eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2003-11-08 01:26:26
    Temat: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: mikuch <mikuch@[nospam]poczta.onet.pl>

    czy to możliwe by na odpisie było więcej informacji niż na oryginalnym
    dokumencie?

    sprawa wygląda następująco: jest dyplom ukończenia szkoły wyższej, na
    dyplomie są nieczytelne podpisy dziekana i rektora szkoły bez pieczątek
    imiennych

    oprócz dyplomu został także wydany odpis dyplomu i w nim są napisane (po
    znaku podpisu (-) ) nazwiska dziekana i rektora

    1. jak to jest możliwe żeby w odpisie dyplomu były wypisane nazwiska
    rektora i dziekana skoro w oryginalnym dokumencie ich nie ma?

    przecież gdybym zlecił notariuszowi wykonanie odpisu dyplomu (oczywiście
    na podstawie oryginału) to nigdy by w tym odpisie nie mógł napisać
    nazwisk rektora i dziekana bo tych nazwisk w oryginale nie ma
    wypisanych, co najwyżej by zaznaczył że podpisy nie są czytelne

    2. jeżeli przy powyższym twierdzeniu mam rację to - czy mam żądać
    przystawienia w dyplomie pieczątek rektora i dziekana (jedne uczelnie
    wstawiają pieczątki inne nie, czemu tak to jest nie unormowane nie wiem,
    moja uczelnia jest uczelnią prywatną i oszczędza na tuszu żałując mi
    tych dwóch pieczątek) czy też wydania nowych odpisów bez wypisanych
    nazwisk (tak jak w oryginale)?

    --
    mikuch
    gg55100
    ICQ95580650


  • 2. Data: 2003-11-08 05:53:29
    Temat: Re: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    Użytkownik "mikuch" <mikuch@[nospam]poczta.onet.pl> napisał w
    wiadomości news:bohgoc$dt1$1@korweta.task.gda.pl

    > czy to możliwe by na odpisie było więcej informacji niż na oryginalnym
    > dokumencie?

    Nie ma prawa. "Odpis" jest *wiernym* opisem tego
    dokumentu.

    > [............]
    > 1. jak to jest możliwe żeby w odpisie dyplomu były wypisane nazwiska
    > rektora i dziekana skoro w oryginalnym dokumencie ich nie ma?

    "Przedobrzył" ten kto wykonywał ten odpis i równie dobrze mógłby
    umieścić w nim nazwisko szatniarza, woźnego... choć ich na oryginale
    nie ma.

    > przecież gdybym zlecił notariuszowi wykonanie odpisu dyplomu (oczywiście
    > na podstawie oryginału) to nigdy by w tym odpisie nie mógł napisać
    > nazwisk rektora i dziekana bo tych nazwisk w oryginale nie ma
    > wypisanych, co najwyżej by zaznaczył że podpisy nie są czytelne

    Opisuje się stan faktyczny, a nie to co "się wie". Gdy np. pieczątka
    jest nieczytelna to pisze się - pieczątka okrągła (prostokątna)
    nieczytelna lub - pieczątka okrągła (prostokątna o treści...

    > 2. jeżeli przy powyższym twierdzeniu mam rację to - czy mam żądać
    > przystawienia w dyplomie pieczątek rektora i dziekana (jedne uczelnie
    > wstawiają pieczątki inne nie, czemu tak to jest nie unormowane nie wiem,
    > moja uczelnia jest uczelnią prywatną i oszczędza na tuszu żałując mi
    > tych dwóch pieczątek) czy też wydania nowych odpisów bez wypisanych
    > nazwisk (tak jak w oryginale)?

    Są dwie opcje - *muszą* spowodować aby "odpis" był wierny
    oryginałowi i przystawić na oryginale te "nadliczbowe" w odpisie
    piecątki lub wydać Ci drugi *rzetelny* odpowiadający oryginałowi.



