eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › korespondencja prywatna czy nie??
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 10

  • 1. Data: 2004-05-21 10:40:29
    Temat: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: "PMT" <a...@p...wp.pl>

    Witam

    Mam male pytanie.
    Powiedzmy ze Jan Kowalski pracuje w handlowej firmie XYZ mieszczacaj sie na
    ulicy Marszalkowskiej 1111/1000 00-001 Warszawa
    (oczywiscie dane sa wymyslone).
    Kowalski ma klienta z zagranicy. Kieltowi temu skradziono w Polsce auto.
    Policja nie dzwoni, nie wysyla pism za granice kraju wiec zagraniczny
    klient podał jako kontaktową osobe Jana Kowalskiego. Po tygodniu do firmy
    XYZ przychodzi przesylka zadresowana w nastepujacy sposób:


    "XYZ"
    Jan Kowalski
    ul. Marszalkowska 1111/1000
    00-001 Warszawa

    i tu moje pytanie czy szef firmy XYZ moze taką przesylke otworzyc i ja
    przeczytac czy powinien ja przekazac Janowi Kowalskiemu bez otwierania.


    z gory dzieki za odpowiedz.

    --



  • 2. Data: 2004-05-21 11:30:07
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: Borszczuk <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5>

    PMT wrote:

    > i tu moje pytanie czy szef firmy XYZ moze taką przesylke otworzyc i ja
    > przeczytac czy powinien ja przekazac Janowi Kowalskiemu bez otwierania.

    Moze otworzyc. Jest zaadresowana na firme.

    --
    Life is a beach and then you dive...

    Marcin


  • 3. Data: 2004-05-21 13:20:36
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Borszczuk" <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5> napisał w
    wiadomości news:c8kp81$jgr$2@atlantis.news.tpi.pl...
    > PMT wrote:
    >
    > > i tu moje pytanie czy szef firmy XYZ moze taką przesylke otworzyc i ja
    > > przeczytac czy powinien ja przekazac Janowi Kowalskiemu bez otwierania.
    >
    > Moze otworzyc. Jest zaadresowana na firme.
    >

    A korespondencja na adres domowy,
    moze byc otwierana przez zarzad wspolnoty mieszkaniowej?

    A korespondencja do sanatorium do Jana Kowalskiego,
    moze byc otwierana przez dyrektora sanatorium?








    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL










  • 4. Data: 2004-05-21 13:25:48
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: Borszczuk <c...@R...7Hi5.wfmh.org.pl.AND.7Hi5>

    WOJSAL wrote:

    > A korespondencja na adres domowy,
    > moze byc otwierana przez zarzad wspolnoty mieszkaniowej?
    >
    > A korespondencja do sanatorium do Jana Kowalskiego,
    > moze byc otwierana przez dyrektora sanatorium?

    A moze przemysl temat raz jeszcze?

    --
    Life is a beach and then you dive...

    Marcin


  • 5. Data: 2004-05-21 13:47:48
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 5/21/2004 1:30 PM, Borszczuk wrote:


    >>i tu moje pytanie czy szef firmy XYZ moze taką przesylke otworzyc i ja
    >>przeczytac czy powinien ja przekazac Janowi Kowalskiemu bez otwierania.
    >
    >
    > Moze otworzyc. Jest zaadresowana na firme.

    IMHO może, tym bardziej, że klient Kowalskiego jest klientem firmy i
    sprawa tak czy inaczej dotyczy firmy - w skrajnym przypadku zaniechanie
    czegos tam, może spowodować roszczenie do niej.
    Jeżeli korespondencja miała być prywatnie do Kowalskiego, to powinien
    podać adres prywatny - w ostateczności powinna być adresowana "do rąk
    własnych" (odbiór osobisty).
    W firmie nie ma korespondencji "prywatnej" - chyba, że do szefa i/lub
    właściciela.

    PZdr: Catbert


  • 6. Data: 2004-05-21 14:11:05
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>


    Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:c8l19v$nrq$1@korweta.task.gda.pl...
    > IMHO może, tym bardziej, że klient Kowalskiego jest klientem firmy i
    > sprawa tak czy inaczej dotyczy firmy

    Przed otwarciem korespondencji nie wiemy, czy
    dotyczy firmy czy spraw prywatnych. Wiemy tylko,
    ze adresatem jest Kowalski.



    >- w skrajnym przypadku zaniechanie
    > czegos tam, może spowodować roszczenie do niej.

