eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › do pobrania za opłatą
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 9

  • 1. Data: 2008-11-21 09:32:34
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 21.11.2008 Kazik <k...@i...pl> napisał/a:
    > tym mam jednak wątpliwości natury prawnej. Czy pobierając opłatę za taki
    > plik, w którym będę zamieszczał aforyzmy i cytaty konkretnych osób, bardzo
    > często żyjących, nie naruszam ich praw autorskich? Wydaje mi się, że jest to

    Jeśli te aforyzmy i cytaty mają cechy utworu to już naruszyłeś poprzez ich
    publikację.

    > tak jak w przypadku gazet, które pobierają opłatę za papier, druk i pracę
    > redakcji i cytując inne osoby nie naruszają prawa, albo jak w przypadku
    > najróżniejszych antologii, wydawanych drukiem. Nie wiem jednak czy mój tok
    > rozumowania jest słuszny i czy wprowadzając taką płatną usługę nie naruszę
    > prawa.

    Gazety mogą to w pewnym zakresie robić. Antologie też rządzą się pewnymi
    prawami (kontekstowego cytatu). U Ciebie raczej tego nie ma, więc
    potencjalnie może się przytrafić problem.

    --
    Marcin


  • 2. Data: 2008-11-21 10:40:41
    Temat: do pobrania za opłatą
    Od: "Kazik" <k...@i...pl>

    Witam!

    Prowadzę stronę z aforyzmami i cytatami. Korzystanie ze strony jest
    bezpłatne i każdy może dowolnie przeglądać jej zasoby. Planuję teraz dodać
    nową funkcjonalność - możliwość pobrania aforyzmów (zarówno pojedyńczych
    kategorii jak i całości zbiorów) w formie plików PDF. Chciałbym jednak, aby
    była to usługa płatna, coś na poziomie kilku-kilkunastu złotych. W związku z
    tym mam jednak wątpliwości natury prawnej. Czy pobierając opłatę za taki
    plik, w którym będę zamieszczał aforyzmy i cytaty konkretnych osób, bardzo
    często żyjących, nie naruszam ich praw autorskich? Wydaje mi się, że jest to
    tak jak w przypadku gazet, które pobierają opłatę za papier, druk i pracę
    redakcji i cytując inne osoby nie naruszają prawa, albo jak w przypadku
    najróżniejszych antologii, wydawanych drukiem. Nie wiem jednak czy mój tok
    rozumowania jest słuszny i czy wprowadzając taką płatną usługę nie naruszę
    prawa.

    --
    Pozdrawiam
    Kazik




  • 3. Data: 2008-11-21 11:51:31
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 21.11.2008 Kazik <k...@i...pl> napisał/a:
    > Są to typowe aforyzmy - jedno, dwa zdania, każdy podpisany
    > nazwiskiem autora, niektóre także z podaniem utworu, z którego
    > pochodzą.

    MZ i jedno zdanie może mieć charakter utworu tak jak utwór graficzny może
    składać się z pojedyńczej kreski.

    > Antologie zawierają z reguły cytaty związane z pewnymi tematami,
    > tak samo jest u mnie, aforyzmy są pogrupowane w kategorie, więc
    > wydaje mi się, że sytuacja jest podobna, tylko nośnik informacji
    > jest inny - plik elektroniczny, a nie papier.

    Art. 29.
    2(1). Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać
    rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w
    antologiach.
    3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2 i 2(1), twórcy przysluguje prawo
    do wynagrodzenia.

    Podpadasz? W pozostałych przypadkach musisz mieć zgodę. Uprzedzając - to
    że można się z Twoich stron dowiedzieć wielu interesujących rzeczy, nie
    oznacza od razu, że jest to dydaktyka.

    Tak na marginesie, to nie sądzę aby ktokolwiek się przyczepił, więc myślę,
    że możesz spać spokojnie (odnośnie samej publikacji). Jak się ludzie
    zachowając wiedząc, że handlujesz ich cytatami, to już nie jestem pewien.
    Pieniactwa mamy spore narodowe pokłady.

