eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2006-03-29 07:53:44
    Temat: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: "Jarek" <w...@o...pl>

    Witam,
    w grudniu 2005 zatrzymał mnie policjant w radiowozie i chciał wystawić mi
    mandat za rozmawianie przez komórkę w czasie prowadzenia samochodu.
    Odmówiłem, ponieważ używałem zastawu słuchawkowego i jedyne co robiłem, to
    przytrzymywałem ręką zestaw do ucha, aby lepiej słyszeć. Fakt, zdarzało mi
    się sporadzycznie rozmawiać przez komórkę bez zestawu słuchawkowego, ale
    akurat w tym przypadku miałem założony zestaw.
    Dzisia otrzymałem wezwanie na przesłuchanie jako sprawcy wykroczenia i
    sprawa zostanie skierowana do Sądu Grodzkiego.
    Nigdy nie miałem "przyjemności" w czymś takim uczestniczyć i mam do Was
    pytanie jakie mam szanse na wygranie sprawy, przecież ani ja ani policjant
    nie mamy żadnych dowodów na potwierdzenie swoich racji. Jedynie jego słowo
    przeciwko mojemu.
    Wdzięczny będę za wszelkie rady i sugestie.

    Pozdrawiam
    Jarek



  • 2. Data: 2006-03-29 08:33:33
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: " KITLE.PRV.PL" <operacja2000 @yahoo.com.mx>


    Użytkownik "Jarek" <w...@o...pl> napisał
    > mandat za rozmawianie przez komórkę w czasie prowadzenia samochodu.
    > Odmówiłem, ponieważ używałem zastawu słuchawkowego i jedyne co robiłem, to
    > przytrzymywałem ręką zestaw do ucha, aby lepiej słyszeć.

    a pies stwierdzil ze rozmawiales przez komorke czy ze rozmawiales przez
    zestaw ale go przytrzymywales co jest jego zdaniem zabronione.??
    --
    CZARNA LISTA LEKARZY
    www.kitle.135.it - bez reklam.
    www.kitle.prv.pl - z reklamami.
    Oba aliasy prowadza do tej samej strony.



  • 3. Data: 2006-03-29 09:37:15
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: "gringo77" <g...@b...pl>

    witaj,

    pies ma zawsze racje
    ale ty pokazesz rachunek z data za ten zestaw i powiesz ze od tego czasu ty
    zawsze tylko przez zestwaw

    gringo



  • 4. Data: 2006-03-29 09:41:55
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jarek wrote:

    > Nigdy nie miałem "przyjemności" w czymś takim uczestniczyć i mam do Was
    > pytanie jakie mam szanse na wygranie sprawy, przecież ani ja ani policjant
    > nie mamy żadnych dowodów na potwierdzenie swoich racji. Jedynie jego słowo
    > przeciwko mojemu.

    Tak to trochę loteria - zależy, komu uwierzy sędzia. Policjant niby jest
    "osobą zaufana publicznego", więc sam rozumiesz.

    Tak na marginesie to zdelegalizowałbym gadanie przez telefon także przez
    zestawy HF oraz głośnomówiące instalacje w samochodach.

    No, może nie tyle zdelegalizował (bo to ciężko udowodnić, czy kierowca
    rozmawia przez głośnomówiący, czy śpiewa sobie pod nosem ;) ) ale
    zdecydowanie odradzam rozpraszanie się podczas kierowania pojazdem na
    czynności poboczne.

    Jak chcesz pogadać przez telefon - wyłącz się z ruchu. Nie będzie potem
    "ojej, nie zauważyłem"...


  • 5. Data: 2006-03-29 10:18:32
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:442a5662@news.home.net.pl...
    > No, może nie tyle zdelegalizował (bo to ciężko udowodnić, czy kierowca
    > rozmawia przez głośnomówiący, czy śpiewa sobie pod nosem ;) ) ale zdecydowanie
    > odradzam rozpraszanie się podczas kierowania pojazdem na czynności poboczne.
    >
    Tak samo rozprasza jak rozmowa z pasażerem.


  • 6. Data: 2006-03-29 10:27:47
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    qwerty wrote:

    >> No, może nie tyle zdelegalizował (bo to ciężko udowodnić, czy kierowca
    >> rozmawia przez głośnomówiący, czy śpiewa sobie pod nosem ;) ) ale
    >> zdecydowanie odradzam rozpraszanie się podczas kierowania pojazdem na
    >> czynności poboczne.
    >>
    > Tak samo rozprasza jak rozmowa z pasażerem.

