Witam

Ostatnio trochę czytałem na ten temat i wszystko wydaje się unormowane
ale czasami teoria z praktyką się mijają, dlatego proszę o ew. oświecenie.

Przed ślubem ustalana jest (umowa) rozdzielność majątkową
("każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem umowy,
jak i majątek nabyty później").
Jedno z małżonków w testamencie wydziedzicza drugie
(pozbawia prawa do zachowku) i umiera.

Czy w praktyce druga strona ma jakieś szanse na zachowek?

Pozdrawiam
Diablo

do góry

Marcin 'Diablo' wrote:

> Przed ślubem ustalana jest (umowa) rozdzielność majątkową
> ("każdy z małżonków zachowuje zarówno majątek nabyty przed zawarciem
> umowy, jak i majątek nabyty później").
> Jedno z małżonków w testamencie wydziedzicza drugie
> (pozbawia prawa do zachowku) i umiera.
>
> Czy w praktyce druga strona ma jakieś szanse na zachowek?

Tak, jeśli udowodni przed sądem, że nie istniały obiektywne powody do
wydziedziczenia.

--
Lekcja Historii:
Gdy ktoś głośno krzyczy, że nie chce umierać za Gdańsk,
nie oczekuj, że będzie gotów umierać za Paryż.

do góry