eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › [kronika2prl] Kratki i wpadki
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 106

  • 91. Data: 2010-07-26 08:22:19
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Krzysztof wrote:

    >
    > Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:i2j8r3$cov$1@news.onet.pl...
    >
    > > A ludzie kupują najlepsze towary, albo o najlepszym stosunku ceny
    > > do jakości.
    >
    > I mam rozumieć, że gdy zobaczysz w sklepie ciastka waniliowe A i
    > ciastka waniliowe B w_identycznych_opakowaniach, różniących się
    > jedynie niewidoczną dla oka wielkością czcionki w nazwie A, to
    > pójdziesz do sklepu i kupisz właśnie waniliowe A, choć tak
    > naprawdę nie przepadasz za ciastkami? Bo do takiego właśnie
    > schematu sprowadza się głosowanie człowieka, który ma w nosie
    > politykę. Z kolei ten, który nie ma jej w nosie, "troszkę" inaczej
    > i znacznie wcześniej przygotowuje się do podjęcia właściwej
    > dezycji.

    Poruszasz dwie sprawy:
    1. Głosowanie niezdecydowanych.
    2. wybór pomiędzy dwoma kandydatami z których żaden nie przekonał
    do siebie wyborcy.

    Mylnie zakładasz że głosowali tylko zdecydowani. Był duży odsetek
    ludzi którzy wybierali "między dżumą a cholerą" lub - "czerwona
    albo zielona motorówka". Jakieś tam poglądy mieli, ale nie byli
    przekonani do żadnego z kandydatów.
    Biorąc pod uwagę kampanię "idź na wybory" a nie "głosuj
    świadomie" - odsetek takich którzy nie byli zdecydowani - był spory.
    IMHO kampania "idź na wybory" paradoksalnie jest PRZECIW demokracji.
    Wprowadza element losowy, ktoś parę dni wcześniej stracił pracę i
    wini partię rządzącą itp.

    Dodatkowo - weź pod uwagę że tak naprawdę kampanię wyborczą robi
    się WŁAŚNIE na niezdecydowanych. Jarek się ustroił w piórka
    łagodnego, Wyborcza et consortes go obśmiewali - czy to jest
    merytoryczna kampania?

    NIE, to są po prostu manewry obliczone na zakodowanie w psychice
    niechęci do drugiego kandydata. Po co to się robi? Ano właśnie
    dlatego że, w takim przypadku, jak głosuje taki niezdecydowany -
    dochodzą do głosu właśnie takie duperele, krzywo zawiązany krawat
    w ostatnim spocie, wyśmiewajace etykietki przyklejane przez media,
    debilne obrazki w necie, mniejsza kratka.

    Takie drobiazgi mają znaczenie, bo głosuje się na jednego
    człowieka, a nie "dam 40% jednemu i 60% drugiemu". W efekcie -
    duperela która przeważyła szalę - dała komuś głos.

    A co do tych ciastek:
    jak idę po ciastka, i nie wiem które lepsze, ale któreś muszę
    kupić na imprezę, mimo że sam nie lubię - czasem nawet nie wiem co
    spowodowało że kupiłem te konkretne.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 92. Data: 2010-07-26 08:25:58
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Alek wrote:

    > Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <n...@s...pl> napisał
    >
    > > > > No i? A może też, uznając, że mu wszystko jedno, zakreślić
    > > > > losowo.
    > > >
    > > > Mając do wyboru dwa gówna nie powstrzymasz się od wyboru
    > > > tylko koniecznie musisz jedno z nich pomacać?
    > >
    > > Zły przykład. Sugeruje, że jest trzecie wyjście, nienabycie żadnego
    > > towaru. Tu tak nie jest. Jeden z towarów zostanie nam dostarczony
    > > niezależnie od przystąpienia czy nie do wyborów.
    >
    > Jeżeli jeden z nich zostanie dostarczony niezależnie od tego co
    > zrobisz a oba uznajesz za jednakowe to jaki sens ma jakiekolwiek
    > działanie w tej sprawie?

    Powiedz to tym co za publiczną kasę nawołują "idź na wybory! Głosowanie
    jest moralnym obowiązkiem każdego kandydata!"

    Nie krzyczą "dowiedz się dokładnie co który ma do powiedzenia", tylko
    właśnie "idź na wybory".

    --
    Pozdro
    Massai


  • 93. Data: 2010-07-26 09:02:31
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>

    "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:i2jgjr$342$1@news.onet.pl...

    > Jakieś tam poglądy mieli, ale nie byli
    > przekonani do żadnego z kandydatów.

    I tacy poszli na wybory? Po jakiego grzyba, jeśli można wiedzieć?
    Poważnie pytam, bo ja nie znam takich ludzi i nawet nie potrafię sobie
    wyobrazić, co każe im w sytuacji niezdecydowania ruszyć do lokali
    wyborczych.

    > Takie drobiazgi mają znaczenie, bo głosuje się na jednego
    > człowieka, a nie "dam 40% jednemu i 60% drugiemu". W efekcie -
    > duperela która przeważyła szalę - dała komuś głos.

    Duperela niewidoczna gołym okiem w sytuacji, gdy o niebo prościej w takiej
    sytuacji jest zagłosować na pierwszego z brzegu?

    > któreś muszę kupić na imprezę

    No widzisz, ale na wybory przecież NIE MUSISZ chodzić.

    Pozdrawiam
    K.


  • 94. Data: 2010-07-26 09:04:32
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Krzysztof" <k...@i...pl>


    Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:i2jgqm$3kh$1@news.onet.pl...