    Och, nie do końca. Aczkolwiek gadania z kierowcą też nie popieram - ale
    przynajmniej zagadanemu kierowcy siedzący obok pasażer może krzyknąć
    "uważaj!". Rozmówca telefoniczny - już nie ;)


  • 7. Data: 2006-03-29 10:35:04
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Andrzej Lawa napisał(a):

    > Och, nie do końca. Aczkolwiek gadania z kierowcą też nie popieram - ale
    > przynajmniej zagadanemu kierowcy siedzący obok pasażer może krzyknąć
    > "uważaj!". Rozmówca telefoniczny - już nie ;)

    Dokładnie.
    Nawet samo gadanie przez CB z innym kierowcą nie będzie tak
    dekoncentrować jak rozmowa z kimś przez telefon.
    Po prostu przez CB jakoś inni kierowcy nie zadają nagle pytań typu
    "gdzie położyłeś klucze?" ;)


  • 8. Data: 2006-03-29 10:38:13
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Tomasz Pyra wrote:

    > Nawet samo gadanie przez CB z innym kierowcą nie będzie tak
    > dekoncentrować jak rozmowa z kimś przez telefon.
    > Po prostu przez CB jakoś inni kierowcy nie zadają nagle pytań typu
    > "gdzie położyłeś klucze?" ;)

    Ani nie zacznie się dopytywać, kiedy skończysz zleconą robotę, albo co
    było w umowie sprzed 2 lat ;)


  • 9. Data: 2006-03-29 16:00:29
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: "RW" <r...@p...onet.pl>


    > Nigdy nie miałem "przyjemności" w czymś takim uczestniczyć i mam do Was
    > pytanie jakie mam szanse na wygranie sprawy,

    Rozprawa się odbędzie bez Twojej obecnosci, sędzia zaproponuje ci
    karę...dostaniesz tez pouczenie, ze mozesz nie zaakceptowac wyroku i w
    ciagu..nie pamiętam , chyba 7 dni masz prawo zaprotestowac i wtedy odbedzie
    sie kolejna rozprawa, gdzie juz będziesz mógł się bronic;)
    Ale możesz tez zajrzec w tym czasie do akt tej sprawy w sądzie, zobaczyc co
    tez policja tam wypisała...i przeanalizujesz..czy warto dalej walczyc.....a
    skoro sam się przyznajesz, ze bywało, że łamałes ten przepis..wiec może
    poddaj się karze;)
    Może bedziesz miał szczęscie, jak ja...policjanci grozili mi mandatem 600zł
    i 6 punktami, a w sądzie zapłaciłem jedynie 100 zł:) Nie chciałem dalej juz
    brnąc , miałem racje..ale, zbyt duzo zachodu za te 100zł..chyba sad tez
    widział jakies słuszne argumenty z mojej strony.....Ale wracajac do Twojej
    sprawy, zdziwisz się, jak otrzymasz wyrok pocztą..hi hi to nie USA panie;)
    ława przysięgłych, obrona, prokurator..hi hi....itp...tu jest państwo
    prawa...;)...sądy kapturowe? Ale prawda, Twoja sprawa dla sadu to
    pierdoły;))..Dlatego oszczędzają czas;)
    Jeżeli w żaden sposób nie odpowiesz na te pismo, wyrok sie uprawomocni...

    pozdr

    wiesiek

    PS..Ale niech sie prawnicy wypowiedzą;)



  • 10. Data: 2006-03-29 17:21:13
    Temat: Re: mandat za rozmowę przez komórkę w samochodzie
    Od: "Leszek" <l...@p...fm>

    Użytkownik "RW" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:e0eaum$vmf$1@news.onet.pl...

    > Może bedziesz miał szczęscie, jak ja...policjanci grozili mi mandatem
    > >600zł i 6 punktami, a w sądzie zapłaciłem jedynie 100 zł:)

    Nie widzisz w tym cichej współpracy oraz lenistwa przygłupawego sędziego?
    Kara niewinnego grzywną lub obniża należny mandat do symbolicznej stówki?
    Przecież to nonsens.


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
    skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie."

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1