Witam

W najbliższym czasie wybieram się kolejny raz do sklepu w którym zakupiłem
nagrywarkę poprzednim razem się jeszcze nie rzucałem o termin ze względu na
upłynięcie 14 dni (z przepisów wynika, że to czas na ustosunkowanie się
serwisu do naprawy). Teraz jednak upłynął już miesiąc od oddania napędu na
serwis. Karty gwarancyjnej nie dostałem, miałem jedynie paragon więc nie
mam sprecyzowanych warunków gwarancji, a jedynie ustawę.

Piszę o tym bo spodziewam się, że najbliższa moja wizyta w sklepie zacznie
się od kręcenia nosem sprzedawcy (większy sklep zatrudniający kilkunastu
pracowników) który mi oczywiście rzuci na odczepne, że napędu jeszcze nie
ma i czekać, czekać, czekać. Ja już czekam miesiąc na telefon dotyczący
gotowego do odbioru napędu i jakoś się doczekać nie mogę, zwłaszcza, że
nagrywarki używam do pracy i mój czas jest cenny. W dodatku sprzedawca
podczas mojej pierwszej wizyty między wierszami sugerował, że oni są tylko
pośrednikiem. No ale na razie tego nie ruszałem bo podstawowe przepisy znam
i wiem do czego są zobowiązani względem mnie jako klienta i to oni są
zobowiązani mi zapewnić sprawny towar, a nie interesuje mnie ich dostawca.

Ale nie wiem co teraz mogę zrobić i jak się przygotować na najbliższą u
nich wizytę. Zakładam, że napędu nadal nie ma. Mam sobie jakieś pisemko
napisać odnośnie zerwania umowy i zwrotu gotówki w sytuacji gdy nagrywarki
nadal nie będzie?
Jak przeprowadzić/rozwiązać tą sytuację? Uprzeć się, że ma zadzwonić do
serwisu przy mnie czy od razu rzucić papier na stół i zażądać zwrotu
gotówki?
Choć już chyba raczej mnie nie powinna interesować kwestia serwisu skoro
napędu po miesiącu nadal nie ma.

pozdrawiam
Janusz

do góry

CIACH
> Choć już chyba raczej mnie nie powinna interesować kwestia serwisu skoro
> napędu po miesiącu nadal nie ma.
>
> pozdrawiam
> Janusz
>

Witam

Prowadzę sklep komputerowy, u mnie zazwyczaj czas oczekiwania na napęd to
7-10 dni
90% to wymiana na nowy napęd.
P.S. Jeżeli twoj naped to LG to juz dawno powinienes go dostac (napedy
wysyla sie do centralnego serwisu LG)

AndRe

do góry

> Prowadzę sklep komputerowy, u mnie zazwyczaj czas oczekiwania na napęd to
> 7-10 dni
> 90% to wymiana na nowy napęd.
> P.S. Jeżeli twoj naped to LG to juz dawno powinienes go dostac (napedy
> wysyla sie do centralnego serwisu LG)
>
> AndRe

Witaj

Niestety to jest Toshiba SD-R5372. Główny mój problem to paragon i przez to
brak sprecyzowanych warunków gwarancji. Dlatego chcę się przygotować na
pogadankę ze sprzedawcą gdyby zamierzał mnie spławić. Oczywiście chcę to
załatwić w jak najbardziej kulturalny sposób.
Co mnie zniesmaczyło to fakt, że pracownicy nie mieli zielonego pojęcia
gdzie napęd odesłać. Dlatego zakładam, że kolejny raz się dowiem o braku
napędu, a tego już tak łatwo nie podaruję.
Co do Toshiby padają jak muchy jakaś całkowicie bublowata partia (7
przypadków padu tego modelu wśród znajomych), zapewne skutki fuzji z
Samsungiem. Nagrałem zaledwie 14 płyt.


Janusz

do góry

Użytkownik "janusz" <wizual (no spam) @poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:dv51ue$htm$1@news.onet.pl...
>> Prowadzę sklep komputerowy, u mnie zazwyczaj czas oczekiwania na napęd to
>> 7-10 dni
>> 90% to wymiana na nowy napęd.
>> P.S. Jeżeli twoj naped to LG to juz dawno powinienes go dostac (napedy
>> wysyla sie do centralnego serwisu LG)
>>
>> AndRe
>
> Witaj
>
> Niestety to jest Toshiba SD-R5372. Główny mój problem to paragon i przez
> to
> brak sprecyzowanych warunków gwarancji.

nie dostales gwarancji ???? w takim razie na jakiej podstawie oddales sprzet
na gwarancji ??? paragon jest tylko dowodem zakupu i do gwearancji nic nie
ma


Dlatego chcę się przygotować na
> pogadankę ze sprzedawcą gdyby zamierzał mnie spławić. Oczywiście chcę to
> załatwić w jak najbardziej kulturalny sposób.

w takim razie powolaj sie na ustawe o szczegolnych warunkach sprzedazy
konsumenckiej.... i upieraj sie ,ze na tej podsatwie reklamowales a skoro
nie ustosunkowali sie w terminie 14 dni znaczy ,ze uznaja zadania. chyba ,ze
zlozyles jednak na podstawie gwarancji. w takim przypadku jakiej ???
przedstawiles jakies zadanie ???

jezeli poszlo na gwarancji to obowiazuja ostanowienia gwearancji

do góry

Użytkownik "Lookasik" <l...@p...o2.pl> napisał w wiadomości
news:dv5t8a$t0c$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "janusz" <wizual (no spam) @poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:dv51ue$htm$1@news.onet.pl...
>>> Prowadzę sklep komputerowy, u mnie zazwyczaj czas oczekiwania na napęd
>>> to
>>> 7-10 dni
>>> 90% to wymiana na nowy napęd.
>>> P.S. Jeżeli twoj naped to LG to juz dawno powinienes go dostac (napedy
>>> wysyla sie do centralnego serwisu LG)
>>>
>>> AndRe
>>
>> Witaj
>>
>> Niestety to jest Toshiba SD-R5372. Główny mój problem to paragon i przez
>> to
>> brak sprecyzowanych warunków gwarancji.
>
> nie dostales gwarancji ???? w takim razie na jakiej podstawie oddales
> sprzet na gwarancji ??? paragon jest tylko dowodem zakupu i do gwearancji
> nic nie ma
>
>
> Dlatego chcę się przygotować na
>> pogadankę ze sprzedawcą gdyby zamierzał mnie spławić. Oczywiście chcę to
>> załatwić w jak najbardziej kulturalny sposób.
>
> w takim razie powolaj sie na ustawe o szczegolnych warunkach sprzedazy
> konsumenckiej.... i upieraj sie ,ze na tej podsatwie reklamowales a skoro
> nie ustosunkowali sie w terminie 14 dni znaczy ,ze uznaja zadania. chyba
> ,ze zlozyles jednak na podstawie gwarancji. w takim przypadku jakiej ???
> przedstawiles jakies zadanie ???
>
> jezeli poszlo na gwarancji to obowiazuja ostanowienia gwearancji
U mnie w firmie wystarcza sam paragn lub FVAT !
To wyłącznie zależy od sprzedawcy!!! Jezeli odsylam sprzet do producenta to
musze mu przedstawic gw. wydana przez hurtownie

AndRe

do góry

AndRe napisał(a):
> U mnie w firmie wystarcza sam paragn lub FVAT !

w praktyce może i tak
przepisy stanowią co innego - nie ma gwarancji udzielonej konsumentowi
jeśli nie ma jej warunków

KG

do góry