eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › moje dane a internet (problem z goglem)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2002-07-24 07:49:21
    Temat: moje dane a internet (problem z goglem)
    Od: Joe <j...@p...pl>

    Witam. Kilka lat temu umiescilem kilka glupich postow na rozne grupy
    dyskusyjne. Podpisalem sie wlasnym imieniem i nazwiskiem. Ogolnoswiatowy
    automatyczny robak www.google.com sciagnal moj post, podobnie jak setki
    milionow innych. Prosilem googla w mailach, aby usuneli moje wypowiedzi,
    bo nie dalem im zadnej zgody na ich wykozystywanie (nie odpowiedzieli).
    I z czystym sumieniem moglem tak napisac. Jesli jestem autorem np.
    jakiegos zdjecia, albo tresci, to jak gazeta bedzie chciala dokonac
    przedruku musi poprosic mnnie o pisemna zgode. Jak jest z internetem?
    Google wykorzystuje moja wypowiedz, ktorej jestem autorem i do ktorej
    mam pelne prawa. Nie powinien bez zgody umieszczac jej w swojej
    przeszukiwarce. Z drugiej strony google nie moglby spytac miliardy
    uzytkownikow o zgode na publikacje. To mnie jednak malo interesuje. Moim
    zdaniem przetrzymuja moja wypowiedz bezprawnie i bez mojej zgody. Czy
    sie myle? Jesli nie, to gdzie ewentualnie moge wniesc skarge w tej
    sprawie?


    Pozdrawiam,
    Marian.


  • 2. Data: 2002-07-24 08:46:52
    Temat: Re: moje dane a internet (problem z goglem)
    Od: "edek" <e...@e...pl>


    Uzytkownik "Joe" <j...@p...pl> napisal w wiadomosci
    news:3D3E5C01.E3D2E7B3@pol.pl...
    > Witam. Kilka lat temu umiescilem kilka glupich postow na rozne grupy
    > dyskusyjne. Podpisalem sie wlasnym imieniem i nazwiskiem. Ogolnoswiatowy
    > automatyczny robak www.google.com sciagnal moj post, podobnie jak setki
    > milionow innych. Prosilem googla w mailach, aby usuneli moje wypowiedzi,
    > bo nie dalem im zadnej zgody na ich wykozystywanie (nie odpowiedzieli).
    > I z czystym sumieniem moglem tak napisac. Jesli jestem autorem np.
    > jakiegos zdjecia, albo tresci, to jak gazeta bedzie chciala dokonac
    > przedruku musi poprosic mnnie o pisemna zgode. Jak jest z internetem?
    > Google wykorzystuje moja wypowiedz, ktorej jestem autorem i do ktorej
    > mam pelne prawa. Nie powinien bez zgody umieszczac jej w swojej
    > przeszukiwarce. Z drugiej strony google nie moglby spytac miliardy
    > uzytkownikow o zgode na publikacje. To mnie jednak malo interesuje. Moim
    > zdaniem przetrzymuja moja wypowiedz bezprawnie i bez mojej zgody. Czy
    > sie myle? Jesli nie, to gdzie ewentualnie moge wniesc skarge w tej
    > sprawie?

    hi,


    ...tylko w jaki sposob moglibysmy przeczytac ten twoj post gdyby on sie
    nigdzie nie zapisal ?

    zobacz:
    <zlamany link>
    http://groups.google.com.pl/groups?q=prawa+autorskie
    +a+usenet&hl=pl&lr=&ie=U
    TF-8&oe=UTF-8&selm=3B2CD7EE.E3DA029F%40poczta.onet.p
    l&rnum=9
    </zlamany link>



    pozdrawiam




  • 3. Data: 2002-07-24 09:00:16
    Temat: Re: moje dane a internet (problem z goglem)
    Od: "AJA" <n...@w...iie.pz.zgora.pl>

    > > Witam. Kilka lat temu umiescilem kilka glupich postow na rozne grupy
    > > dyskusyjne. Podpisalem sie wlasnym imieniem i nazwiskiem. Ogolnoswiatowy
    > > automatyczny robak www.google.com sciagnal moj post, podobnie jak setki
    > > milionow innych. Prosilem googla w mailach, aby usuneli moje wypowiedzi,
    > > bo nie dalem im zadnej zgody na ich wykozystywanie (nie odpowiedzieli).
    > > I z czystym sumieniem moglem tak napisac. Jesli jestem autorem np.
    > > jakiegos zdjecia, albo tresci, to jak gazeta bedzie chciala dokonac
    > > przedruku musi poprosic mnnie o pisemna zgode. Jak jest z internetem?
    > > Google wykorzystuje moja wypowiedz, ktorej jestem autorem i do ktorej
    > > mam pelne prawa. Nie powinien bez zgody umieszczac jej w swojej
    > > przeszukiwarce. Z drugiej strony google nie moglby spytac miliardy
    > > uzytkownikow o zgode na publikacje. To mnie jednak malo interesuje. Moim
    > > zdaniem przetrzymuja moja wypowiedz bezprawnie i bez mojej zgody. Czy
    > > sie myle? Jesli nie, to gdzie ewentualnie moge wniesc skarge w tej
    > > sprawie?
    >
    > hi,
    >
    >
    > ...tylko w jaki sposob moglibysmy przeczytac ten twoj post gdyby on sie
    > nigdzie nie zapisal ?

    A powiedz mi Ty na jaki list odpisales .. tego listu przeciez nie ma
    zapisanego :))

    AJA
    >
    > zobacz:
    > <zlamany link>
    >
    http://groups.google.com.pl/groups?q=prawa+autorskie
    +a+usenet&hl=pl&lr=&ie=U
    > TF-8&oe=UTF-8&selm=3B2CD7EE.E3DA029F%40poczta.onet.p
    l&rnum=9
    > </zlamany link>
    >
    >
    >
    > pozdrawiam
    >
    >
    >


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1