eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › kosztu zastępstwa procesowego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 6

  • 1. Data: 2003-11-07 12:46:50
    Temat: kosztu zastępstwa procesowego
    Od: "kizzi" <k...@p...onet.pl>

    otrzymałam dziś dwa postanowienia;
    1. o przywróceniu terminu do złożenia wniosku o przyznanie kosztów
    postępowania zabezpieczającego
    2. zasądzające od nas na rzecz powoda 2.400,00 zł tytułem zwrotu kosztów
    procesu (w uzasadnieniu to właśnie koszty zastępstwa poniesione w
    postępowaniu zabezpieczającym) (prawdopodobnie na podst. art. 351 kpc par.3)

    czy lepiej zażalić się na postąnowienie o przywróceniu terminu (bo nie wiem
    na jakiej podstawie sąd termin przywrócił)
    czy może na zbyt wysokie koszty zastępstwa, czyli na drugie postanowienie.??
    a może najpierw pierwsze a potem drugie?? czy nie uciknie mi termin?? a może
    razem>>
    co sądzicie o tej sprawie??
    kiz



  • 2. Data: 2003-11-07 21:56:44
    Temat: Re: kosztu zastępstwa procesowego
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    Użytkownik "kizzi" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bog47o$47u$1@absinth.dialog.net.pl...
    > otrzymałam dziś dwa postanowienia;
    > 1. o przywróceniu terminu do złożenia wniosku o przyznanie kosztów
    > postępowania zabezpieczającego
    > 2. zasądzające od nas na rzecz powoda 2.400,00 zł tytułem zwrotu kosztów
    > procesu (w uzasadnieniu to właśnie koszty zastępstwa poniesione w
    > postępowaniu zabezpieczającym) (prawdopodobnie na podst. art. 351 kpc
    par.3)
    >
    > czy lepiej zażalić się na postąnowienie o przywróceniu terminu (bo nie
    wiem
    > na jakiej podstawie sąd termin przywrócił)

    A co chesz podnosic? I czy jestes pewien, że zażalenie Ci przysługuje, bo ja
    nie bardzo.

    > czy może na zbyt wysokie koszty zastępstwa, czyli na drugie
    postanowienie.??

    A czemu niby zbyt wysokie? To tez dla mnie novum - chcesz skarżyć _tylko_
    wysokość zastępstwa wynagrodzenia za zastępstwo procesowe? Przecież jest ono
    limitowane (art. 98 par 3 kpc). Możesz, jak się zdaje, zaskarżyc całe
    postanowienie o przyznaniu kosztów jako taki, ale dlaczego uważasz, że sąd
    mógłby zmienić swoje stanowisko? Z tego co rozumiem, to zapadł wyrok
    zasądzający dla Twojego przeciwnika, tylko jego pełnomocnik zagapił się z
    wystapieniem o zwrot cześci kosztów (dot. post. zabezpieczającego). Czy
    generalnie koszty obciążają Ciebie, zgodnie z ogólną reguła art. 98 par. 1.
    No chyba, że potrafisz dobrze uzasadnić, że zabezpieczenie nie było
    "niezbędne do celowego dochodzenia praw", ale w sumie to sąd juz
    stwierdził, że było celowe, bo inaczej oddaliłby wniosek o zabezpieczenie...

    No ale jak masz mocne argumenty...

    > a może najpierw pierwsze a potem drugie?? czy nie uciknie mi termin??

    Jak nie złozysz w terminie to ci ucieknie. Czas nie czeka na nikogo, jak
    mawiają Anglicy.

    > co sądzicie o tej sprawie??

    Ja bym sobie darował. No chyba, że masz bardzo poważne argumenty...

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 3. Data: 2003-11-08 00:13:12
    Temat: Re: kosztu zastępstwa procesowego
    Od: "kizzi" <k...@p...onet.pl>


    > A co chesz podnosic? I czy jestes pewien, że zażalenie Ci przysługuje, bo
    ja
    > nie bardzo.

    no właśnie tego nie jestem pewna, czy przysługuję jakieś zażalenie; po
    prostu jeśli termin minął to dlaczego sąd przywrócił, skoro jest to
    "fachowiec" to nie sądzę że nie ze swojej winy dopuścił się naruszenia
    terminu. poza tym nie mam wniosku o przywrócenie terminu, mogę go obejżeć w
    sądzie??

    > A czemu niby zbyt wysokie? To tez dla mnie novum - chcesz skarżyć _tylko_
    wysokość zastępstwa wynagrodzenia za zastępstwo procesowe?

    dokładnie; uważam, że 2.400,00 za napisanie dwóch papierków zresztą nei
    potrzebnie (bo uważam że postępowanie zabezpieczające nie było potrzebne, no
    ale o tym postanowił już sąd) i dodatkowe 2.400,00 dla tego same radcy za
    następne dwa papierki przy postępowaniu nakazowym to na prawdę za dużo.

    > No ale jak masz mocne argumenty...

    nie mam, uważam po prostu za niesłuszne, że dłużnika (który chciał iść na
    ugodę, spłacając ratalnie, co zresztą i tak czyni ale już komornikowi, no
    ale za to podpasło się na tym kilku adwokatów) i tak się dobija zasądzając
    tak wysokie koszty zastępstwa procesowego.

