eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › działki, skąd wziąść dane?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 21

  • 1. Data: 2009-04-22 21:45:38
    Temat: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    znajoma zapodała mi problem, nie jestem w temacie więc pytam:
    znajoma posiada kilka działek (ziemia), problemy pojawiły się z kłutni
    sąsiedzkich o granicę, czyli przysłowiową miedzę,
    znajoma dostała z urzędu (nie wiem jakieo, ale nieważne akurat) tak zwany
    wyrys działek, czyli mapkę, problem w tym że na tej mapce nie ma żadnych
    konkretnych danych, czyli brak wymiarów, oraz jakichś geograficznych punktów
    odniesienia (długość, szerokość geograficzna), gdy poprosiłą o takie danu
    urzędniczka stwierdziła ze trzeba wynająć geodetę i on "skądś" te dane
    weźmie i pomierzy działki, i tu jest problem, czy takie dane są tajne? czy
    urzedaska napędza interes znajomym geodetom, czy po prostu w urzędach kręcą
    jakieś przekręty geodezyjne i celowo zatajają dane zeby nic na jaw nie
    wyszło, nie wiem.

    pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki,
    położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy urzędaska
    odmówi?
    nagrać i do sądu, czy wysłać pismo i z odpowiedzią do sądu?


  • 2. Data: 2009-04-22 22:05:35
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "gargomel" <s...@d...la.la> napisał w wiadomości
    news:gso3hm$rpq$1@news.wp.pl...
    > znajoma zapodała mi problem, nie jestem w temacie więc pytam:
    > znajoma posiada kilka działek (ziemia), problemy pojawiły się z kłutni
    > sąsiedzkich o granicę, czyli przysłowiową miedzę,
    > znajoma dostała z urzędu (nie wiem jakieo, ale nieważne akurat) tak zwany
    > wyrys działek, czyli mapkę, problem w tym że na tej mapce nie ma żadnych
    > konkretnych danych, czyli brak wymiarów, oraz jakichś geograficznych
    > punktów odniesienia (długość, szerokość geograficzna), gdy poprosiłą o
    > takie danu urzędniczka stwierdziła ze trzeba wynająć geodetę i on "skądś"
    > te dane weźmie i pomierzy działki, i tu jest problem, czy takie dane są
    > tajne? czy urzedaska napędza interes znajomym geodetom, czy po prostu w
    > urzędach kręcą jakieś przekręty geodezyjne i celowo zatajają dane zeby nic
    > na jaw nie wyszło, nie wiem.
    >
    > pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki,
    > położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy
    > urzędaska odmówi?
    > nagrać i do sądu, czy wysłać pismo i z odpowiedzią do sądu?

    Bo to sie zalatwia w wydziale geodezji,
    nie wiem w jakim wydziale urzedniczka odeslala do geodety ale...
    wyrys mozna odebrac niemal od reki,
    natomiast tzw. mape do celow projektowych a pewnie o to chodzi
    to faktycznie trzeba zlecic uprawnionemu geodecie.
    Ten robi tzw. mapke sytuacyjna i dokladna mape dzialki
    z wymiarami i punktami odniesienia.
    Dane nie sa tajne, mozesz sam znalesc najblizszy rapier
    i za pomoca teodolitu i niwelatora wszystko narysowac,
    kwestia czy potrafisz?
    tu nikt nikomu nic nie napedza,
    uprawniony geodeta odpowiada za swoja prace
    tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
    jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
    to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.



  • 3. Data: 2009-04-23 07:30:33
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    > uprawniony geodeta odpowiada za swoja prace
    > tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
    > jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
    > to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

    Naprawde jest gdzies taki (k)raj ? Chetnie bym tam
    wyemigrowal...

    pozdrawiam
    pluton



  • 4. Data: 2009-04-23 07:39:12
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "gargomel" <s...@d...la.la> napisał w wiadomości
    news:gso3hm$rpq$1@news.wp.pl...


    > pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki, położenie
    > geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy urzędaska odmówi?

    a teraz zadam ci pytanie
    widziales kiedys taka mapke geodezyjna, gdzie bedzie narysowana twoja dzialka i
    jej wymiary?
    kolejna sprawa, majac taka mpke, bedziesz w stanie na jej podstawie ustalic stan
    faktyczny?

    szczerze watpie, bo nie zadawalbys takich pytan, tak czy siak, aby ustalic
    rzeczywiste granice dzialki, bedziesz potrzeowal geodety, a takie ktore beda
    sankcjonowane przez prawo, to jak juz ci napisano, geodety z odpowiednimi
    uprawnieniami


  • 5. Data: 2009-04-23 08:39:02
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "gargomel" <s...@d...la.la> wrote:
    > znajoma zapodała mi problem, nie jestem w temacie więc pytam:
    > znajoma posiada kilka działek (ziemia), problemy pojawiły się z kłutni
    > sąsiedzkich o granicę, czyli przysłowiową miedzę,
    > znajoma dostała z urzędu (nie wiem jakieo, ale nieważne akurat) tak zwany
    > wyrys działek, czyli mapkę, problem w tym że na tej mapce nie ma żadnych
    > konkretnych danych, czyli brak wymiarów, oraz jakichś geograficznych
    > punktów odniesienia (długość, szerokość geograficzna), gdy poprosiłą o
    > takie danu urzędniczka stwierdziła ze trzeba wynająć geodetę i on "skądś"
    > te dane weźmie i pomierzy działki, i tu jest problem, czy takie dane są
    > tajne? czy urzedaska napędza interes znajomym geodetom, czy po prostu w
    > urzędach kręcą jakieś przekręty geodezyjne i celowo zatajają dane zeby nic
    > na jaw nie wyszło, nie wiem.
    >
    > pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki,
    > położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy
    > urzędaska odmówi?
    > nagrać i do sądu, czy wysłać pismo i z odpowiedzią do sądu?

