eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › podatek od sprzedazy nieruchomosci - pytanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2006-03-13 19:18:27
    Temat: podatek od sprzedazy nieruchomosci - pytanie
    Od: barth <b...@o...pl>

    Witam

    Przeszukalem archiwum ale nie znalazlem dokladnej odpowiedzi, byl
    podobny temat ale chodzilo o sprzedac mieszkania z darowizny

    W moim przypadku sprzedaje mieszkanie po 2 latach (3 kalendarzowych) od
    momentu kupna i wlasnie sie dowiedzialem ze jestem okropnie bogaty facet
    no i musze sie moim majatkiem podzielic z biednym panstwem (podatek w
    wysokosci 10%)

    kol. stanley napisal:

    ...
    Zobacz co się w tej samej ustawie dzieje, gdy nieruchmość zostanie
    nabyta nie w drodze spadku/darowizny i sprzedana przed upływem 5 lat...
    Bulisz 10% od wartości (no chyba, że zadeklarujesz, iz srodki
    przeznaczysz w ciagu 2 lat na nabycie nastepnego, itd.)
    ...

    wiec mam pytanie:

    1. jak to w koncu jest z tym podatkiem ?
    2. czy w przypadku opisanym przez kol. stanleya wystarczy deklaracja ??
    jakies dokumenty potwierdzajace ?
    3. nie ma od tego zadnych "ulg" ?

    w chwili obecnej biore kredyt na zakup mieszkania, w momencie kiedy juz
    bede je mial moge sprzedac to w ktorym mieszkam, gdyz nie mam sie gdzie
    podziac w miedzy czasie, wiec jak udokumentowac ze pieniadze ze
    sprzedazy przeznacze na zakup mieszkania kolejnego jak juz je bede mial.
    aha na mieszkaniu obecnym mam jeszcze hipoteke - nie wiem czy to ma
    jakies znaczenie

    za wszelkie sugestie - poparte doswiadczeniem, prawnymi aktami (chodzi
    mi o fakty nie domysly i wymysly) dziekuje

    barth


  • 2. Data: 2006-03-13 20:52:00
    Temat: Re: podatek od sprzedazy nieruchomosci - pytanie
    Od: Stanley P <s...@W...pl>

    barth napisał(a):
    >
    > Witam
    >
    > Przeszukalem archiwum ale nie znalazlem dokladnej odpowiedzi, byl
    > podobny temat ale chodzilo o sprzedac mieszkania z darowizny
    > W moim przypadku sprzedaje mieszkanie po 2 latach (3 kalendarzowych) od
    > momentu kupna i wlasnie sie dowiedzialem ze jestem okropnie bogaty facet
    > no i musze sie moim majatkiem podzielic z biednym panstwem (podatek w
    > wysokosci 10%)
    >
    > kol. stanley napisal:
    >
    > ...
    > Zobacz co się w tej samej ustawie dzieje, gdy nieruchmość zostanie
    > nabyta nie w drodze spadku/darowizny i sprzedana przed upływem 5 lat...
    > Bulisz 10% od wartości (no chyba, że zadeklarujesz, iz srodki
    > przeznaczysz w ciagu 2 lat na nabycie nastepnego, itd.)
    > ...
    >
    > wiec mam pytanie:
    >
    > 1. jak to w koncu jest z tym podatkiem ?

    Witam

    Kol. Stanley cytatuje z Ustawy o podatku dochodowym. Na początek:

    "
    Art. 10.
    1. Źródłami przychodów są:
    /.../
    8) odpłatne zbycie /.../:
    a) nieruchomości lub ich części oraz udziału w nieruchomości,
    b) spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego lub
    użytkowego oraz prawa do domu jednorodzinnego w spółdzielni
    mieszkaniowej,/.../
    "

    a teraz skąd się bierze 10% haraczu:

    "
    Art. 28.
    1. Przychodu z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych
    określonych
    w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit.a)-c) nie łączy się z przychodami (dochodami)
    z innych źródeł.
    2. Podatek od przychodu, o którym mowa w ust. 1, ustala się w formie
    ryczałtu
    w wysokości 10% uzyskanego przychodu. Podatek ten jest płatny bez
    wezwania
    w terminie 14 dni od dnia dokonania odpłatnego zbycia na rachunek urzędu
    skarbowego, którym kieruje naczelnik urzędu skarbowego właściwy według
    miejsca
    zamieszkania podatnika.
    "


    > 2. czy w przypadku opisanym przez kol. stanleya wystarczy deklaracja ??
    > jakies dokumenty potwierdzajace ?

    oto co na ten temat jest w ustawie:

    cd. art 28
    "
    2a. Zasada, o której mowa w ust. 2 zdanie drugie, nie ma zastosowania do
    podatników
    dokonujących sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych określonych w
    art. 10
    ust. 1 pkt 8 lit.a)-c), którzy w terminie 14 dni od dnia dokonania tej
    sprzedaży złożą oświadczenie, że przychód uzyskany ze sprzedaży
    przeznaczą na cele określone
    w art. 21 ust. 1 pkt 32 lit.a) lub lit.e).
    "

    patrzymy zatem teraz na ten art. 21 :

    "
    Art. 21.
    1. Wolne od podatku dochodowego są:
    /.../
    32) przychody uzyskane ze sprzedaży nieruchomości i praw majątkowych
    określonych
    w art. 10 ust. 1 pkt 8 lit.a)-c), z zastrzeżeniem ust. 2 i 2a:
    a) w części wydatkowanej nie później niż w okresie dwóch lat od dnia
    sprzedaży:
    - na nabycie na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej budynku
    mieszkalnego, jego części lub udziału w takim budynku, lokalu
    mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość lub udziału
    w takim lokalu,/.../
    "

    > 3. nie ma od tego zadnych "ulg" ?

    no to wlasnie wyżej w Twoim p. 2 masz ulgę...

    > w chwili obecnej biore kredyt na zakup mieszkania, w momencie kiedy juz
    > bede je mial moge sprzedac to w ktorym mieszkam, gdyz nie mam sie gdzie
    > podziac w miedzy czasie, wiec jak udokumentowac ze pieniadze ze
    > sprzedazy przeznacze na zakup mieszkania kolejnego jak juz je bede mial.
    > aha na mieszkaniu obecnym mam jeszcze hipoteke - nie wiem czy to ma
    > jakies znaczenie
    >
    > za wszelkie sugestie - poparte doswiadczeniem, prawnymi aktami (chodzi
    > mi o fakty nie domysly i wymysly) dziekuje

    odpowiednie jak mi sie wydaje fragmenty aktów prawnych przedstawiłem
    wyzej. Nie poparte moim doswiadczeniem, gdyż akurat takiej "kombinacji"
    - skadinąd wiem w praktyce bardzo popularnej - nie robiłem. Generalnie
    jednak wiem, że liczy sie data i nawet godzina podpisania aktów
    notarialnych mieszkania sprzedawanego i nowokupowanego - pierwsza musi
    byc choc o minute wcześniejsza (nigdy na odwrót!). Chodzi oczywiscie o
    przypadek gdy deklarujesz sie, że środki z mieszkania sprzedawanego
    przeznaczasz w ciagu 2 lat na nabycie następnego (Twój p. 2). Jeżeli
    takiej deklaracji nie złożysz, lub jej warunków nie dotrzymasz (np. w
    ciagu 2 lat nie kupisz nastepnego mieszkania...), płacisz do US 10%
    podatek. Mowa oczywiscie caly czas o sprzedaży mieszkania przed upływem
    5 lat od chwili kupienia.
    Oczywiście traktuj powyzsze cytaty tylko orientacyjnie. Jesli chcesz sie
    wgryzać (tak jak ostatnio ja ;-) , najlepiej sciagnij sobie całą Ustawe
    o podatku dochodowym.
    Na pewno też odezwą sie grupowicze, którzy w ten sposób mieszkania
    sprzedawali i nabywali.

    pozdrawiam -

    Stanley


  • 3. Data: 2006-03-13 23:45:13
    Temat: Re: podatek od sprzedazy nieruchomosci - pytanie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    barth wrote:

    > w chwili obecnej biore kredyt na zakup mieszkania, w momencie kiedy juz
    > bede je mial moge sprzedac to w ktorym mieszkam, gdyz nie mam sie gdzie
    > podziac w miedzy czasie, wiec jak udokumentowac ze pieniadze ze
    > sprzedazy przeznacze na zakup mieszkania kolejnego jak juz je bede mial.
    > aha na mieszkaniu obecnym mam jeszcze hipoteke - nie wiem czy to ma
    > jakies znaczenie

    Ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych, artykuł 21, ustęp 1
    punkt 32.

    W skrócie: to, co wydasz na spłatę kredytu zaciągniętego na cele
    mieszkaniowe, pod ten podatek 10% nie podpada. Nawet jeśli kredyt
    zaciągnąłeś wcześniej.

    A także od podstawy opodatkowania odliczasz sobie wszystko wydane np. na
    grunty budowlane, budowę domu, remont własnego domu/mieszkania itepe itede.

    Tylko masz na to dwa lata i zaraz po sprzedaży musisz się zadeklarować u
    fiskusa, że wydasz na takie cele.

    A od tego, co nie wydasz, płacisz 10% plus odsetki (zwykłe ustawowe, o
    ile pamiętam).

    Aha - i może by ktoś z praktyków zinterpetował zapis z podpunktu (b)
    zwalniający w całości z tego podatku, jeśli sprzedaż nastąpiła w celu
    uzyskania w zamian spółdzielczego prawa do lokalu. Czy to może oznacza,
    że jak sprzedam dom za np. pół miliona i kupię za to mieszkanko
    spółdzielcze za 150 tysięcy, to w całości jestem zwolniony z podatku? To
    chyba była by jakś luka...

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1