    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Alkohol i namiętność jednakowo zawracają w głowie."
    Antoni Regulski
    www.amikom.com.pl


  • 3. Data: 2003-11-08 06:47:56
    Temat: Re: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: "poilkj" <p...@g...pl>


    "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl> wrote in message
    news:boi3ta.31g.1@p.i.k.i...
    > Użytkownik "mikuch" <mikuch@[nospam]poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:bohgoc$dt1$1@korweta.task.gda.pl
    >
    > > czy to możliwe by na odpisie było więcej informacji niż na oryginalnym
    > > dokumencie?
    >
    > Nie ma prawa. "Odpis" jest *wiernym* opisem tego
    > dokumentu.

    teoretycznie masz rację, tylko że ja mam taki sam "niewierny" odpis i to
    wydany przez państwową uczelnię wyższą.
    Jak to się mówi "większość ma rację", teraz trzeba tylko poszukać paragrafu



  • 4. Data: 2003-11-08 07:13:58
    Temat: Re: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    Użytkownik "poilkj" <p...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:boi3j1$1qv$1@inews.gazeta.pl

    >>> czy to możliwe by na odpisie było więcej informacji niż na oryginalnym
    >>> dokumencie?
    >>
    >> Nie ma prawa. "Odpis" jest *wiernym* opisem tego
    >> dokumentu.
    >
    > teoretycznie masz rację, tylko że ja mam taki sam "niewierny" odpis i to
    > wydany przez państwową uczelnię wyższą.
    > Jak to się mówi "większość ma rację", teraz trzeba tylko poszukać
    > paragrafu

    Może nie tyle paragrafu co prawnej definicji "odpisu"?.
    W http://wiem.onet.pl/wiem/01b48f.html jest tak:
    (co prawda hasło jest "duplikat")
    "duplikat (łc. duplicatum 'podwojony' od duplicare,
    -atum 'podwajać, powtarzać') drugi egzemplarz czegoś,
    kopia, odpis, odbitka."

    Więc jeśli "duplikat" to również "odpis" to *odpis* jest
    *drugim egzemplarzem_odbitką_kopią* czegoś (dyplomu)
    i nie może zawierać innych treści niż oryginał dokumentu.

    Znając polskie realia i polskich urzędników któryś z nich
    *może* kiedyś zakwestionować taki odpis argumentując
    to iż kopia_odpis *nie odpowiada oryginałowi* co tenże
    urzędnik przyjmując odpis ma potwierdzić własnoręczym
    podpisem z imienną pieczątką. (potwierdzam wiarygodność
    dokumentu!) "Najśmieszniejsze" jest to iż będzie miał
    rację.

    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet, byleby były rytmiczne."
    www.amikom.com.pl


  • 5. Data: 2003-11-08 10:12:46
    Temat: Re: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Poświadczenie nieprawdy? Wszak odpis poświadcza, że na oryginale dokumentu
    są te nazwiska. Tylko, czy ma to znaczenie prawne?


  • 6. Data: 2003-11-08 12:11:29
    Temat: Re: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: "Andrzej_K." <n...@n...spam.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    wiadomości news:boiicu$b5u$3@news.onet.pl

    > Poświadczenie nieprawdy? Wszak odpis poświadcza, że na oryginale
    > dokumentu są te nazwiska. Tylko, czy ma to znaczenie prawne?

    Gdybyś tak jak się powinno pozostawił cytat, do którego
    Twoja odpowiedź się odnosi byłoby wiadomo "do czego
    pijesz", a tak to nie będę snuł domysłów.



    --
    Pozdrawiam - Andy_K.
    "Jedyna prawdziwa choroba to syfilis. Wszystkie inne to z nerwów."
    www.amikom.com.pl


  • 7. Data: 2003-11-08 14:09:39
    Temat: Re: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    > Gdybyś tak jak się powinno pozostawił cytat, do którego
    > Twoja odpowiedź się odnosi byłoby wiadomo "do czego
    > pijesz", a tak to nie będę snuł domysłów.