    --
    Marcin


  • 4. Data: 2008-11-21 12:32:20
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: Peter May <p...@p...fm>

    Marcin Debowski pisze:
    > MZ i jedno zdanie może mieć charakter utworu tak jak utwór graficzny może
    > składać się z pojedyńczej kreski.

    E, no z tą kreską to chyba przesada. Chyba, że rozumiem to w ten sposób:

    1. Kreskę stawia znany malarz, to jest warta 100 000 EUR
    2. Kreskę stawia Kazik z ulicy .... gdzieś w Polsce, to jest warta 0.

    ;-)

    --
    Peter


  • 5. Data: 2008-11-21 12:38:13
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: "Kazik" <k...@i...pl>


    "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> wrote in message
    news:iqbiv5-l9t.ln1@ziutka.router...
    > Dnia 21.11.2008 Kazik <k...@i...pl> napisał/a:
    > > tym mam jednak wątpliwości natury prawnej. Czy pobierając opłatę za taki
    > > plik, w którym będę zamieszczał aforyzmy i cytaty konkretnych osób,
    bardzo
    > > często żyjących, nie naruszam ich praw autorskich? Wydaje mi się, że
    jest to
    >
    > Jeśli te aforyzmy i cytaty mają cechy utworu to już naruszyłeś poprzez ich
    > publikację.

    Są to typowe aforyzmy - jedno, dwa zdania, każdy podpisany
    nazwiskiem autora, niektóre także z podaniem utworu, z którego
    pochodzą.

    > > tak jak w przypadku gazet, które pobierają opłatę za papier, druk i
    pracę
    > > redakcji i cytując inne osoby nie naruszają prawa, albo jak w przypadku
    > > najróżniejszych antologii, wydawanych drukiem. Nie wiem jednak czy mój
    tok
    > > rozumowania jest słuszny i czy wprowadzając taką płatną usługę nie
    naruszę
    > > prawa.
    >
    > Gazety mogą to w pewnym zakresie robić. Antologie też rządzą się pewnymi
    > prawami (kontekstowego cytatu). U Ciebie raczej tego nie ma, więc
    > potencjalnie może się przytrafić problem.
    >

    Antologie zawierają z reguły cytaty związane z pewnymi tematami,
    tak samo jest u mnie, aforyzmy są pogrupowane w kategorie, więc
    wydaje mi się, że sytuacja jest podobna, tylko nośnik informacji
    jest inny - plik elektroniczny, a nie papier.




  • 6. Data: 2008-11-21 15:08:32
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: "Kazik" <k...@i...pl>


    "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> wrote in message
    news:3vjiv5-gut.ln1@ziutka.router...
    > Dnia 21.11.2008 Kazik <k...@i...pl> napisał/a:
    > Art. 29.
    > 2(1). Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać
    > rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w
    > antologiach.
    > 3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2 i 2(1), twórcy przysluguje prawo
    > do wynagrodzenia.
    >
    > Podpadasz? W pozostałych przypadkach musisz mieć zgodę. Uprzedzając - to
    > że można się z Twoich stron dowiedzieć wielu interesujących rzeczy, nie
    > oznacza od razu, że jest to dydaktyka.
    >
    > Tak na marginesie, to nie sądzę aby ktokolwiek się przyczepił, więc myślę,
    > że możesz spać spokojnie (odnośnie samej publikacji). Jak się ludzie
    > zachowając wiedząc, że handlujesz ich cytatami, to już nie jestem pewien.
    > Pieniactwa mamy spore narodowe pokłady.
    >

    Dzięki za pomoc. Wygląda na to, że lepiej będzie zrobić darmową publikację,
    ale za to np. z linkami reklamowymi.

    A tak na marginesie to wielu autorów nadsyła swoje aforyzmy z prośbą o
    publikację. Jest więc też mechanizm odwrotny - to im zależy na jak
    najszerszym upowszechnieniu ich twórczości, mają wtedy darmową reklamę.



