eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dług
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 171

  • 81. Data: 2006-09-18 14:45:52
    Temat: Re: dług
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Arapaho wrote:
    > Taka jest rola windykatora, aby klienta do siebie przekonać, pokazać, że
    > przyszedł mu pomóc wyjść z trudnej sytuacji, a nie bezdusznie wyrwać
    > pieniądze.

    Taaaaaaaaaak.... A politycy to mądrzy, uczciwi i altruistyczni ludzie,
    którym zależy wyłącznie na dobrym losie innych obywateli oraz całego
    państwa.


  • 82. Data: 2006-09-18 15:19:09
    Temat: Re: dług
    Od: "Arapaho" <a...@p...pl>


    > No i widzisz, jak ładnie bajeczki opowiadać.

    Zarzucasz mi problemy z językiem polskim, a sam poprawnie zdania nie
    potrafisz sklecić..... Mało tego, nie potrafisz zapamiętać, na co
    odpowiadałeś jeszcze 5 postów wstecz.....

    > Jakoś nie przypominam sobie odnoszenia do handlu BTE.

    Wystarczy się cofnąć dokładnie 5 postów wyżej

    >> Dalsza dyskusja z Tobą, niema najmniejszego sensu.....
    >
    > To ty tak twierdzisz... Cóż, wolny kraj.

    Dalej tak twierdzę, tym bardziej, że z braku argumentów, zaczynasz się
    czepiać literówek, czy drobnych błędów.



  • 83. Data: 2006-09-18 15:36:31
    Temat: Re: dług
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Arapaho wrote:
    >> No i widzisz, jak ładnie bajeczki opowiadać.
    >
    > Zarzucasz mi problemy z językiem polskim, a sam poprawnie zdania nie
    > potrafisz sklecić.....

    Potrafię. Ale jakbyś miał grypę, to też byś czasem zeżarł pojedyncze
    słowo, np. "potrafisz".

    > Mało tego, nie potrafisz zapamiętać, na co
    > odpowiadałeś jeszcze 5 postów wstecz.....

    Potrafię. Ty nie potrafisz czytać.

    >> Jakoś nie przypominam sobie odnoszenia do handlu BTE.
    >
    > Wystarczy się cofnąć dokładnie 5 postów wyżej

    A konkretnie? Bo nigdzie nie pisałem o handlu BTE. Tylko raz ogólnie o
    handlu długami - że żaden myślący wierzyciel nie sprzeda "pewnego" długu
    za pół (albo i mniej) ceny, jeśli nie jest "przyciśnięty do muru".

    >>> Dalsza dyskusja z Tobą, niema najmniejszego sensu.....
    >> To ty tak twierdzisz... Cóż, wolny kraj.
    >
    > Dalej tak twierdzę,

    To po co dyskutujesz? Jesteś niekonsekwentny.


  • 84. Data: 2006-09-18 15:36:47
    Temat: Re: dług
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Ale wniosek może zostać odrzucony. A delikwent "jest zameldowany".

    więc tym bardziej można przyjąć że mieszka
    stwierdził to prawomocnie organ administracji, zainteresowani nie
    odwoływali się

    >> jeśli siedzi, to nie będzie problemem wykazanie że pod tym adresem
    >> faktycznie nie przebywa
    >
    > No ale "jest zameldowany".

    i co z tego?
    od zasady mogą być wyjątki

    KG


  • 85. Data: 2006-09-18 17:40:27
    Temat: Re: dług
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    kam wrote:
    > Andrzej Lawa napisał(a):
    >> Ale wniosek może zostać odrzucony. A delikwent "jest zameldowany".
    >
    > więc tym bardziej można przyjąć że mieszka
    > stwierdził to prawomocnie organ administracji, zainteresowani nie
    > odwoływali się

    Może być odrzucony z przyczyn formalnych. Np. urzędasy odmawiają
    wymeldowania administracyjnego w przypadku nieobecności poniżej 6
    miesięcy. A pół roku to sporo czasu i międzyczasie komornik zawsze może
    się pojawić.

    >>> jeśli siedzi, to nie będzie problemem wykazanie że pod tym adresem
    >>> faktycznie nie przebywa
    >>
    >> No ale "jest zameldowany".
    >
    > i co z tego?
    > od zasady mogą być wyjątki

    Każdy wyjątek neguje zasadę.


