eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Rozwód - prośba o rad
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2006-11-19 15:02:16
    Temat: Rozwód - prośba o rad
    Od: "Grodo" <(ZmienXna2000)grodoX@poczta.onet.pl>

    Witam,
    Mam mały problem i chciałbym zasięgnąc rady.

    Otóż, 6 lat temu ożeniłem się z pewną Panią. Przed małżeństwem miałem
    fundamenty pod dom i
    samochód. W trakcie małżeństwa Pani zmieniła obywatelstwo na niemieckie.
    Wystąpiła o rozwód - taki bez podziału winy. Ja uważam, że to ona nabroiła,
    ale nigdy nie wiadomo co osądziłby Sąd jeśli miałby osądzić czyjąś winę.
    Jako niemka nie ma prawa do majątku w polsce (?). Moje pytanie jest
    następujące,
    czy ktoś może wie, czy powinienem się zgodzić na taki rozwód (bez podziału
    winy?) czy może się szykuje jakaś nowa zmiana w prawie o której nie wiem?
    Pytam, bo później będzie podział majątku... I moze się jej upiec.

    Reasumując, czy warto godzić się na taki rozwód, czy niech Sąd zdecyduje kto
    winny? Wiem, pytanie względne.
    I druga sprawa - czy ona ma jakies prawo do mojego domu?

    Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

    Najlepsze pozdrowienia

    MM



  • 2. Data: 2006-11-19 15:53:25
    Temat: Re: Rozwód - prośba o rad
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>


    > Jako niemka nie ma prawa do majątku w polsce (?).

    Ma

    > Moje pytanie jest
    > następujące,
    > czy ktoś może wie, czy powinienem się zgodzić na taki rozwód (bez podziału
    > winy?) czy może się szykuje jakaś nowa zmiana w prawie o której nie wiem?

    Tzn. bez orzekania o winie - jest szybszy i bardziej kulturalny. Jedyną
    konsekwencją jest brak możliwości występowania później o alimenty.

    > I druga sprawa - czy ona ma jakies prawo do mojego domu?
    >

    Jeśli działka była Twoją własnością przed zawarciem małżeństwa, to należy do
    Ciebie (pod warunkiem, że nie podpisywaliście intercyzy rozszerzającej
    majątek wspólny). Małżonka jednak może domagać się zwrotu nakładów
    poczynionych na Twoją nieruchomość.

    Marcin.

    --
    www.radca.krakow.pl



  • 3. Data: 2006-11-19 16:39:23
    Temat: Re: Rozwód - prośba o rad
    Od: "Grodo" <(ZmienXna2000)grodoX@poczta.onet.pl>

    Dzięki bardzo
    Gdyby ktoś coś jeszcze wiedzał, to proszę już na mejla.
    Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz



  • 4. Data: 2006-11-19 18:59:31
    Temat: Re: Rozwód - prośba o rad
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: Marcin Krzemiński [Sun, 19 Nov 2006 16:53:25 +0100]:


    > Tzn. bez orzekania o winie - jest szybszy i bardziej
    > kulturalny. Jedyną konsekwencją jest brak możliwości
    > występowania później o alimenty.

    Pewien jesteś? Bo z tego co wiem, to jak najbardziej przy
    rozwodzie bez orzekania o winie można o alimenty wystąpić.
    Nie może chyba tylko małżonek, który był uznany za jedynie
    winnego rozpadu małżeństwa.


    Kira


  • 5. Data: 2006-11-19 19:34:47
    Temat: Re: Rozwód - prośba o rad
    Od: "Grodo" <(ZmienXna2000)grodoX@poczta.onet.pl>

    Dzieci brak...

    Użytkownik "Kira" <c...@e...wytnij.pl> napisał w wiadomości
    news:ejq9m9$heb$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > Re to: Marcin Krzemiński [Sun, 19 Nov 2006 16:53:25 +0100]:
    >
    >
    > > Tzn. bez orzekania o winie - jest szybszy i bardziej
    > > kulturalny. Jedyną konsekwencją jest brak możliwości
    > > występowania później o alimenty.
    >
    > Pewien jesteś? Bo z tego co wiem, to jak najbardziej przy
    > rozwodzie bez orzekania o winie można o alimenty wystąpić.
    > Nie może chyba tylko małżonek, który był uznany za jedynie
    > winnego rozpadu małżeństwa.
    >
    >
    > Kira
    >



  • 6. Data: 2006-11-19 19:47:52
    Temat: Re: Rozwód - prośba o rad
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>


    > Pewien jesteś? Bo z tego co wiem, to jak najbardziej przy
    > rozwodzie bez orzekania o winie można o alimenty wystąpić.
    > Nie może chyba tylko małżonek, który był uznany za jedynie
    > winnego rozpadu małżeństwa.
    >

    Masz rację, przy przesłance niedostatku nie ma różnicy, byleby uprawniony
    nie był uznany za wyłącznie winnego.
    Nieorzekanie o winie pozbawia alimentów przy przesłance "istotnego
    pogorszenia sytuacji materialnej".

    To tak dla czystości. Ale te informacje (jak mi się wydaje) nie są przydatne
    dla pytającego.

    Marcin.



  • 7. Data: 2006-11-19 19:49:17
    Temat: Re: Rozwód - prośba o rad
    Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>


    > Dzieci brak...
    >

    Tu chodzi o alimenty między rozwiedzionymi małżonkami.

    Marcin.


    --
    www.radca.krakow.pl


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1