    > Powiedz to tym co za publiczną kasę nawołują "idź na wybory! Głosowanie
    > jest moralnym obowiązkiem każdego kandydata!"

    I łudzisz się, że wszyscy się tym przejmują? ;-) Zwłaszcza ci
    niezdecydowani?
    Zobacz jaka jest przeciętna frekwencja na wyborach. Połowa uprawnionych to
    już naprawdę wielki sukces.

    Pozdrawiam
    K.


  • 95. Data: 2010-07-26 13:11:19
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Michal" <f...@h...com.pl>


    Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek"
    > Nie, lepiej żeby to uszło na sucho i następnym razem Grafik Kartowy
    > jeszcze bardziej wyróżnił swojego ulubieńca.
    >
    > Takie techniki to są działania socjotechniczne i mają wpływ na wyborców!

    Nie jestem socjologiem i ciągle się łudzę, że jednak trochę zależy od nas
    samych. A tak przy okazji nie zwróciłeś uwagi na telewizyjne spoty
    instruktażowe w kwestii techniki głosowania? Pokazywano przykładową kartę do
    głosowania (bez nazwisk lub z fikcyjnymi - nie pamiętam). Każdorazowo
    zakreślany był kwadracik przy pierwszym nazwisku. To dopiero manipulacja!
    Michał


  • 96. Data: 2010-07-26 15:16:22
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 2010-07-26 15:11, Michal pisze:
    >
    > Nie jestem socjologiem i ciągle się łudzę, że jednak trochę zależy od
    > nas samych.

    Zależy. Przecie popadasz w skrajność ,,Są techniki manipulacji ==> nic
    już ode mnie nie zależy''. Aczkolwiek w sumie jak się mocno zastanowić,
    to niewiele od nas zależy.

    Np. przeprowadźmy sondę: Czy posiadanie drugiej żony jest złe?
    Wyniki są różne w zależności od kultury oraz punktu w czasie (załóżmy,
    że można się cofać w czasie).

    Wiele naszych decyzji wynika z tego, że takie postrzeganie przyjęliśmy z
    zewnątrz.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 97. Data: 2010-07-26 15:39:48
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Massai" <t...@w...pl> napisał
    >>
    >> Jeżeli jeden z nich zostanie dostarczony niezależnie od tego co
    >> zrobisz a oba uznajesz za jednakowe to jaki sens ma jakiekolwiek
    >> działanie w tej sprawie?
    >
    > Powiedz to tym co za publiczną kasę nawołują "idź na wybory!
    > Głosowanie
    > jest moralnym obowiązkiem każdego kandydata!"
    >
    > Nie krzyczą "dowiedz się dokładnie co który ma do powiedzenia",
    > tylko
    > właśnie "idź na wybory".

    Dla mnie "idź na wybory" to znaczy "włącz się do współdecydowania"
    czyli zainteresuj się wyborami, zajmij stanowisko i oddaj głos. Ale
    nawet wrzucenie pustej kartki ma sens bo oznacza brak poparcia dla
    któregokolwiek kandydata. Ale kreślenie na chybił trafił to idiotyzm.


  • 98. Data: 2010-07-28 21:14:37
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Artur M. Piwko" <m...@b...pl>

    In the darkest hour on Sat, 24 Jul 2010 23:00:35 +0200,
    mi <m...@o...pl> screamed:
    >> Ludzie głosują na nazwiska, nie na kratki.
    >
    > To może przy niektórych nazwiskach w ogóle nie umieszczać kratki, hę?
    >

    Jakoś kandydata trzeba zaznaczyć.

    --
    [ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:231B ]
    [ 23:14:22 user up 12512 days, 11:09, 1 user, load average: 0.50, 0.10, 0.90 ]

    When all is said and done, more is usually said than is done.


  • 99. Data: 2010-07-29 06:26:49
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    W dniu 28-07-2010 23:14, Artur M. Piwko pisze:
    > In the darkest hour on Sat, 24 Jul 2010 23:00:35 +0200,
    > mi<m...@o...pl> screamed:
    >>> Ludzie głosują na nazwiska, nie na kratki.
    >>
    >> To może przy niektórych nazwiskach w ogóle nie umieszczać kratki,
    >> hę?
    >>
    >
    > Jakoś kandydata trzeba zaznaczyć.

    Jak ktoś tutaj jest dość stary, to pamięta wybory do sejmu kontraktowego
    - nie były kratek, skreślało się nazwiska.
    I jakoś sobie to społeczeństwo, wyuczone w okropnych komunistycznych
    szkołach, poradziło.

    Ale to były czasy, w których nie trzeba było pisać w instrukcji od
    żelazka, żeby nie prasować ubrań na sobie.

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 100. Data: 2010-07-29 06:54:30
    Temat: Re: [kronika2prl] Kratki i wpadki
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Maddy" <m...@e...com.pl> napisał
    >>
    >> Jakoś kandydata trzeba zaznaczyć.
    >
    > Jak ktoś tutaj jest dość stary, to pamięta wybory do sejmu
    > kontraktowego
    > - nie były kratek, skreślało się nazwiska.
    > I jakoś sobie to społeczeństwo, wyuczone w okropnych komunistycznych
    > szkołach, poradziło.

    Nie do końca. Z listy krajowej wszedł Kozakiewicz - tylko dlatego że
    był ostatni na liście. Jak ktoś przekreślił całą listę ale kreski nie
    dociągnął do końca to Kozakiewicz zdobywał głos, wbrew intencji
    wyborcy.

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1