Istnieje testament, w którym spadkodawca przeznaczył poszczególne
przedmioty
majątkowe dla oznaczonych osób, co wyczerpuje zaledwie 10% wartości
testamentu. 90% wartości testamentu stanowi natomiast nieruchomość,
którą
spadkodawca przepisał dla organizacji, która zajmuje się pomocą dla
osób
chorych na raka. Nie jest powiedziane dokładnie o którą organizację
chodzi.
Co robi się w takiej sytuacji??czy można w ogóle mówić tu o
zapisie, jeśli
organizacja ta nie jest oznaczona??

do góry

s...@w...pl napisał(a):
> Istnieje testament, w którym spadkodawca przeznaczył poszczególne
> przedmioty
> majątkowe dla oznaczonych osób, co wyczerpuje zaledwie 10% wartości
> testamentu. 90% wartości testamentu stanowi natomiast nieruchomość,
> którą
> spadkodawca przepisał dla organizacji, która zajmuje się pomocą dla
> osób
> chorych na raka. Nie jest powiedziane dokładnie o którą organizację
> chodzi.
> Co robi się w takiej sytuacji??czy można w ogóle mówić tu o
> zapisie, jeśli
> organizacja ta nie jest oznaczona??

ktoś rozwiązuje kazusy?
:)

KG

do góry

>testamentu. 90% wartości testamentu stanowi natomiast >nieruchomość,
>którą
>spadkodawca przepisał dla organizacji, która zajmuje >się pomocą dla
>osób
>chorych na raka. Nie jest powiedziane dokładnie o >którą organizację
>chodzi.
>Co robi się w takiej sytuacji??czy można w ogóle >mówić tu o
>zapisie, jeśli
>organizacja ta nie jest oznaczona??

To zależy.

Jeśli organizacja ta nie jest wymieniona z nazwy, ale da się ja
zidentyfikować na podstawie treści testamentu, to:
- spadkobiercą jest ta organizacja w 9/10 części albo w całości i obciążona
zapisami (zależnie jak zastosować art. 961 k.c.)

Jeśli nie da się jej w sposób pewny zidentyfikować - spadkobranie jest
ustawowe, a zapis jest nieważny (co najwyżej można uznać go za niewiążące
polecenie)

Poza tym zawsze potencjalni najbliżsi spadkobiercy ustawowi mogą domagać się
zapłaty zachowku.

Marcin


--
www.radca.krakow.pl

do góry