
ten adwokat dal mi pismo w ktorym prosi tzn ja prosze o odroczenie rozprawy
ze wzgledu na to ze nie mogl przyjsc adwokat ale sedzia od razu to odrzucil

Użytkownik "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
news:durr96$r27$1@news.onet.pl...
>> Czy w razie takiej sytuacji nie można wnieść o przeniesienie terminu
>> rozprawy? Przecież przeciętny obywatel nie jest w stanie się bronić
>> skutecznie bez adwokata.
>
> Przeciętny obywatel nie wie, że w takim wypadku można wnosić o
> przeniesienie terminu rozprawy. Swoją drogą równie winny jest sędzia (może
> warto podać jego nazwisko), który w takiej sytuacji powinien poinformować
> o takiej możliwości, a nie dawać obywatelowi bronić się samemu.
>
> --
> Lukasz
> N 50 05' 04"
> E 19 53' 43"
>
>

do góry

> ten adwokat dal mi pismo w ktorym prosi tzn ja prosze o odroczenie
> rozprawy ze wzgledu na to ze nie mogl przyjsc adwokat ale sedzia od razu
> to odrzucil

No to w takim razie sędzia jawnie odrzucił Twoje konstytucyjne prawo do
obrony.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

to znaczy ze moge to zakwestionowac i w apelacji na to sie powolac?

Użytkownik "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl> napisał w wiadomości
news:durt0m$1sb$1@news.onet.pl...
>> ten adwokat dal mi pismo w ktorym prosi tzn ja prosze o odroczenie
>> rozprawy ze wzgledu na to ze nie mogl przyjsc adwokat ale sedzia od razu
>> to odrzucil
>
> No to w takim razie sędzia jawnie odrzucił Twoje konstytucyjne prawo do
> obrony.
>
> --
> Lukasz
> N 50 05' 04"
> E 19 53' 43"
>
>

do góry

Użytkownik "Michał "Kaczor" Niemczak" <k...@N...atn.pl> napisał w
wiadomości news:durrie$rlo$1@news.onet.pl...
> On 3/10/2006 1:24 PM, Lukasz wrote:
>
> > Przeciętny obywatel nie wie, że w takim wypadku można wnosić o
przeniesienie
> > terminu rozprawy. Swoją drogą równie winny jest sędzia (może warto podać
> > jego nazwisko), który w takiej sytuacji powinien poinformować o takiej
> > możliwości, a nie dawać obywatelowi bronić się samemu.
>
> Miałem to dodać ale mi umkneło. W kilu sprawach (o jakich wiem) w takiej
> sytuacji sędzia informował o tym pozwanego. Ciekawe dlaczego w tym
> wypadku było inaczej. Może warto wnieść odwołanie od wyroku powołując
> się na te dwie okoliczności? Wydaje mi się, że szanse są spore.

błądzicie obywatele,
sąd nie ma obowiązku pouczania stron
patrz art. 5 kpc
gdzie onegdaj słowo: powinien
zamieniono na: może

mądrala

do góry

> patrz art. 5 kpc
> gdzie onegdaj słowo: powinien
> zamieniono na: może

Miałem na myśli ludzki odruch, a nie obowiązujące prawo. Nie jestem
prawnikiem i dla mnie jeśli w takim wypadku sędzia nie pouczył oskarżonego,
to jako człowiek zasłużył na moją naganę. Bez względu na to, do czego
zobowiązuje go prawo.

--
Lukasz
N 50 05' 04"
E 19 53' 43"

do góry

Użytkownik "Lukasz" <l...@p...onetTNIJ.pl> napisał w wiadomości
news:duuatc$ab4$1@news.onet.pl...
>> patrz art. 5 kpc
>> gdzie onegdaj słowo: powinien
>> zamieniono na: może
>
> Miałem na myśli ludzki odruch, a nie obowiązujące prawo. Nie jestem
> prawnikiem i dla mnie jeśli w takim wypadku sędzia nie pouczył
> oskarżonego,
> to jako człowiek zasłużył na moją naganę. Bez względu na to, do czego
> zobowiązuje go prawo.

asesor zasugerowal stronie ,ze powinna wziasc pelnomocnika. strona tak
zrobila, przyszedl pelnomcnik i dokonal czynnosci ktore wplynelu na to ,ze
przeciwnik przegral. asesor ma dyscyplinarke... nie wolno mu bylo tego
zrobic

a teraz do czego zmierzam... sad nie tworzy prawa tylko je "realizuje". ni
wolno mu zrobic nic ponadto. a obecnie procedura cywilna odchodzi od prawdy
obiektywnej... co wykaze srona to tak bedzie... zreszta tutaj sie klania
slynny wyrok w sprawie "braku obowiazku odsniezania dachu"

pozdrawiam
Ł




>
> --
> Lukasz
> N 50 05' 04"
> E 19 53' 43"
>
>

do góry