Dnia Mon, 30 Oct 2006 12:35:54 +0100, Jasko Bartnik napisał(a):

> To jak ich, tak na pierwszy rzut oka, rozroznic? Tak zeby wiedziec czy
> moge spokojnie odejsc czy nie. Swoja droga nie bardzo mi sie to podoba: na
> mouich oczach kradna mi rower spod sklepu. Krzycze zeby gosc go zostawil
> bo wezwe policje. A on odchodzi spokojnie z rowerem zaslaniajac sie tym,
> ze nie mam licencji? I nawet go dotknac nie moge?

Kodeks postępowania karnego:
Art. 243. § 1. Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa
lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli
zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości.
§ 2. Osobę ujętą należy niezwłocznie oddać w ręce Policji.

Czyli jak bramka piszczy, a Ty się oddalasz pospiesznym krokiem
to każdy ma prawo Cię zatrzymać - nie tylko ochroniarz.

Pozdrawiam,
Henry

do góry

"scream" <n...@p...pl> wrote in message
news:41omohp1f9mv$.1rw988ac95uvt$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 29 Oct 2006 21:01:21 -0600, witek napisał(a):
>
>> Idzie facet przez bramkę i bramka piszczy. I co teraz?
>
> I nic, facet idzie dalej.
>
>> Ma cię prawo ochroniarz zatrzymać, czy nie.
>
> Nie ma.
>
>> Zatrzymać, w sensie, poprosić.
>
> Poprosić zawsze może, ale nikt nie musi spełniać jego próśb.
>
>> Tudzież jak sie nie zgodzisz poinformować, że
>> wzywa policję, a jak będziesz chciał wyjść to zatrzymać cię siłą.
>
> Nie może mnie w żaden sposób zatrzymać!

Oczywiście, że może i zatrzymuje.
Własnym ciałem zasłania ci wyjście, tak że musiałbyś użyć siły
fizycznej wobec niego, żeby wyjść.
Prokuratura w Gdańsku uznała, że to działanie nie ma
znamion czynu zabronionego.
Bramka nie piszczała. Pani ochroniarz "trzepała" torby
i plecaki wszystkim jak leci.
Pozdrowienia dla sklepu Electroworld.

Stach

do góry

> Niedawno kupiłem sobie nowy telefon, który ma jak narazie niestety tylko
> jedną drobną wadę, wzbudza z nieznanych mi powodów (prawdopodobnie w
> zestawie z magnetyczną kaburą-muszę to sprawdzić) bramki alarmowe
ustawione
> przy wyjściach ze slepów.

to ja w tej sprawie napiszę - prawdopodobnie telefon traci sieć - jak
zaczyna szukac to wzbudza bramke - efekt taki sam jak przejść przez bramkę z
telefonem w trakcie rozmowy albo wysyłania smsa

do góry

> Tak z glupia zapytam, czy zamiast dyskutowac nie mozna wyjac tego
> telefonu i pokazac ochronie ze to on piszczy nie Ty?

ale ten telefon nie będzie piszczał cały czas :)

do góry

Dnia Mon, 30 Oct 2006 13:53:15 +0100, Henry (k) napisał(a):

> Czyli jak bramka piszczy, a Ty się oddalasz pospiesznym krokiem
> to każdy ma prawo Cię zatrzymać - nie tylko ochroniarz.

Czyli spowodowanie "piszczenia" bramki jest przestępstwem? Przeczytaj ze
zrozumieniem to co zacytowałeś, potem pisz.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Dnia Mon, 30 Oct 2006 14:07:20 +0100, Krzysztof Stachlewski napisał(a):

> Własnym ciałem zasłania ci wyjście, tak że musiałbyś użyć siły
> fizycznej wobec niego, żeby wyjść.

I mogę... To będzie obrona konieczna :) Mogę też sie cofnąć, wrócić na halę
sklepową a potem wyjść innym wyjściem.

> Prokuratura w Gdańsku uznała, że to działanie nie ma
> znamion czynu zabronionego.

Dziwne. To jest choćby Art. 189 KK. Ale ja prokuratorem nie jestem... Dla
mnie jednak sprawa jest prosta i logiczna.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Dnia 30-10-2006 o 14:19:15 scream <n...@p...pl> napisał(a):

>> Czyli jak bramka piszczy, a Ty się oddalasz pospiesznym krokiem
>> to każdy ma prawo Cię zatrzymać - nie tylko ochroniarz.
>
> Czyli spowodowanie "piszczenia" bramki jest przestępstwem? Przeczytaj ze
> zrozumieniem to co zacytowałeś, potem pisz.

Dokladnie do tego samego sie chcialem przyczepic :P Takie ujecie tez jest
mozliwe gdy zachodzi wykroczenie (o tym w nieco innych przepisach). Ale tu
moze jedynie zachodzic przypuszczeine, ze ktos popelnil wykroczenie.

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Thunderbird 1.5.0.7 i problem z sygnaturka? moze tak:
https://bugzilla.mozilla.org/show_bug.cgi?id=322089

do góry

scream napisał(a):
> Dnia Mon, 30 Oct 2006 13:53:15 +0100, Henry (k) napisał(a):
>
>> Czyli jak bramka piszczy, a Ty się oddalasz pospiesznym krokiem
>> to każdy ma prawo Cię zatrzymać - nie tylko ochroniarz.
>
> Czyli spowodowanie "piszczenia" bramki jest przestępstwem? Przeczytaj ze
> zrozumieniem to co zacytowałeś, potem pisz.
>

tutaj jest uzasadnione podejrzenie przestepstwa

do góry

"scream" <n...@p...pl> wrote in message
news:ueirl4y75vms.og4n0zyfhizc$.dlg@40tude.net...

>> Prokuratura w Gdańsku uznała, że to działanie nie ma
>> znamion czynu zabronionego.
>
> Dziwne. To jest choćby Art. 189 KK. Ale ja prokuratorem nie jestem... Dla
> mnie jednak sprawa jest prosta i logiczna.

Mogłem odwoływać się, pisać, ale... już mi się odechciało.
Policja na podstawie moich zeznać napisała wniosek do prokuratury
o tym, że było to "bezprawne pozbawienie wolności" czy coś takiego.

Może następnym razem... :-/

Stach

do góry

Dnia Mon, 30 Oct 2006 14:52:23 +0100, Troll Przemek R. napisał(a):

>> Czyli spowodowanie "piszczenia" bramki jest przestępstwem? Przeczytaj ze
>> zrozumieniem to co zacytowałeś, potem pisz.
> tutaj jest uzasadnione podejrzenie przestepstwa

Czyli jak krzykne za Toba "uwaga, zdaje mi sie ze to jest zlodziej!" to
ktos moze Ci legalnie dac w morde i powalic na glebe, tak?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry