eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2005-01-28 00:53:29
    Temat: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: "renat" <r...@r...pl>

    Witam
    Ostatnio przydarzyła mi się przykra rzecz i chciałbym zapytać o radę
    szanownych grupowiczów.
    Prowadząc działalność często potencjalnym kontrahentom wysyłam próbki
    towarów, jakiś czas temu
    napisała do mnie osoba mająca rzekomo zamiar nawiązać współpracę po
    uprzednim sprawdzeniu towaru.
    Jak zwykle zaproponowałem wysłanie próbek oraz poprosiłem o dane firmy.
    Wysłałem próbki pod
    wskazany adres i od tamtej pory cisza. W ogole bym nie zwrócił na to uwagi
    gdybym chociaż dostał
    maila ze towar nie spełnia oczekiwań, albo że za wysoka cena .... cokolwiek.
    Milczenie wzbudziło moją podejrzliwość i postanowiłem sprawdzić wiarygodność
    firmy - najprostrzy sposób
    , biuro numerów. Okazało się że pod wskazanym adresem nie ma żadnej firmy,
    ponadto w całej miejscowości nie
    ma firmy o takiej nazwie ani nawet osoby o nazwisku jakie figurowało w
    mailach.
    Szczerze powiedziawszy trochę się zdenerwowałem (głównie na siebie że dałem
    się zrobić jak dziecko).
    Próbki nie są wielkiej wartości ok 70zł, ale strasznie nie lubię takiego
    drobnego cwaniactwa i chętnie
    bym podjął jakieś kroki celem "przytarcia nosa" spryciarzowi.
    I tutaj pytanie: Co można zrobić ? Zostało podane falszywe imie i nazwisko,
    dane fikcyjnej firmy.
    Tylko adres się musi zgadzać.
    Nie chodzi mi tutaj o jakieś pieniacze akcje, ale jak powiedziałem nie
    cierpię drobnego cwaniactwa
    i jakbym mógł coś działać niewielkim najkładem sił to chętnie bym to zrobił.
    Z góry dzięki za sugestie
    pozdrawiam
    renat



  • 2. Data: 2005-01-28 04:07:17
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: "RAV" <r...@o...pl>

    renat rzecze:

    ciah...

    zawyż wartość próbek i zgłoś wyłudzenie na policję...
    --
    Pozdrawiam
    RaV

    AQQ:133695 GG:4750295 TLEN:ravsite WPKONTAKT:rav_q
    ICQ:298202732 WWW: http://kropeczek.tk
    PRP: http://poznan4u.pl/pyrypy.php?s=su&u=521


  • 3. Data: 2005-01-28 04:40:35
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    renat wrote:

    > Próbki nie są wielkiej wartości ok 70zł, ale strasznie nie lubię takiego
    > drobnego cwaniactwa i chętnie
    > bym podjął jakieś kroki celem "przytarcia nosa" spryciarzowi.
    > I tutaj pytanie: Co można zrobić ? Zostało podane falszywe imie i nazwisko,
    > dane fikcyjnej firmy. Tylko adres się musi zgadzać.

    Hmmm... Nawet jakby zawyżyć wartość próbek (jak IMHO nierozsądnie ktoś
    doradzał - zdaje się w celu przekroczenia granicy wykroczenia) to
    przecież zamówienie próbek nie wiąże się z żadnym obowiązkiem złożenia
    zamówienia odpłatnego - więc IMHO zadziałanie w kierunku wyłudzenia nie
    ma większego sensu.

    Zwłaszcza jak wyjdzie na jaw owo zawyżenie - wprowadzanie w błąd wymiaru
    sprawiedliwości to już grubsza sprawa.

    Jeśli koniecznie chcesz temu komuś dopiec to - jeśli przesyłał do Ciebie
    jakieś sfałszowane dokumenty - to może w tym kierunku próbować?

    Chociaż IMHO i tak nie ma to większego sensu...


  • 4. Data: 2005-01-28 10:21:53
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > Zwłaszcza jak wyjdzie na jaw owo zawyżenie - wprowadzanie w błąd wymiaru
    > sprawiedliwości to już grubsza sprawa.
    >
    > Jeśli koniecznie chcesz temu komuś dopiec to - jeśli przesyłał do Ciebie
    > jakieś sfałszowane dokumenty - to może w tym kierunku próbować?
    >
    > Chociaż IMHO i tak nie ma to większego sensu...

    wystarczy przygotowac skrytp w php ktory sprawdzi dane firmy (poprawnosc
    nIPu , regon)
    na pewno ograniczy to takie sytuacje


  • 5. Data: 2005-01-28 10:38:53
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: " b" <b...@g...pl>

    renat <r...@r...pl> napisał(a):

    > Milczenie wzbudziło moją podejrzliwość i postanowiłem sprawdzić wiarygodność
    > firmy - najprostrzy sposób
    > , biuro numerów. Okazało się że pod wskazanym adresem nie ma żadnej firmy,
    > ponadto w całej miejscowości nie
    > ma firmy o takiej nazwie ani nawet osoby o nazwisku jakie figurowało w
    > mailach.
    > Szczerze powiedziawszy trochę się zdenerwowałem (głównie na siebie że dałem
    > się zrobić jak dziecko).
    > Próbki nie są wielkiej wartości ok 70zł, ale strasznie nie lubię takiego
    > drobnego cwaniactwa i chętnie
    > bym podjął jakieś kroki celem "przytarcia nosa" spryciarzowi.
    > I tutaj pytanie: Co można zrobić ? Zostało podane falszywe imie i nazwisko,
    > dane fikcyjnej firmy.
    > Tylko adres się musi zgadzać.

    Zarzuty spore a za wiele toś nie sprawdził. Hipotetyczna sytuacja następująca:
    Gość założył jednoosobową działalność, jako miejsce wykonywania podał miejsce
    zameldowania np. u teściów. Jako firma nie posiada telefonu, jako osoba
    prywatna też nie (a co tam, komórka i mail wystarczy), więc biuro numerów o
    niczym takim nie wie.
    Adres jest teścia, telefon w rzeczonym lokalu jeśli jest, pewnie też jest na
    teścia zarejestrowany.
    Ale gość faktycznie istnieje, firma istnieje, faktycznie prowadzi działalność
    (może rozpoczyna więc dlatego chciał próbek), tyle że olał Twoje próbki i nie
    uznał za wskazane powiadomić o tym. Ale to widzi mi się raczej jako kwestia
    etyki biznesowej, a nie próba oszustwa.

    Oczywiście możesz też mieć rację, ale ja, zanimbył zarzucił oszustwo najpierw
    sprawdził bym w ewidencji działaności, w Urzędzie Statystycznym. Biuro
    numerów to na mój gust nieco za mało.

    pozdrawiam

    b.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2005-01-28 11:26:24
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: "renat" <r...@r...pl>

    >> Zarzuty spore a za wiele toś nie sprawdził.

    <ciach>

    No właśnie - dlaczego spore zarzuty ??
    Możesz sprecyzować ? Kweste moich ustaleń zostawmy - jestem pewien na 100%.
    pozdrawiam
    renat



  • 7. Data: 2005-01-28 11:27:41
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: "renat" <r...@r...pl>

    > ciah...
    >
    > zawyż wartość próbek i zgłoś wyłudzenie na policję...
    > --

    nie moge, bo przecież dawałem mu cennik z próbkami.
    Poza tym nie chodzi o to że on nie zamówił nic, tylko o to że podał mi
    fałszywe dane.
    pozdr5awiam
    renat



  • 8. Data: 2005-01-28 12:14:11
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: " b" <b...@g...pl>

    renat <r...@r...pl> napisał(a):


    > No właśnie - dlaczego spore zarzuty ??
    > Możesz sprecyzować ? Kweste moich ustaleń zostawmy - jestem pewien na 100%.

    Dorozumiałem to następująco:
    Interesuje Cie kwestia nawiązania współpracy z firmami - nie handel
    detaliczny dla odbiorców indywidualnych (przyczyny nieistotne) - dlatego
    poprosiłes o dane firmy (klientowi końcowemu detalicznemu byś próbek nie
    wysłał).
    Gość podał takowe (wg. Ciebie fałszywe) więc Ciebie oszukał (naciął - tak to
    chyba ująłeś) :}
    Jeśli źle zrozumiałem to przepraszam.

    Nawiasem mówiąc jeśli stan podany przez Ciebie jest zgodny z prawdą, to
    podejrzewałbym konkurencję, która w najprostszy możliwy sposób chciała
    zobaczyć (i pomacać) co oferujesz. Takich rzeczy doświadczyłem.

    pozdrawiam

    b.



    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 9. Data: 2005-01-28 12:31:48
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: "renat" <r...@r...pl>

    > Dorozumiałem to następująco:
    > Interesuje Cie kwestia nawiązania współpracy z firmami - nie handel
    > detaliczny dla odbiorców indywidualnych (przyczyny nieistotne) - dlatego
    > poprosiłes o dane firmy (klientowi końcowemu detalicznemu byś próbek nie
    > wysłał).
    > Gość podał takowe (wg. Ciebie fałszywe) więc Ciebie oszukał (naciął - tak
    to
    > chyba ująłeś) :}
    > Jeśli źle zrozumiałem to przepraszam.


    No tak - dokładnie tak. Reasumując jestem hurtownikiem ;)
    Moje pytanie jednak dotyczyło czegoś innego - napisałeś że moje ustalenia
    nie
    są dosyć silne aby stawiać tak poważne zarzuty.
    I właśnie o to mi teraz chodzi - napisałeś "poważne zarzuty" - w jakim
    stopniu są
    one poważne ? Mówiąc kolokwialnie czy jest na to jakiś paragraf ?
    Wiesz, nie chodzi mi o to żeby poświęcić 4 lata żeby koleś mi oddał
    należnośc, ale
    jeżeli mógłbym sprawić że chociaż gdzieś będzie się musiał z tego tłumaczyć
    (niezbyt się
    przy tym poświęcając) to chętnie to zrobię.


    > Nawiasem mówiąc jeśli stan podany przez Ciebie jest zgodny z prawdą, to
    > podejrzewałbym konkurencję, która w najprostszy możliwy sposób chciała
    > zobaczyć (i pomacać) co oferujesz. Takich rzeczy doświadczyłem.

    Tak może być w tym przypadku.

    pozdrawiam
    renat



  • 10. Data: 2005-01-28 12:51:42
    Temat: Re: drobny cwaniaczek - ? wyłudzenie ?
    Od: " b" <b...@g...pl>

    > No tak - dokładnie tak. Reasumując jestem hurtownikiem ;)
    > Moje pytanie jednak dotyczyło czegoś innego - napisałeś że moje ustalenia
    > nie
    > są dosyć silne aby stawiać tak poważne zarzuty.
    > I właśnie o to mi teraz chodzi - napisałeś "poważne zarzuty" - w jakim
    > stopniu są
    > one poważne?

    Skoro dobrze zrozumiałem, to wg. mnie wchodzi tu w grę oszustwo w celu
    wyłudzenia. Bo gość wiedząc, że jako osoba fizyczna próbek nie dostanie
    podstawił Ci fikcyjne dane jako firma, więc zupełnie świadomie Cie oszukał i
    wyłudził próbki, tym bardziej, jeśli oficjalnie informowałes, że wyślesz
    tylko firmom.
    Zarzut oszustwa to według mnie poważny zarzut...
    I nie odważyłbym się go sformułować sprawdzając li tylko dane teleadresowe.
    Jak napisałem wyżej to nie dowodzi, że firma nie istnieje, tyle tylko, że nie
    ma telefonu.

    > Mówiąc kolokwialnie czy jest na to jakiś paragraf ?

    Jest, ale konkretny numerek to może bardziej biegli w kodeksach by podali...

    > Wiesz, nie chodzi mi o to żeby poświęcić 4 lata żeby koleś mi oddał
    > należnośc, ale
    > jeżeli mógłbym sprawić że chociaż gdzieś będzie się musiał z tego tłumaczyć
    > (niezbyt się
    > przy tym poświęcając) to chętnie to zrobię.

    Osobiście mocno wątpię - nawet jeśli wykażesz że Cię wprowadzono w błąd czy
    też oszukano, to pewnie umorzą ze względu na "znikomą szkodliwość społeczną
    czynu" taka jej mać....

    regards

    b.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1