  • 86. Data: 2006-09-18 18:13:37
    Temat: Re: dług
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>

    Użytkownik "kam" <#k...@w...pl#> napisał w wiadomości
    news:eemeci$1i8$1@inews.gazeta.pl...
    >>> jeśli siedzi, to nie będzie problemem wykazanie że pod tym adresem
    >>> faktycznie nie przebywa
    >>
    >> No ale "jest zameldowany".
    >
    > i co z tego?
    > od zasady mogą być wyjątki

    Prawo powinno być jasne i ścisłe, a nie zależeć od "widzi mi się"
    komornika. Tak to za komuny było, że co urzędnik, to inna wykładnia. Żaden z
    zapisów KPA nie pozwala zabierać cudzego mienia (osoby postronnej)
    komornikowi, poza przypadkiem, gdy dłużnik dysponuje tym mieniem. Jeśli
    komornik postępuje inaczej to jest zwyczajnym przestępcą, a nie organem
    państwowym. I nie wiem gdzie widzisz podstawy, że komornik może sobie
    cokolwiek domniemać, jeśli NSA stwierdził, że meldunek nie rodzi żadnych
    praw a jest jedynie informacją, to nie może też rodzić żadnych praw także w
    stosunku komornik -> właściciel lokalu.
    Wskaż jakikolwiek zapis w KPA, który zezwala komornikowi wtargnąć na
    teren posesji osoby postronnej (nie objętej postępowaniem egzekucyjnym),
    jeśli ustawodawca poświęcił regulacji stosunków podmiot/obywatel -> komornik
    ponad 300 art. w KPA, to można domniemać, że jeśli by chciał dać komornikowi
    takie prawo, to by o tym wspomniał w ustawie. Jest tam tylko termin
    "mieszkanie dłużnika", który jest bardzo odległy od "w miejscu
    zameldowania", czy też "komornik ma prawo domniemać". Poza tym każde
    ograniczenie wolności obywatela musi mieć swój wykładnik w ustawie, a zabór
    mienia przez organ państwowy jest jak najbardziej ograniczeniem wolności
    obywatela. Równie dobrze ja mogę powiedzieć, że jeśli ktoś jest właścicielem
    nieruchomości to można domniemać, że ruchomości znajdujące się w tej
    nieruchomości są jego własnościa.
    Tak więc w dalszym ciągu czekam aż ktoś wskaże przepis pozwalający
    komornikowi wtargnąć do nieruchomości i zagarnąć mienie osoby postronnej,
    tylko dlatego, że dłużnik jest/był tam zameldowany.


  • 87. Data: 2006-09-18 19:42:19
    Temat: Re: dług
    Od: Marcin Nowakowski <m...@...sygnaturce.pl>

    Dnia 2006-09-18 14:10, osobnik Arapaho stwierdził, iż:
    > Jak Ty mało wiesz o prawie. Windykator mówiąc z jakiego banku przychodzi,
    > nie łamię jakiejkolwiek tajemnicy bankowej, bo co to za tajemnica, że on
    > pracuje akurat w takim to, a takim banku?

    Ujawnia, z usług jakiego banku korzystam.

    --
    Marcin Nowakowski
    MCR@IRC, ICQ UIN: 53375070, GG: 1824096, GSM: +48 504 583105,
    mcr[at]wroclaw[dot]net[dot]pl
    GCM/O d- s-:- a-- C++ L P- L+ E---- W+ N++ K- PS+ X++ R- tv b D+ h z+


  • 88. Data: 2006-09-18 19:46:11
    Temat: Re: dług
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    You have one message from: Andrzej Lawa
    <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    > To komornik powinien uzasadnić domniemanie, a nie niewinny człowiek
    > udowadniać, że nie jest wielbłądem.

    Ustawa o o ewidencji ludności i dowodach osobistych

    Art. 4. Obowiązek meldunkowy polega na:
    1) zameldowaniu się w miejscu pobytu stałego lub czasowego;

    Art. 6. 1. Pobytem stałym jest zamieszkanie w określonej miejscowości pod
    oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania.

    Zameldowany = miezka.

    --
    Pozdrawiam
    Krzysztof Ferenc
    g...@w...pl UIN: 6750153


  • 89. Data: 2006-09-18 20:01:28
    Temat: Re: dług
    Od: "Arapaho" <a...@p...pl>


    >> Jak Ty mało wiesz o prawie. Windykator mówiąc z jakiego banku przychodzi,
    >> nie łamię jakiejkolwiek tajemnicy bankowej, bo co to za tajemnica, że on
    >> pracuje akurat w takim to, a takim banku?
    >
    > Ujawnia, z usług jakiego banku korzystam.

    Bzdura. Dopóki takie słowa nie padną z jego ust informuje jedynie, gdzie on
    pracuje, a nie z jakiego banku Ty korzystasz.



  • 90. Data: 2006-09-18 20:06:54
    Temat: Re: dług
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Arapaho" <a...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:450eeeda$0$17945$f69f905@mamut2.aster.pl...

    > Bzdura. Dopóki takie słowa nie padną z jego ust informuje jedynie, gdzie on
    > pracuje, a nie z jakiego banku Ty korzystasz.

    Tak i dzwoni do gościa w sprawie spotkania przy kawie.

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1