    Przekaż znajomej aby udała się do powiatowego wydziału geodezji, poprosiła o
    rozmowę z kierownikiem. Niech wyjaśni mu na czym polega problem, a nie szuka
    drogi rozwiązania na własna rękę. Jeśli jest problem z ustaleniem granicy
    między działkami, kierownik doradzi najęcie geodety, który wykona tzw.
    wskazanie lub okazanie granic.
    Nająć geodetę powinna ta strona, która ma pretensje o granicę. Jeśli jest
    sąsiad, który zarzuca np. nieprawne użytkowanie jego działki, nie należy się
    tym zupełnie przejmować (oczywiście jeśli znajoma uważa, że racja jest po
    jej stronie) i czekać na rozwój wypadków. Jeśli natomiast znajoma ma
    pretensje do sąsiada, to ona musi ponieść koszty geodety oraz urzędowe w
    starostwie.

    --
    Bartek



  • 6. Data: 2009-04-23 08:40:59
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>

    "pluton" <z...@p...onet.pl> wrote:
    >
    >> uprawniony geodeta odpowiada za swoja prace
    >> tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
    >> jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
    >> to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...
    >
    > Naprawde jest gdzies taki (k)raj ? Chetnie bym tam
    > wyemigrowal...

    Owszem, Polska - geodeta odpowiada. Znam geodetę, który polubownie, bez
    nakazów sądowych, już 2 razy płacił słone odszkodowania za nieprawidłowe
    wytyczenie budynku (jednorazowo ok. 30 tys. zł).

    --
    Bartek



  • 7. Data: 2009-04-23 12:45:41
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: Tapatik <t...@b...adresu>

    Użytkownik HANA napisał:

    <ciap>
    > Dane nie sa tajne, mozesz sam znalesc najblizszy rapier
    > i za pomoca teodolitu i niwelatora wszystko narysowac,
    > kwestia czy potrafisz?

    Chyba REPER, rapier to rodzaj broni białej. :)

    --
    Pozdrawiam,
    Tapatik


  • 8. Data: 2009-04-23 12:55:52
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: arekmx <a...@g...pl>

    gargomel wrote:

    > pytanie, skąd i w jaki sposób można uzyskać wymiary własnej działki,
    > położenie geograficzne i nie wiem co tam jeszcze, i co zrobić gdy
    > urzędaska odmówi?

    btw. Czy co to można zobaczyć na geoportal.gov.pl jest sensowne w tym
    temacie? Są numery (zakładam, że działek), obrysy jakieś itp.

    --
    Arek, arekmx|gazeta.pl


  • 9. Data: 2009-04-23 13:54:36
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Tapatik" <t...@b...adresu> napisał w wiadomości
    news:gspof3$pdu$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik HANA napisał:
    >
    > <ciap>
    >> Dane nie sa tajne, mozesz sam znalesc najblizszy rapier
    >> i za pomoca teodolitu i niwelatora wszystko narysowac,
    >> kwestia czy potrafisz?
    >
    > Chyba REPER, rapier to rodzaj broni białej. :)
    >
    > --
    > Pozdrawiam,
    > Tapatik

    oj tam szczegolow sie czepiasz...
    jasne ze reper
    ;-)
    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.



  • 10. Data: 2009-04-23 14:20:58
    Temat: Re: działki, skąd wziąść dane?
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    Órzytkownik "HANA" napisał:
    > Bo to sie zalatwia w wydziale geodezji,

    ok, dzięki za pierwszą wskazówkę, może akurat w tym urządzie nie byłą:O)


    > nie wiem w jakim wydziale urzedniczka odeslala do geodety ale...
    > wyrys mozna odebrac niemal od reki,

    mapke dostała, tylko z niego nic ni wynika, czyli to taki papierek nic!


    > natomiast tzw. mape do celow projektowych a pewnie o to chodzi
    > to faktycznie trzeba zlecic uprawnionemu geodecie.

    ja rozumiem że geodeta pewnie ptrafi z tej mapki i na podstawie danych tą
    działkę wytyczyć w terenie, w to nie wątpię, ale chodzi o zwykłe dane, czyli
    wymiary działek i ich położenia geograficzne, przecież geodeta tez skadś te
    dane musi uzyskać, skąd?


    > Dane nie sa tajne,

    skoro nie są tajne to w jakim urzędzie ich udzielają?:O)


    > tak jak np. uprawniony kierownik budowy,
    > jak cos spie... to nie dosc ze uprawnienia traci
    > to jeszcze jak nie ma OC to moze wtopic na cale zycie...

    nie wiem czy jesteś geodetą, ale napewno idealistą, takie rzeczy tylko w
    erze:O)

    p.s. problem jest taki że jak to praktyka pokazuje geodeci sobie rysują
    mapki z błędami, mierą tez z błędami, w sprawie znajomej to każdy geodeta
    inaczej wyznaczył granicę, więc nie mam pojęcia czy te dane działek są
    pisane po hebrajsku że do ich rozszyfowania geodeta potrzebny? bo znajoma
    nawet nie może sobie metrówką zmierzyć czy płot sąsiada jest na jej działce
    czy cznie i do tego musi geodetę wzywać?

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1