    O ile jest adresowany do firmy. Tu byl adresowany
    do Kowalskiego, na adres jakis tam (firmy)
    a nie do firmy. Adresatem byl Kowalski przebywajacy
    w firmie.



    > Jeżeli korespondencja miała być prywatnie do Kowalskiego, to powinien
    > podać adres prywatny

    A to niby dlaczego? A jak nie zna adresu prywatnego
    lecz pisze prywatnie do Kowalskiego, o ktorym wie
    ze przebywa w firmie?

    > W firmie nie ma korespondencji "prywatnej"

    A to niby dlaczego?

    >- chyba, że do szefa i/lub
    > właściciela.

    Czyli do Kowalskiego ktory nie jest szefem prywatnie
    pisac nie mozna, a do Kowalskiego ktory jest szefem
    prywatnie mozna pisac?








    --
    Pozdrawiam
    WOJSAL



  • 7. Data: 2004-05-21 15:02:49
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: "PMT" <a...@p...wp.pl>

    Jeszcze jedno wyjasnienie

    w adresie musialo byc napisane "XYZ" (a nie sam adres) poniewaz pod
    tym adresem znajduje sie jakies 10 -20 roznych firm.


    Pozdrawiam PMT



    Użytkownik "PMT" <a...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
    news:c8kmbs$deg$1@flis.man.torun.pl...
    > Witam
    >
    > Mam male pytanie.
    > Powiedzmy ze Jan Kowalski pracuje w handlowej firmie XYZ mieszczacaj sie
    na
    > ulicy Marszalkowskiej 1111/1000 00-001 Warszawa
    > (oczywiscie dane sa wymyslone).
    > Kowalski ma klienta z zagranicy. Kieltowi temu skradziono w Polsce auto.
    > Policja nie dzwoni, nie wysyla pism za granice kraju wiec zagraniczny
    > klient podał jako kontaktową osobe Jana Kowalskiego. Po tygodniu do firmy
    > XYZ przychodzi przesylka zadresowana w nastepujacy sposób:
    >
    >
    > "XYZ"
    > Jan Kowalski
    > ul. Marszalkowska 1111/1000
    > 00-001 Warszawa
    >
    > i tu moje pytanie czy szef firmy XYZ moze taką przesylke otworzyc i ja
    > przeczytac czy powinien ja przekazac Janowi Kowalskiemu bez otwierania.
    >
    >
    > z gory dzieki za odpowiedz.
    >
    > --
    >
    >



  • 8. Data: 2004-05-21 18:09:00
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "WOJSAL" <w...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:c8l2mp$j57$1@inews.gazeta.pl...

    > Przed otwarciem korespondencji nie wiemy, czy
    > dotyczy firmy czy spraw prywatnych. Wiemy tylko,
    > ze adresatem jest Kowalski.
    >
    Ale w pracy się prywatnych spraw nie powinno załatwiać.
    >
    > >- w skrajnym przypadku zaniechanie
    > > czegos tam, może spowodować roszczenie do niej.
    > O ile jest adresowany do firmy. Tu byl adresowany
    > do Kowalskiego, na adres jakis tam (firmy)
    > a nie do firmy. Adresatem byl Kowalski przebywajacy
    > w firmie.
    >
    Ale Kowalski, jako parcownik firmy. Gdyby było zaadresowane bez nazwy
    firmy, czyli Jan KOWALSKI i adres firmy, to nikt tego nie powinien
    otwierać. Umieszczenie nazwy firmy powoduje, że korespodencja staje się
    służbowa.
    >
    > > Jeżeli korespondencja miała być prywatnie do Kowalskiego, to powinien
    > > podać adres prywatny
    > A to niby dlaczego? A jak nie zna adresu prywatnego
    > lecz pisze prywatnie do Kowalskiego, o ktorym wie
    > ze przebywa w firmie?

    To nie podaje w adresie nazwy firmy, a jej adres.
    >
    > > W firmie nie ma korespondencji "prywatnej"
    > A to niby dlaczego?

    Bo się tu pracuje.
    >
    > >- chyba, że do szefa i/lub
    > > właściciela.
    >
    > Czyli do Kowalskiego ktory nie jest szefem prywatnie
    > pisac nie mozna, a do Kowalskiego ktory jest szefem
    > prywatnie mozna pisac?

    Tak. Bo firma własności Kowalskiego jest jego własności i on sobie może tu
    prywatne rzeczy załatwiać. Jego pracownicy nie, bo za czas pobytu w pracy
    Kowalski im płaci.


  • 9. Data: 2004-05-21 22:53:32
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Fri, 21 May 2004, PMT wrote:

    >+ Jeszcze jedno wyjasnienie
    >+
    >+ w adresie musialo byc napisane "XYZ" (a nie sam adres) poniewaz pod
    >+ tym adresem znajduje sie jakies 10 -20 roznych firm.

    ...i nie ma adresów lokali ??

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 10. Data: 2004-05-22 12:00:43
    Temat: Re: korespondencja prywatna czy nie??
    Od: Catbert <v...@w...pl>

    On 5/21/2004 4:11 PM, WOJSAL wrote:
    > Użytkownik "Catbert" <v...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:c8l19v$nrq$1@korweta.task.gda.pl...
    >
    >>IMHO może, tym bardziej, że klient Kowalskiego jest klientem firmy i
    >>sprawa tak czy inaczej dotyczy firmy
    >
    > Przed otwarciem korespondencji nie wiemy, czy
    > dotyczy firmy czy spraw prywatnych. Wiemy tylko,
    > ze adresatem jest Kowalski.

    Podawanie nazwiska wraz z adresem firmy ma zapobiec krążeniu listu i
    otwarciu przez osoby niepowołane - każada firma ma określony obieg
    korespondencji - jeżeli np. jest adresowana na głównego/główną księgową,
    to taką korespondencje może otworzyć każda osoba od podanej na przesyłce
    wzwyż w hierarchii.
    Szef ma prawo otworzyć każdą korespondencję, na której jest podana nazwa
    firmy.

    >>- w skrajnym przypadku zaniechanie
    >>czegos tam, może spowodować roszczenie do niej.

    > O ile jest adresowany do firmy. Tu byl adresowany
    > do Kowalskiego, na adres jakis tam (firmy)
    > a nie do firmy. Adresatem byl Kowalski przebywajacy
    > w firmie.

    Kowalski nie ma prawa do posługiwania się adresem firmy z nazwą w
    prywatnej korespondencji - w szczególności, gdy dotyczy ona kradzieży
    samochodu klienta - zaniechanie/zagubienie takiej korespondencji może
    spowodowac co najmniej pretensje nadawcy przesyłki, że nie nadano
    sprawie biegu - jeżeli klient jest upiardliwy, to może nawet oskarżyć
    firmę, że posługując się swoim pracownikiem zleciła kradzież i dążyła do
    zatuszowania sprawy np. przez uwalenie terminów etc. - fantazja ludzka
    nie zna granic.

    >>Jeżeli korespondencja miała być prywatnie do Kowalskiego, to powinien
    >>podać adres prywatny
    >
    > A to niby dlaczego? A jak nie zna adresu prywatnego
    > lecz pisze prywatnie do Kowalskiego, o ktorym wie
    > ze przebywa w firmie?

    W przyzwoitej firmie korespondencja kowalskiego trafiłaby na jego biurko
    nieotwarta - ale - może go nie było - albo też jego pozycja w pracy nie
    jest na tyle znacząca, by ktokolwiek się liczył z jego prywatnością.
    BTW nie bardzo rozumiem cel prywatności korespondencji w podanej sprawie.

    >>W firmie nie ma korespondencji "prywatnej"

    > A to niby dlaczego?

    Prywatne w firmie są poglądy polityczne, stan rodzinny (o ile ZUS
    czegoś nie chce) i majątkowy, preferencje seksualne etc. - nie
    korespondencja, która jest normalnym środkiem komunikowania się pomiędzy
    podmiotami gospodarczymi

    >>- chyba, że do szefa i/lub
    >>właściciela.

    > Czyli do Kowalskiego ktory nie jest szefem prywatnie
    > pisac nie mozna, a do Kowalskiego ktory jest szefem
    > prywatnie mozna pisac?

    Przesyłka zaadresowana na szefa może być otwarta tylko przez niego lub
    osobę upoważnioną do otwierania jego korespondencji np. sekretarkę -
    jeżeli tak jest, to kierowanie korespondencji o charakterze prywatnym na
    szefa może mu przysporzyc problemów - więc nawet do niego nie powinno
    się takowej kierować.

    Podobne reguły dotyczą telefonów - o ile "szefie, dzwoni żona" może co
    najwyżej wzbudzać uśmieszki (szefa nie ma kto opieprzyć) - to
    przypadkowe odebranie telefonu przez dyrekcję i dialog:

    - z Kowalskim proszę
    - a kto mówi ? w jakiej sprawie?
    - ja prywatnie ...

    osobiście uważam za niestosowne i nie na miejscu.

    Pzdr: Catbert

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1