Witam

Rowerzysta został potrącony przez samochód osobowy jego stan zdrowia ciężki
jest po dwóch operacjach czeka go jeszcze jedna, obecnie winnego jeszcze nie
ustalono - trwa dochodzenie. I związku z tym pytanie czy rowerzysta może
dochodzić odszkodowania z OC kierowcy ??


--
z pozdrowieniami Sewer

do góry

Sewer napisał(a):

> Rowerzysta został potrącony przez samochód osobowy jego stan zdrowia ciężki
> jest po dwóch operacjach czeka go jeszcze jedna, obecnie winnego jeszcze nie
> ustalono - trwa dochodzenie. I związku z tym pytanie czy rowerzysta może
> dochodzić odszkodowania z OC kierowcy ??

Jeśli w toku postępowania dochodzeniowego ustalony zostanie
sprawca wypadku, i będzie nim kierowca pojazdu mechanicznego - tak.

--
|______ Stasio Podróżnik
o/________\o PMS: 525tds E34 PRRC: Jackson [RIP] + AT1200
(Oo =00= oO) mail: www.tinyurl.com/6qvjz *Pomóż* ! www.pajacyk.pl
[]=******=[] www.przemysl-przemysl.prv.pl / *Licytuj* www.ebay.pl

do góry

Użytkownik "Stasio Podróżnik" <B...@o...pl> napisał w
wiadomości news:df6l6h$6hf$2@inews.gazeta.pl...

> Jeśli w toku postępowania dochodzeniowego ustalony zostanie sprawca
> wypadku, i będzie nim kierowca pojazdu mechanicznego - tak.

hmm ja gdzieś słyszałem że nawet jeśli wina leżała po stronie pieszego lub
rowerzysty /potrąconego przez samochód/ to może on dochodzić swojego
roszczenia odszkodowawczego właśnie z ubezpieczenia OC a nie tylko jeśli
zawnił kierowca samochodu.
Jeżeli sprawcą wypadku okaże się kierowca samochodu to spawa idzie do sądu,
choć to wątpliwa sprawa
/kierowca ma bogatego i wpływowego tatulka/ a tak to przynajmniej z OC
można by pokryć koszty leczenia i rehabilitacji poszkodowanego.

do góry

Sewer wrote:
> Witam
>
> Rowerzysta został potrącony przez samochód osobowy jego stan zdrowia ciężki
> jest po dwóch operacjach czeka go jeszcze jedna, obecnie winnego jeszcze nie
> ustalono - trwa dochodzenie. I związku z tym pytanie czy rowerzysta może
> dochodzić odszkodowania z OC kierowcy ??

Jak zostanie ustalony winny, to oczywiście.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Sewer napisał(a):
> hmm ja gdzieś słyszałem że nawet jeśli wina leżała po stronie pieszego lub
> rowerzysty /potrąconego przez samochód/ to może on dochodzić swojego
> roszczenia odszkodowawczego właśnie z ubezpieczenia OC a nie tylko jeśli
> zawnił kierowca samochodu.
To juz bylby kretynizm do kwadratu. OC kierowcy placi sam kierowca. W
wypadku wyplaty odszkodowania z OC, traci znizki, musi placic pozniej
wieksza skladke. Wiec jesli wypadek nie bylby z jego winy to z jakiej
racji ma ponosic jakakolwiek odpowiedzialnosc? Paranoja
Zwlaszcza ze jesli rowerzysta spowoduje obrazenia od pieszego to bez
wzgledu na to czyja wina, w gre wchodzi jedynie wytoczenie sprawy, jako
ze rowerzysci nie placa OC.
> a tak to przynajmniej z OC
> można by pokryć koszty leczenia i rehabilitacji poszkodowanego.
Patrz wyzej. Jesli nie byla to wina kierowcy tylko rowerzysty to niech
sam placi za swoje leczenie.

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

Użytkownik "Sewer" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
news:df6l2h$qud$1@atlantis.news.tpi.pl...

Osoba sprawcy ma nie tyle znaczenie, co ustalenie pojazdu, który brał
udział w kolizji. Bo odszkodowanie jest z OC pojazdu. Ale
ubezpieczyciela będzie się zasłaniał, że nie stwierdzono winy
kierującego i najprawdopodobniej - o ile wina nie jest jednoznaczna -
będzie na tej zasadzie zwlekał.

do góry

Robert Tomasik napisał(a):
> Osoba sprawcy ma nie tyle znaczenie, co ustalenie pojazdu, który brał
> udział w kolizji. Bo odszkodowanie jest z OC pojazdu. Ale
> ubezpieczyciela będzie się zasłaniał, że nie stwierdzono winy
> kierującego i najprawdopodobniej - o ile wina nie jest jednoznaczna -
> będzie na tej zasadzie zwlekał.
Jak to nie ma znaczenia?
Znalazlem taka definicje "Ubezpieczenie OC obejmuje ochroną wszelkie
szkody w mieniu i na zdrowiu poszkodowanych wyrządzone z winy
ubezpieczonego kierowcy." (za
http://ubezpieczenia.elfin.pl/?id=ubezpieczenia/komu
nikacyjne/tekst//wswtl.html&id_artykulu=261)
Jesli winny bylby rowerzysta to czemu mialby dostac kase z OC kierowcy,
de facto poszkodowanego (bo szkody jakies pewnie byly, chocby w postaci
zbitego reflektoru czy wgniecionej maski)

--
Michal "badzio" Kijewski
JID: badzio(at)chrome(dot)pl
GG: 296884, ICQ: 76259763
Skype: badzio

do góry

Sewer wrote:

> hmm ja gdzieś słyszałem że nawet jeśli wina leżała po stronie pieszego lub
> rowerzysty /potrąconego przez samochód/ to może on dochodzić swojego
> roszczenia odszkodowawczego właśnie z ubezpieczenia OC a nie tylko jeśli
> zawnił kierowca samochodu.

Nie chodź więcej do tego magla - straszne bzdury tam opowiadają.

--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:df6mik$4e1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Sewer" <s...@e...pl> napisał w wiadomości
> news:df6l2h$qud$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Osoba sprawcy ma nie tyle znaczenie, co ustalenie pojazdu, który brał
> udział w kolizji. Bo odszkodowanie jest z OC pojazdu.

IMHO właśnie tak, bo pojazd mechaniczny będący
w ruchu jest w samym sobie zagrożeniem czy stwarza zagrożenie - tyle
pamiętam z wypowiedzi prawnika, którą dawno temu przeczytałem w gazecie
prawnej.


--
z pozdrowieniami Sewer

do góry

Użytkownik "badzio" <b...@n...epf.pl> napisał w
wiadomości news:df6n4f$bmt$1@kujawiak.man.lodz.pl...

> Jak to nie ma znaczenia?

Jeśli zdołamy dowieść, ze winę ponosi kierujący danym pojazdem, to już
sama osoba sprawcy ma mniejsze znaczenie, bowiem ubezpieczenie OC
dotyczy jednak pojazdu, a nie kierującego.

do góry