  • 7. Data: 2008-11-21 23:40:03
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 21.11.2008 Peter May <p...@p...fm> napisał/a:
    > Marcin Debowski pisze:
    >> MZ i jedno zdanie może mieć charakter utworu tak jak utwór graficzny może
    >> składać się z pojedyńczej kreski.
    > E, no z tą kreską to chyba przesada. Chyba, że rozumiem to w ten sposób:
    > 1. Kreskę stawia znany malarz, to jest warta 100 000 EUR
    > 2. Kreskę stawia Kazik z ulicy .... gdzieś w Polsce, to jest warta 0.

    W tym konkretnym przypadku (wracam do aforyzmów czy powiedzeń) masz pewnie
    dosyć zbliżoną analogię do tego co podajesz powyżej - czy jest utworem,
    czy nie bywa, że trudno powiedzieć, ale jeśli zbiór duży to pewnie utwory
    zawiera.

    Z drugiej strony, w Prawie Autorskim pojęcie utworu jest rozumiane bardzo
    szeroko i nie jest zawsze tożsame z tym co się w języku potocznym uważa za
    utwór (dzieło o wartości artystycznej).

    --
    Marcin


  • 8. Data: 2008-11-22 12:54:35
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: "Kazik" <k...@i...pl>

    Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
    news:3vjiv5-gut.ln1@ziutka.router...
    >
    > Art. 29.
    > 2(1). Wolno w celach dydaktycznych i naukowych zamieszczać
    > rozpowszechnione drobne utwory lub fragmenty większych utworów w
    > antologiach.
    > 3. W przypadkach, o których mowa w ust. 2 i 2(1), twórcy przysluguje prawo
    > do wynagrodzenia.
    >
    > Podpadasz? W pozostałych przypadkach musisz mieć zgodę. Uprzedzając - to
    > że można się z Twoich stron dowiedzieć wielu interesujących rzeczy, nie
    > oznacza od razu, że jest to dydaktyka.
    >
    > Tak na marginesie, to nie sądzę aby ktokolwiek się przyczepił, więc myślę,
    > że możesz spać spokojnie (odnośnie samej publikacji). Jak się ludzie
    > zachowając wiedząc, że handlujesz ich cytatami, to już nie jestem pewien.
    > Pieniactwa mamy spore narodowe pokłady.

    1. A jak ma się sprawa do cytowania wypowiedzi publicznych?
    Np.: "Nie wszyscy politycy kłamią. Czasami jak mają skłamać to milczą."
    (Renata Beger)

    2. Jak jest z wypowiedziami znalezionymi na blogach, forach itp., które są
    podpisane tylko pseudonimem, bez możliwości stwierdzenia tożsamości autora?
    Czy takie wypowiedzi podlegają ochronie prawem autorskim?

    2. Rozumiem, że problem nie dotyczy np. przysłów i cytatów z utworów, dla
    których czas ochrony prawem autorskim (tzn. majątkowym prawem autorskim) już
    minął? Czyli jeśli zamieszczę np. przysłowia chińskie oraz cytaty z Pascala
    czy Kierkegaarda, a nie zamieszczę ks. Twardowskiego czy Coelho - to będzie
    dobrze?

    Pozdrawiam
    Kazik



  • 9. Data: 2008-11-22 21:58:17
    Temat: Re: do pobrania za opłatą
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 22 Nov 2008, Kazik wrote:

    > 2. Jak jest z wypowiedziami znalezionymi na blogach, forach itp., które są
    > podpisane tylko pseudonimem, bez możliwości stwierdzenia tożsamości autora?
    > Czy takie wypowiedzi podlegają ochronie prawem autorskim?

    Oczywiście, dlaczego by nie?
    Autor ma prawo do wystąpienia pod nazwiskiem, pod pseudonimem - oraz
    do anonimowości. Jego wola. A że przy okazji możesz to odebrać "nie
    kupisz tego za żadną cenę"? No nie kupisz ;)

    pzdr, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1