    Czas nie czeka na nikogo, jak mawiają Anglicy.

    no własnie, ale jak widać dla niektórych można cofnąć

    > Ja bym sobie darował. No chyba, że masz bardzo poważne argumenty...

    nie mam, ale ciężko jest sobie darować następne 2.400,00, gul mi stoi...

    pozdrawiam również
    kiz



  • 4. Data: 2003-11-09 10:22:29
    Temat: Re: kosztu zastępstwa procesowego
    Od: "Marcin Olender" <d...@g...pl>


    Użytkownik "kizzi" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bohcel$32m$1@absinth.dialog.net.pl...
    >
    > > A co chesz podnosic? I czy jestes pewien, że zażalenie Ci przysługuje,
    bo
    > ja
    > > nie bardzo.
    >
    > no właśnie tego nie jestem pewna, czy przysługuję jakieś zażalenie; po
    > prostu jeśli termin minął to dlaczego sąd przywrócił, skoro jest to
    > "fachowiec" to nie sądzę że nie ze swojej winy dopuścił się naruszenia
    > terminu. poza tym nie mam wniosku o przywrócenie terminu, mogę go obejżeć
    w
    > sądzie??
    >
    Wszystkie akta sprawy możesz oczywiście przeglądać. Kodeks nie rozróżnia
    między "fachowcami" a "niefachowcami", choć faktycznie powinno sie więcej
    wymagać od zawodowców. Może jednak były ważne podstawy.
    W każdym razie nie wydaje mi sie, abyć mogła to postanowienie podważyć, ale
    mogę się mylić.

    > > A czemu niby zbyt wysokie? To tez dla mnie novum - chcesz skarżyć
    _tylko_
    > wysokość zastępstwa wynagrodzenia za zastępstwo procesowe?
    >
    > dokładnie; uważam, że 2.400,00 za napisanie dwóch papierków zresztą nei
    > potrzebnie (bo uważam że postępowanie zabezpieczające nie było potrzebne,
    no
    > ale o tym postanowił już sąd) i dodatkowe 2.400,00 dla tego same radcy za
    > następne dwa papierki przy postępowaniu nakazowym to na prawdę za dużo.
    >
    Hmmm... Zastępstwo sugeruje że jednak ten radca stawał gdzieś osobiście za
    stronę. Chyba nie były to więc same papierki. Choc kto wie. Niezbadane są
    wyroki sądów :-)))

    > > No ale jak masz mocne argumenty...
    >
    > nie mam, uważam po prostu za niesłuszne, że dłużnika (który chciał iść na
    > ugodę, spłacając ratalnie, co zresztą i tak czyni ale już komornikowi, no
    > ale za to podpasło się na tym kilku adwokatów) i tak się dobija zasądzając
    > tak wysokie koszty zastępstwa procesowego.
    >
    Niestety taki jest system - służy to dodatkowemu zmobilizowaniu dłużników,
    żeby jednak starali sie nie dopuścić do postępowania sądowego, bo będzie ic
    hto bardzo drogo kosztować.

    > Czas nie czeka na nikogo, jak mawiają Anglicy.
    >
    > no własnie, ale jak widać dla niektórych można cofnąć
    >
    W pewnym sensie... :-) Pomyśl, że kiedyś Tobie może się to przydać.


    > > Ja bym sobie darował. No chyba, że masz bardzo poważne argumenty...
    >
    > nie mam, ale ciężko jest sobie darować następne 2.400,00, gul mi stoi...
    >
    Taaaa... Coż - możesz spróbować tylko składaj zażalenie na całe
    postanowienie w spr. przyznania kosztów sądowych. I użyj może do tego
    jakiegoś adwokata/radcy?

    Pozdrawiam

    --
    Depi.



  • 5. Data: 2003-11-09 22:33:07
    Temat: Re: kosztu zastępstwa procesowego
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>


    Użytkownik "kizzi" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:bog47o$47u$1@absinth.dialog.net.pl...
    > otrzymałam dziś dwa postanowienia;
    > 1. o przywróceniu terminu do złożenia wniosku o przyznanie kosztów
    > postępowania zabezpieczającego
    > 2. zasądzające od nas na rzecz powoda 2.400,00 zł tytułem zwrotu kosztów
    > procesu (w uzasadnieniu to właśnie koszty zastępstwa poniesione w
    > postępowaniu zabezpieczającym) (prawdopodobnie na podst. art. 351 kpc
    par.3)
    >
    > czy lepiej zażalić się na postąnowienie o przywróceniu terminu (bo nie
    wiem
    > na jakiej podstawie sąd termin przywrócił)
    > czy może na zbyt wysokie koszty zastępstwa, czyli na drugie
    postanowienie.??
    > a może najpierw pierwsze a potem drugie?? czy nie uciknie mi termin?? a
    może
    > razem>>
    > co sądzicie o tej sprawie??

    Na przywrócenie terminu zażalenie nie przysługuje.
    Żalenie się na postanowienie w zakresie kosztów zastępstwa jest co do zasady
    bezprzedmiotowe i powiększa tylko wysokość kosztów do zapłacenia.

    Pozdrawiam,
    Washko


  • 6. Data: 2003-11-11 09:26:10
    Temat: Re: kosztu zastępstwa procesowego
    Od: "kizzi" <k...@p...onet.pl>

    > Na przywrócenie terminu zażalenie nie przysługuje.
    > Żalenie się na postanowienie w zakresie kosztów zastępstwa jest co do
    zasady
    > bezprzedmiotowe i powiększa tylko wysokość kosztów do zapłacenia.
    >
    > Pozdrawiam,
    > Washko

    czyli w przypadku przywrócenia terminu liczymy na nieomylność naszych sądów,
    ciekawa jestem zatem jaka to przyczyna spowodowała że adwokat ! dopiero po
    6 miesiącach od wydania nakazu zapłąty wystąpił o ustalenie kosztów
    zastępstwa proesowego, i jak udowodnił że przekroczenie terminu nastąpiło
    nei z jego winy !!
    a tak na margiesie nie służy mi już żaden środek obrony???
    pozdro
    kiz


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1