    Andrzeju!

    Wyciąłem cały poprzedni post, bo każdy może się z nim zapoznać patrząc po
    "drzewku" korespondencji wyżej.
    Staram się pozostawiać tylko niezbędne cytaty, bo to wynika z przyjętych
    zasad na listach dyskusyjnych. Należy odpowiadać pod cytatami i usuwać
    zbędne cytaty, by jak zmniejszyć ilość bitów. W tym wypadku uznałem, że
    zacytowanie całego Twojego postu było zbędne.

    Gdyby Twoja odpowiedź była bardziej rozbudowana, to wówczas pozostawiłbym
    cytaty, tak by było jasne, do czego się odnoszę każdą z moich odpowiedzi.
    No ale Twoja wypowiedź, to zaledwie dwa zdania. Dwa zdania zawierające
    mniej więcej jedną myśl, z której wynika, że po prostu wszyscy tak robią i
    oczekujesz znalezienia przez innych przepisu prawa, który by to normował.
    A moja odpowiedź również zawiera zaledwie jedną myśl. No to wskaż mi, jaką
    to wątpliwość miałeś w tej materii? No do czegóż mogła się moja odpowiedź
    odnosić, jak nie do Twojej wypowiedzi, skoro jest odpowiedzią na Twoją
    wypowiedź.

    Twój post zawierał jeszcze cytat z poprzedniego postu. I prawidłowo.
    Tamten post był bardziej rozbudowany, a Ty odnosiłeś się tylko do jego
    części. No ale, gdyby moim zamierzeniem było odniesienie się do tamtej
    części wypowiedzi, to odpowiadał bym na tamten post, a nie na Twój.

    Moja uwaga odnosiła się więc do całego Twojego wystąpienia i była
    wyrażeniem zdania, że skoro oryginał nie zawiera jakiejś informacji, to
    umieszczenie jej w urzędowym odpisie jest poświadczeniem nieprawdy przez
    wydającego odpis, albowiem poświadcza on, że tam w oryginale te nazwiska
    są - a jak wiemy ich tam nie ma. Była pośrednim wskazaniem oczekiwanego
    przez Ciebie "paragrafu". Tylko, ze nie przez wskazanie wprost art. 271§1
    kk, a jedynie jego treści. Podejrzewam, że większość osób znających prawo
    choćby w stopniu dostatecznym to woli takie sformułowanie. Wszak wolę, by
    ktoś nazwał sprawę po imieniu, niż wpisywał suche numery artykułów. Te co
    ważniejsze, to się zna z reguły na pamięć, ale tych rzadszych, to mało co
    pamięta. I wówczas, jak ktoś nie cytuje przepisów, tylko wali samymi
    artykułami, to nie ma innego wyjścia, tylko trzeba sprawdzać w kodeksie o
    co mu chodzi.

    Ciekawe, czy uznałbyś za poprawne następujące sformułowanie:

    "Mój kolega podczas spaceru w parku zrobił mi 197§2 kk, a w dodatku chyba
    191§1 kk. Czy mam postąpić zgodnie z art. 205 kk?"

    I co z tego wiesz po przeczytaniu? Tylko tak z głowy, bez zaglądania do
    kodeksu?


  • 8. Data: 2003-11-11 23:24:12
    Temat: Re: dyplom wyżeszej uczelni - oryginał a odpis
    Od: mikuch <mikuch@[nospam]poczta.onet.pl>

    Użytkownik poilkj napisał:


    > teoretycznie masz rację, tylko że ja mam taki sam "niewierny" odpis i to
    > wydany przez państwową uczelnię wyższą.
    > Jak to się mówi "większość ma rację", teraz trzeba tylko poszukać paragrafu

    ponowię moje pytanie, czy zna ktoś paragraf, w którym mowa jest jak
    zrobić odpis?

    --
    mikuch
    gg55100
    ICQ95580650

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1