eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoodpowiedzialność Policj i(kazus) › odpowiedzialność Policj i(kazus)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Pawcio" <1...@n...spamowcow>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: odpowiedzialność Policj i(kazus)
    Date: Sat, 9 Apr 2005 10:31:31 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 43
    Message-ID: <d3845f$4qd$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc92.poznan.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1113035760 4941 213.76.219.92 (9 Apr 2005 08:36:00 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 9 Apr 2005 08:36:00 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:289543
    [ ukryj nagłówki ]

    Zadam tu pytanie którym jakiś czas temu zastrzelił mnie jeden znajomy.
    Zaznaczam, że odpowiedzi nie znała również sędzina sądu okręgowego (karnego),
    więc uważam, że nie jest takie znowu najgłupsze;)

    Mam mieszkanko powiedzmy na 6 piętrze jakiegoś bloku.Jako że jestem osobą z natury
    ostrożną,
    zamontowałem w nim stalowe, wzmocniocne drzwi z gatunku takich co miałyby szansę
    wytrzymać
    bezpośrednie trafienie pociskiem armatnim;)
    Jakims trafem prokurator powziął podejrzenie, że w tym moim mieszkanku ukrywam
    groźnego..
    dajmy na to "zgwałciciela-mordercę".
    Policja dostaje nakaz aby do mnie przyjść, panowie w czarnych maskach (noszą je
    pewnie dlatego
    żeby ukryć twarze nie skażone inteligencją-opinia jednego z moich wykładowców) wbiega
    na to
    moje pięterko i grzecznie stuka do drzwi. A za drzwiami głucha cisza, bo ja w pracy
    jestem.
    No to policjanci "wchodzą" do mieszkanka, przy okazji demulując drzwi warte ładnych
    pare tysięcy plus część
    ściany, bo drzwi się mocno trzymają.Wchodzą do środka a tam nic poza psem, którego
    oczywiście z miejsca
    rozstrzeliwują (bo to amstaf-groźne bydle podobno).W mieszkanku robią kipisz, nie
    znajdują nikogo,
    okazuje się że ktoś się pomylił .
    No ja wracam po 5 godzinach do domu a tu brak drzwi, brak połowy ściany, pies
    rozstrzelany,a w domu
    jak po przejściu krasnej armii.I co teraz, kto mi zapłaci za drzwi?
    I zakładam dwie sytuacje
    1.nie mam nic wspólnego z tym zgwałcicielem, na oczy i uszy o nim nie
    widziałem,słyszałem
    2. to mój dobry znajomy, kiedyś wypiliśmy morze piwa, owszem nocował u mnie tydzień
    temu
    ale juz dawno pojechał.Nie wiedziałem że go ktoś szukał, nie chwalił się.
    Jeżeli policja ma mi zwrócic pieniądze za drzwi to co mam zrobic..isc na komende i
    powiedziec ze mają
    zapłacić 10000?może jakiś wniosek?I może mnie przenocują, bo przecież nie mam drzwi i
    ściany:)
    Ot takie tam pytanko.Niby oczywiste jest, że muszą zapłacić, ale jak wygląda
    procedura?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1